Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

O wentylacji - co i po co, wzdłuż i w poprzek!


Recommended Posts

jeżeli izolowany kanał to nie ma opcji aby był zimny po przerwie w działaniu owszem ale szybko uzyska temperaturę powietrza z kanału - po to jest izolacja.

 

Piotr

Tak by było w kanałach o płaskiej powierzchni lub o dużej prędkości powietrza. A zakładam, że ludzie mogą sobie krecić "obrotami" a więc zejść nisko z prędkościami powietrza, oraz że kanał ma "karby" (wgłębienia) gdzie prędkość powietrza jest minimalna lub jej nie ma w ogóle. Poza tym jeśli chodzi o fleksy spiro (bo jak sądzę to o nie chodzi) to nie uśredniaja one temperatury ścianek kanału bo są wykonane z jakiegoś materiału cerato-podobnego, co innego w kanałach spiro stalowych.

Zreszta pisałem o zwiększeniu ryzyka - nie będę udowadniał że to są tragiczne kanały, bo takie nie są, ale ja wolałbym jednak stalowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

witam wszystkich.

 

To mój pierwszy post na forum.

Buduję dom i przeglądałem do tej pory forum, dużo czytając. Jednak temat wentylacji bardzo mnie wciągnął. Przeczytałem go niemal jednym tchem. Gratuluję autorowi tak gruntownego podejścia do tematu, tak od strony praktycznej jak i teoretycznej.

Zachęcony opisem wykonania takiej instalacji "własnymi ręcami" zwracam się z kilkoma pytaniami. Jest bardzo prawdopodobne, że odpowiedzi są zaszyte w temacie (który przeczytałem od poczatku do końca), ale chciałbym się upewnić i ukierunkować przed podjęciem prac.

Dodam jeszcze, zanim do sedna przejdę, że próbowałem uzyskać kosztorys (po wcześniejszej umówionej wizycie na obiekcie, która się nie odbyła) w dwu firmach, niestety obydwie mnie olały (być może to taki gorący okres w budowlance bo z kuchnią też ruszyć nie mogę z podobnych powodów, a jestem układowy raczej).

Do rzeczy.

 

Mam 140m2 (bez garażu i kotłowni) do przewentylowania.

Na piętrze sprawa jest prosta, rury wpuszczone przez sufit podwieszany przez nieogrzewane poddasze do kazdego pomieszczenia.

Na parter, a konkretnie do salonu, muszę się przewiercić przez strop średnicą fi100 (będzie to robić firma która liczy sobie za centymetr przewiertu takiej średnicy 2,7 PLN)

Na parterze jest jeszcze kuchnia i łazienka. Mam tutaj wentylację grawitacyjną. Pytanie, czy mogę wykorzystać ten komin (podłączając się na poddaszu z WM) do centralki wentylacyjnej, wszak kuchnia jak i łazienka potrzebują wywiewu. Czy można je razem połączyć? Kuchnia bez instalacji gazowej.

 

1. Jak maksymalnie można wydłużyć (rozciągnąć) rurę spiro?

2. Czy długość kanałów jest ograniczona (pytanie raczej teoretyczne, biorąc pod uwagę moje 140m2)

3. Zaplanowałem grubość izolacji na 15-18 cm. Więcej się nie zmieści lub może sie uszkodzić. Oczywiście z folią stretch. Ktoś wspomniał o dodatkowej warstwie geowłókniny dla zabezpieczenia mechanicznego. Warto dac taką warstwę?

4. Co do kanałów (rur), fabryczne rozwiązania mają warstwe folii aluminiowej. Rozumiem, że ma ona na celu lepiej izolować. Jest sens zastosować taką folię w rurach własnej produkcji? W sumie nie przychodzi mi do głowy nic innego jak folia spożywcza.

5. Jednostę centralną jestem zmuszony zainstalować na poddaszu nieogrzewanym, odpowiednio ją izolując styropianem. Pytanie, jakie kable sterujące poprowadzić do dolnego holu, czy wystarczy przewód 10 żyłowy?

6. Skrzynki rozprężne i trójniki należy izolować równie solidnie jak kanały?

7. Żona nie może sobie wyobrazić nieotwierania okien latem. Istnieją jakieś przeciwwskazania do wyłączania jednostki wentylacyjnej latem, na stałe lub okresowo?

8. Czerpnia powietrza do jednostki jest wstępnie wyposażona w filtr, czy filtr takowy występuje dopiero w tejże jednostce?

