monikagrabska 01.07.2008 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 ..jaki polecac ie gips na ściany tradycyjne.Majster kazał mi kupić z 500 kg, ale nie wiem co wybrać,,,,cekol, nida, francuski, unigips.............strasznie tego dużo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziabar 01.07.2008 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 Polecam Cekol C45. Niestety ma jedną wadę - jest twardy i trzeba się napracować przy szlifowaniu. Efekt jednak warty zachodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
plulka 01.07.2008 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 ... a ja moge polecic "gips szpachlowy intergrąg". Caly dom tym szpachlowalem (1000kg zuzylem - 2 warstwy) i jest ok. Jest twardy wiec pozostaje obrobka mechaniczna. opakowanie 20kg kosztuje ok 18zl. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturpawel 01.07.2008 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2008 a to majster sie nie orientuje ... ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rezi 02.07.2008 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2008 SEMIN - w większym stopniu odporny na głupotę wykonawcy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arktyk 02.07.2008 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2008 Raczej nie ma materiałow całkowice odpornych na głupotę wykonawców. Ale faktycznie są te mniej odporne i bardziej odporne. Pozdr, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Damro 02.07.2008 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2008 Polecam Cekol C45. Niestety ma jedną wadę - jest twardy i trzeba się napracować przy szlifowaniu. Efekt jednak warty zachodu.Ja również cekol polecam,jestem bardzo zadowolona po nim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 03.07.2008 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2008 Podlacze sie do watku, zeby nie zakladac niepotrzebnie nowych. Postanowilem zmierzyc sie 'tymi recami' z polozeniem gladzi na suficie z plyt g-k ok. 20 m2 Sufit byl juz nawet pomalowany na bialo (chyba z 2 lub 3 razy) ale laczenia byly szpetne i chialbym poprawic to poprzez zaciagniecie calosci. Czytalem rozne opinie min. takie, ze nie jest to potrzebne i ze wystarczy szpachlowanie laczen - u mnie niestety swiatlo dzienne akurat tak pada, ze rysuje wszelkie nierownosci po szpachlowaniu laczen, poza tym widac bylo lekkie pory na pomalowanej powierzchni - wynikajace chyba z nierownomiernego wchlaniania farby przez podloze. Do tej pory polozylem jedna warstwe gotowej masy Sheetrock i jak dotad mala kaszana: warstwa wyszla niezbyt rownomierna - cienkie miejsca obok grubszych. Zaciagalem paca 40 cm, starajac sie dociskac do sufitu tak, aby nie tworzyc zbyt grubej warstwy. Ale czasami przedobrzylem - np. niektore swiezo zaciagniete miejsca przejechalem po kilku minutach jeszcze raz i wtedy wczesniej polozona szpachla zaczela sie luszczyc i zrobily sie te roznice grubosci ew. lekkie wzery - ale to jest do usuniecia. Mam teraz jednak dylemat. Po pierwsze - czy to, ze pierwsza warstwa jest nierownomierna moze spowodowac, ze kolejna takze bedzie skaszaniona czy tez druga warstwa przy starannym polozeniu powinna wyrownac te pierwsza? Po drugie - czy przed nalozeniem kolejnej warstwy te grubsze miejsca przeszlifowac? Czy od razu klasc druga starajac sie, zeby bylo rownomiernie (latwo powiedziec... Roznica grubosci jest rzedu 1-1.5 mm. Po trzecie - rozumiem, ze za drugim razem tez zaciagac dluga paca, zeby wyrownac powierzchnie? I tez dociskac ja do sufitu czy tym razem slabiej, zeby uzyskac grubsza warstwe? Prosze o wasze sugestie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andriu 04.07.2008 06:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 nie szlifuj przed położeniem drugiej warstwy bo będzie się to miejsce szlifowane pylić i jak nałożysz drugą warstwę to może się odspajać przy malowaniu, druga warstwę nakładaj dociskając pacą do sufitu i najlepiej nakładaj poprzecznie do powstałych nierówności wtedy powinno sie wyrównać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 04.07.2008 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Dzieki Andriu - chociaz jest kilka miejsc ktore sila rzeczy musze przytrzec bo tworza zbyt duza nierownosc. Ale nie ma ich duzo - glownie laczenia miedzy miejscami szpachowanymi w roznych odstepach czasu. Mysle sobie, ze - poza oczywistym brakiem wprawy u mnie - moze bledem bylo tez uzycie Sheetrocka do zaciagania sufitu? I czy w takiej sytuacji nie trzeba bedzie zaciagac calosci na 3 razy? Prosze o uwagi osoby lepiej zorientowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78adi 04.07.2008 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Witam wszystichpodłącze się do tematu, co sądzicie o Megaronie? Planuję w mieszkaniu (blok wielka płyta) zrobić sufity i ściany z płyt k-g i właśnie co na łączenia?? Dzięki za rady i uwagi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek_2 04.07.2008 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2008 Ja tez polecam sie waszej uwadze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Foczki 13.10.2008 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2008 Przpraszam bo jestem troche niezorientowany, czy gładź gipsowa a gładź szpachlowa to kwestia nazewnictwa czy też to pierwsze jest mniej białe a twardsze? jeżeli jest różnica to czy nie byłoby najlepiej zrobić najpierw twardym a na druga warstwę białym a bardziej miękkim? prosze o opinię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
