Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

O wentylacji - co i po co, wzdłuż i w poprzek!


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mi też.Dlatego zużyte ciepłe powietrze kierowane jest na nieogrzewane nieużytkowe poddasze.Dzięki temu praktycznie nie mam strat ciepła przez sufity.Jako,że zdecydowałem się na podgrzewanie gruntu pod budynkiem to i temp.powietrza z GWC jest (na dzisiaj)18-19oC.Stąd rezygnacja z normalnego rekuperatora na taki trochę nienormalny-dachowy.Dzięki temu działać to może zimą na grawitacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

 

 

Mówimy o skutecznym usuwaniu ciepłego powietrza za pomoca wentylacji mechanicznej latem. A co zimą? Tu raczej mniej odpowiada nam pozbywać sie ciepłego powietrza. a tylko usunąć wilgoć i wymienić powietrze - co o tym sądzicie?

 

Czy pod hasłem komfort (któryś z kolegow użył tego określenia) zapewnione jest dostateczne odprowadzanie wilgoci przez zmodyfikowany przez jaśka układ wentylacji??

 

Ponadto pozwoliłem sobie wyrysować jak strugi powietrza będa cyrkulowały po pomieszczeniach (chodzi o te przeplywy pod szczeliną w drzwiach. Na razie rysunek dla wentylacji mechanicznej "klasycznej"

 

http://imageshack.us/a/img685/4503/66273449.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nydar też o tym myślałem aby zużyte puścić na nieużytkową część poddasza ale trochę obawiam się wilgoci. Jak to wygląda od tej strony.

Jkr80 zimą to raczej o nadmiar wilgoci martwić się nie potrzeba. Dużo wilgotniej jest latem.

Edytowane przez plusfoto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu układ by jasiek. Nie widzę specjalnych rożnic w cyrkulacji. chociaż niewątpliwie najgorętsza czapa zostanie zassana w pierwszej kolejności

 

Plusfoto - wydaje mi się że wilgoci może być nawet więcej tylko że nie tej z dworu a wytwarzanej w domu. (Np suszenie butów, ubrań, prań)

 

http://imageshack.us/a/img171/1873/89694645.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plusfoto.Aby usuwać zużyte ciepłe powietrze na poddasze nieużytkowe,należy zastosować izolację umożliwiającą przejmowanie chwilowych wzrostów wilgotności powietrza.U siebie zastosowałem ekofiber.(przeszedł bez uszczerbku nawet wentylację po wylewaniu anhydrytu na posadzkach w lutym br.)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NYDAR

 

A na podstawie czego byś się odważył? Masz bardziej konkretne informacje. Prosze bardzo przedstaw je. Ja bardzo lubię zdobywać nowe informacje zwłaszcza te mocno merytoryczne. W ramach swojej wyższości nad moją osobą mógłbyś odpowiedzieć mi na pytanie które zadałem wczoraj. A docinki zostaw sobie dla znajomych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlituj się to nie są docinki.Przepływ powietrza przez pomieszczenie to bardzo nieujarzmiony proces.Rodzaj ogrzewania,meble,firany,kształt pomieszczenia,temperatura ścian ,sufitu,okien i kupę innych czynników mają wpływ na turbulencje,które narysowałeś.Myślę,że nie jesteś w stanie ich przewidzieć tak dokładnie jak to zrobiłeś.Stwierdzenie,,nie widzę różnicy"jest na wyrost.Jeżeli poczułeś się urażony to przepraszam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracuje u mnie ta instalacja od lata.Mam już pewne doświadczenie i poczyniłem różne obserwacje.W lecie w połączeniu zGWC może robić za klimatyzację.Pchanie powietrza na poddasze,powoduje,że poddasze nie jest przegrzewane.Max.temp.jaką odnotowałem na poddaszu to 25oC,mimo że dach na oświetlonej przez lipcowe słońce stronie miał 80oC.Zimą wymaga mniejszych ilości powietrza,poprzez korzystniejszy kierunek usuwania zużytego powietrza.Ma to wpływ na utrzymanie prawidłowego poziomu wilgotności powietrza.Jeżeli ktoś chce mieć rekuperator ,to na dom 400m3 wystarczy urządzenie o max.wydajności 100m3..O wadach ty coś powiedz bo ja nie dostrzegam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

powiem Wam że wydaje mi się że trochę kombinujecie jak koń pod górę i próbujecie wynaleźć rzeczy wynalezione... - to tylko moje zdanie.

 

Skoro wentylacja pracuje od lata to nie masz kompletnie żadnych doświadczeń z zimą, a tam mogą powychodzić pewne złe założenia.

Często kwiatki wychodzą po roku/dwóch użytkowania lub więcej, jeżeli zmiany zachodzą bardzo wolno. A potem mamy bardzo głęboki problem. Głęboki w sensie struktury ściany, czy ocieplenia...

 

Usuwanie zużytego wilgotnego powietrza do pomieszczeń chłodniejszych np. na poddasza z natury nie jest dobre i do końca sensowne, gdyż będzie rosło ryzyko odkładania się/szronienia/skraplania czy jak by tam nie zwał, wilgoci. Owszem - latem się pewnie jej pozbędziesz, ale balansować pół roku z byćmoże zagrzybianiem a potem pół roku podgrzewając i możliwe że podsuszać, to chyba trochę przekombinowane rozwiązanie...

 

Nie będę pisał o punkcie rosy itd. bo on jest dość skomplikowanym zagadnieniem. Powiem tylko że nie chciałbym mieć efektu jak na zimnej butelce piwa w lecie. Wilgoć na szkle po paru minutach. W domu wyjdzie po odpowiednio do warunków długim czasie...

Edytowane przez pawel_1024
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opisywany przypadek przez Arturo ,dotyczy kogoś kto puścił powietrze do pomieszczenia z niezaizolowanym dachem,więc musiało się tak skończyć.

W moim przypadku izolacja dachu powoduje,że temperatura izolacji przed przegrodą paroszczelną nie spada poniżej 8-9oC,stąd brak obaw o pkt.rosy.Były już w tym roku przymrozki i temp.na poddaszu była o 2-3oC niższa niż w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...