9. Należy unikać prowadzenia kanałów poziomo a prowadzić raczej skosem. (?)

10. W sytuacji kiedy na zewnątrz będzie tęgi mróz i wiać będzie zimne powiertze z wentylacji, należy takie powietrze dogrzewać w jednostce centralnej?

11. Mam zamiar, ograniczony budżetem, zainstalować wentylację zrównoważoną. Jednakże w przyszłości nie wykluczam rekuperatora. Zabezpieczając się na taka ewentualność muszę pomyśleć o odprowadzeniu skroplin. Sytuacja o tyle niewygodna, że jest to poddasze. Jak dużo takich skroplin się zbiera, czy wystarczy jakiś pojemnik?

 

 

Ufff, mam nadzieję, że nie zamęczyłęm tymi technikaliami a pytania są zrozumiałe i logicznie postawione.

Wdzięczny będę za odpowiedzi rozjaśniające (rozwiewające :).

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*

0. Na piętrze sprawa jest prosta(?), rury wpuszczone przez sufit podwieszany przez nieogrzewane poddasze do kazdego pomieszczenia.

3. Zaplanowałem grubość izolacji na 15-18 cm. Więcej się nie zmieści lub może sie uszkodzić. Oczywiście z folią stretch(?).

9. Należy unikać prowadzenia kanałów poziomo a prowadzić raczej skosem. (?)

11. Sytuacja o tyle niewygodna, że jest to poddasze. Jak dużo takich skroplin się zbiera, czy wystarczy jakiś pojemnik?

 

Witam,

Z uwagi na mnogość pytań pozwolę odnieść się jedynie do niektórych:

ad.0 - na piętrze sprawa nie jest wcale taka prosta, bo nieocieplone rury prowadzone przez NIEOGRZEWANE poddasze w chłodnych porach roku narażone są na wychłodzenie i w efekcie wykraplanie pary wodnej

ad.3 - do czego ma służyć ta folia STRETCH? Mnie jest znana jako materiał do pakowania:rolleyes:

ad.9 - położenie kanałów wentylacyjnych (poziomo, pionowo) ma znaczenie przy wentylacji konwekcyjno - grawitacyjnej, ale przy mechanicznej???:rolleyes:

ad 11 - niełatwo jest określić ilość skroplin, dlatego najlepiej od razu zapewnić ich odprowadzenie

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

sobieradek Kanały jak najbardziej ocieplone (tak jak napisałem: ok 18 cm wełny). Folia stretch, jak napisał założyciel tego wątka, ma służyć jako osłona termiczna wełny ocieplającej kanał (czytaj na początku tematu i przeprowadź ciekawe doświadczenie...) a przy okazji jako mechniczne umocnienie jej na tejże rurze. Mowa tu oczywiście o kanałach "home made", takie zamierzam zastosować.

 

Przeczytałem, że należy unikać zawijasów podczas układania kanałów. Chodziło mi o jakieś rady praktyka co do układania ich. Obieg powietrza jak najbardziej wymuszony ale żeby były jak najmniejsze opory przepływu i niehałaśliwe, należy je odpowiednio ułożyć, tak rozumiem "poziomo, pionowo". Chciałem tym sprowokować jakąś dyskusję praktyków. Wprawdzie naoglądałem się zdjęć ale ciężko mi ocenić poprawność ułożenia takich kanałów, tym bardziej, że warunki nigdy nie są takie same.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jakis czas temu napisałem na "Wentylacja mechaniczna - czy ktoś sam policzył ?" post ale tam jest glucho od jakiegoś czasu wiec pisze tu, moze sie uda. zrobiłem projekt mojej WM, miał on już kilka wersji.

Dom to parterówka 152m^2 użytkowe, poddasze nieużytkowe ale przewody mają być prowadzone brzegami w miarę możliwości, gdzie sie da wzdłuż belek stropu drewnianego. Centrala to VENA4 z firmy Bartosz na wentylatorach EC. przewody pierw chciałem po części sztywne, ale ze sam będę je układał stwierdziłem ze za dużo będzie roboty i zrobię na elastycznych. Plan jest taki ze od kanałów głównych będą odchodzić 1,5m kanały do pomieszczeń dlatego prawie każdy będzie wyposażony w przepustnice.