popolg 13.10.2008 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2008 czy gładź gipsowa a gładź szpachlowa to kwestia nazewnictwa czy też to pierwsze jest mniej białe a twardsze? Gładź to gładź (biała łatwa w docieraniu itd..) a co innego to Gips szpachlowy (twardszy, szary choć nie koniecznie, no i tańszy ) a pierwsza warstwa szpachlowym druga gładzą to bardzo dobry pomysł tylko zdecyduj sie na jeden system np: cekol GS i c45 lub franspol gładź i szpachlowy to będzie tańsza opcja co nie znaczy ze gorsza...albo fajna opcja była by tez szpachlowy jako pierwszy i na to finish z wiaderka sniezki na przykład Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marekq 14.10.2008 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2008 Foczki napisał: jeżeli jest różnica to czy nie byłoby najlepiej zrobić najpierw twardym a na druga warstwę białym a bardziej miękkim? Dokładnie tak. Ja korzystam z Acryl Putz, am masz dwa rodzaje Start i Finish. A jak powierzchnia po nałożeniu Start ładnie wygląda to już nie stosuję finish. Nie miałem jeszcze problemu z odpadającą gładzią, czy efektem pajęczyny na gładzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zioło 14.10.2008 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2008 Witam wszystich podłącze się do tematu, co sądzicie o Megaronie? Planuję w mieszkaniu (blok wielka płyta) zrobić sufity i ściany z płyt k-g i właśnie co na łączenia?? Dzięki za rady i uwagi. Pozdrawiam Robiłem megaronem stare ściany - najpierw nidagips dla wyrównania ścian, a na górę megaron. Gładź twarda - nadaje się pod farby duluxa tak jak ja robiłem - i troche pracochłonna przy szlifowaniu ręcznym (jak każda twarda gładź), ale poza tym polecam. Niestety nie wiem jak będzie na płytach gipsowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 14.10.2008 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2008 Za najlepszy uważam gips szpachlowy Nida... tani, dobrze się nakłada, można nałożyć tzw warstwę zerową (cienko) ale wymaga wysokich umiejętności szpachlarza bo jak się źle położy to później tragedia w szlifowaniu - strasznie twardy ale to jego zaleta(twardość a nie problem ze szlifowaniem). Dobry fachowiec potrafi tak ugładzić że jest mało szlifowania... jego wada to jak wspomniałem trudność w szlifowaniu i szary kolor - jedna warstwa więcej przy malowaniu. Ostatnio poszedłem za modą (brak ludków dobrze zaciągających gips szpachlowy) i używam cekolu C45. jego zaleta to że jest biały i dobrze się szlifuje (w porównaniu do g.szpachlowego) za to wadą to miękkość, grubsze ziarno, mniejsza wydajność na m2, gdy szpachluje się 2x to potrafią wychodzić przecierki tzw słoneczka które trzeba naprawiać najlepiej gotowymi masami finiszowymi, najlepiej nakładać w jednej warstwie lub mokre na mokre max do 15-20minut czyli po prostu wraca się z pacą i ostatecznie wygładza. Na surowy tynk dobrze jest zrobić podkład z gipsu szpachlowego. Szpachla Francuzka z Franspolu... dobra ale bez szału... Gipsar UNI totalne nieporozumienie... miękki że trzeba uważać jak się gruntuje bo jak spływa grunt to robią się wąwozy.Można go ze ściany zmyć szczotką (ławkowcem)... gruntować trzeba wałkiem. W tym względzie lepszy Gipsar Max. Gotowych mas z wiaderek tzw finiszowych używam tylko do poprawek po szlifowaniu i zagruntowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Foczki 14.10.2008 23:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2008 OK, Znalazłem w ekspercie budowlanym taki przegląd gładzi, i tam występowały chyba wszystkie nazwy jakie mogły być, czyli gładź gipsowa, gładź szpachlowa, masa szpachlowa i gips szpachlowy. Zgłupieć można. Na razie zrobiłem pół ściany w C-45 i pół sufitu w UNI, bo takie worki znalazłem na budowie... Zobaczymy jutro testy z przecierek. cekol GS i c45 ok czyli najpierw GS-100 i potem dopiero c45 a powiedzcie jeszcze czy duża różnica między GS-200 a c45 bo widzę że oba używane mogą być jako druga warstwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
resor 15.10.2008 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2008 po pierwsze to majster powinien zadecydowa jakim towarem chce robic żeby pózniej nie mówil ze to wina towaru czy cos.juz słyszałem nei raz o takich przypadkach cekol albo stabill twarda gładz ale jak sie umie kłasc to w zasadzie nie ma co docierac a jak ma sie maszyne to docieranie to akurat najmniejszy problem i najkrótszy etap w gladzeniu francuska jest miekka i polecam osobom które docieraja recznie i nie umieja klasc gipsaru nie polecam wogule ,to można goła reka docierac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emild 15.10.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2008 a czy ktoś używa semina ce 68 i ets 2 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.