Przesyłam dwa rysunki jeden to wymiary drugi to mój projekt. Czy moglibyście ocenić i ewentualnie coś zasugerować?

http://lh4.ggpht.com/_s4gu-iIsLjo/TESc7xPg2WI/AAAAAAAAHm0/J9TMNqUbnps/s640/1.jpg

http://lh4.ggpht.com/_s4gu-iIsLjo/TD_wVRjfrGI/AAAAAAAAHl8/6pl0r9A8aF0/s640/pomieszczenia.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*

sobieradek Przeczytałem, że należy unikać zawijasów podczas układania kanałów. Chodziło mi o jakieś rady praktyka co do układania ich. Obieg powietrza jak najbardziej wymuszony ale żeby były jak najmniejsze opory przepływu i niehałaśliwe, należy je odpowiednio ułożyć, tak rozumiem "poziomo, pionowo".

 

Z mojej praktyki wynika, że aby rurociągi wentylacji mechanicznej były możliwie ciche, nie powinno się ich wykonywać z rur "spiro" i innych takich, które nie mają gładkich ścian. W rurach "spiro" występuje turbulentny ruch powietrza i te rury dość głośno "szumią". Podobnie każda gwałtowna zmiana kierunku trasy powoduje zwiększone opory i wpływa na zmniejszenie sprawności całego układu. Reasumując: polecam rurociągi o gładkich ściankach i jak najmniej zmian kierunku trasy,

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepustnice regulacyjne też lepiej dać gdzieś w głębi a nie na samych wylotach. One jednak trochę hałasują. Prędkośc powietrza powinna być jak najmniejsza (jeśli chodzi o hałas) a to przy stałym wydatku powietrza wychodzi nam że przekrój kanału powinien być raczej większy niż mniejszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepustnice regulacyjne też lepiej dać gdzieś w głębi a nie na samych wylotach. One jednak trochę hałasują. Prędkośc powietrza powinna być jak najmniejsza (jeśli chodzi o hałas) a to przy stałym wydatku powietrza wychodzi nam że przekrój kanału powinien być raczej większy niż mniejszy.

Rozumiem że nawiązałeś do mojego postu?

przepustnice są zaraz przy odgałęzieniu od kanału głównego i za nimi jeszcze 1,5mb kanału i anemostat, to wystarczy?

"Prędkośc powietrza powinna być jak najmniejsza (jeśli chodzi o hałas) a to przy stałym wydatku powietrza wychodzi nam że przekrój kanału powinien być raczej większy niż mniejszy." tej części nie rozumiem, o którym przekroju mówisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To takie ogólne prawidłowości. Jak chcesz zastosować kanał 160 to daj 200 na wszelki wypadek - szczegółowej wiedzy niestety nie da się przekazać bo jest specyfika inna u każdego. Przekroje oczywiście stopniowane w miarę możliwości - najważniejsza i tak jest prędkość powietrza w kanale (a nie jego przekrój). Jednak od tej prędkości uzależniony jest przekrój. Prosty wzór - jak chcesz przez przepchnąć 500m3/h powietrza przez rurę 110 (przekrój 0,0095m2) to musisz wydajność podzielić przez przekrój i otrzymasz teoretyczną prędkość (bez strat na oporach itd.) dla naszego przykładu wychodzi 500/0,0095 = 52600m/h podzielimy to przez 3600 aby otrzymać [m/s] (bo mamy przecież [m/h]) i otrzymujemy 14,6m/s i w takim wypadku trzeba zwiększyć przekrój do 160-200, bo wartość prędkości jest za wysoka, dla przekroju 200 prędkość wyniesie - 4,42 (do zaakceptowania). Teraz aby sobie orientacyjnie poobliczać prędkości (bez liczenia oporów i ciśnień) musisz wziąć projekt i tam masz napisane ile m3/h idzie na każdą kratkę (pomieszczenie). Masz też dane (przekrój) każdej kratki. Mając wydajność na kratkę i jej przekrój policzysz jaka będzie prędkość powietrza na tej kratce i jaki zastosować kanał (tak aby prędkość wyszła poniżej 5ms). Podobnie robisz z reszta instalacji, np. jak masz rozwidlenie nawiewu to sumujesz wydajności odnóg i masz wydajność zbiorczą przed rozwidleniem, liczysz przekrój kanału i też obliczasz prędkość. Zasada jest taka żeby była w miarę niska, te 5m/s jest taką granicą od której zaczynają hałasować różne krawędzie w kanałach i przepływ staje się turbulentny (zależy oczywiście od kanałów i innych uwarunkowań). Jak będziesz trzymał prędkości poniżej 5m/s to powinno być dobrze z hałasem (jeśli nie zawalisz innych czynników wpływających na hałas).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że te 160 jest dopiero po kilku odnogach, pierw jest 200, a gdy cześć powietrza rozeszła się na odnogi z 200 robi sie 160. Przy kanale 160 nie ma już 500m^3 jest max 350 a to juz spokojnie 160 wystarcza, tak mi sie wydaję, ale policzę to jeszce raz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podałem tylko przykłady prędkości i przekrojów. Masz raczej dobrze. Sztywne kanały montuj na podkładkach gumowych, elastyczne (za nimi nie przepadam) nie wieszaj ich, bo one często się załamują na zaczepach i uchwytach (zawęża się przekrój i rośnie w tym miejscu prędkość), najlepiej jak będą sobie leżeć na podłodze.

Jeszcze jedna kwestia techniczna, bo przyjrzałem się rysunkowi i mam wrażenie że centralę lepiej dać dalej od sypialni np. w garażu lub nad kuchnią ew. w gospodarczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kanały beda elastyczne ułożone miedzy belkami stropowymi, pod granulat styropianu i nad wełna, więc będzie im ciepło i mam nadzieje że bedą ciche. Co do umiejscowienia centrali to chyba za późno bo już mam przygotowany odpływ pod skropliny, ewentualnie mógłbym na nad salonem tzn po drugiej stronie odpływu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpisz do wujka google "rury spiro wentylacja" i wyskoczy ci kilka stron firm.

Centala najlepiej nad kuchnią (ale to jak zwykle kwestia gustu, mi tam pasuje. W każdym razie najdalej od sypialni...) - w kuchni ciągle coś się robi, więc hałas jest mało uciążliwy, odpływ skroplin do kanalizacji prosto po ścianie pod zlew. Jeśli zrobisz za blisko sypialni będziesz musiał wyłączać na noc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ... proszę o radę ...

w moim nowym domu (jeszcze nie zamieszkany) w piwnicy ,,pocą" mi się ściany i podłoga

nie wiem od czego to jest zależne gdy nie wietrze pomieszczeń (kotłownia, pralnia i pokój) to jest tam 18 st.C, na podłodze a szczególnie w rogach pomieszczeń są kałuże wody, ściany na której są kafelki do ok. 60 cm także są mokre .... codziennie od kiedy są upały wietrze piwnicę, kupiłam pochłaniacze wilgoci a wentylacja działa wiec nie wiem dlaczego tak bardzo pocą się te ściany .... nie wiem czy dobrze robię wietrząc pomieszczenia i doprowadzając do wahań temp. bo przecież temp na zewnątrz ponad 30C ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wilgoć skrapla się na ścianach wtedy, gdy temperatura ściany jest niższa od temperatury punktu rosy powietrza wewnątrz. Ta temperatura zależy przede wszystkim od wilgotności powietrza.

 

Wietrząc piwnicę wprowadzasz do niej ciepłe, ale wilgotne powietrze z dworu. Ono się tam ochładza, wilgoci robi się "za dużo" i skrapla się ona na ścianach.

 

Rozumiem, że po prostu otwierasz drzwi i robisz przeciąg z piwnicy. Tymczasem wentylacja powinna być procesem ciągłym. Albo w ogóle jej być nie powinno, wtedy pochłaniacze wilgoci po jakimś czasie by pochłonęły wilgoć z powietrza i byłby spokój. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę namierzyć tłumików elastycznych o których była mowa na początku wątku (tych między centralą i kanałami). Czy są to standardowe elementy systemów wentylacyjnych (jakoś nie spotkałem w ofertach), czy dobierane z innych zastosowań? Gdzie można to kupić.

Mam instalację z alufleksów 200 i 160. Mimo to przy minimalnym przepływie dla mojej centrali (ok 100m3 teoretycznie - uwzględniając opory rurowego GWC i instalacji pewnie jest mniej) słychać nadal lekki szum mimo, że 160 jest do samego anemostatu. Da się przy tym spać, rodzina nie reklamuje, ale ja mam lekki dyskomfort. Może te harmonijki pomogą a jak nie to chyba dam tłumiki akustyczne (ale troche są drogie).

Piczman, jestem ciekawy, czy ty w końcu musiałeś zastosować te tłumiki elastyczne za centralą? Pisałeś swego czasu, że początkowo je pominąłeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...