Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

YTONG- niech go diabli wezm?!!!


Gość Marek G.

Recommended Posts

Gość Marek G.
No to mi się narobiło. Dzisiaj przy wylewaniu stropu i wieńca nad parterem pod naporem betonu odleciało część bloczków systemowych docieplających wieniec, a z jednej strony kawałek muru. Mam część zalanego stropu i rozwaloną ścianę. Wybrałem Ytonga pod wpływem tego co czytałem też i tutaj na tym forum, ale zaczynam mieć serdecznie dość tego pumeksu. To tylko tak na rysunkach i w folderach wygląda ładnie. W rzeczywistości kupa bloczków pokruszonych i ubitych. Gdzie nie popatrzę na mój dom to widzę potencjalny mostek termiczny. Słabe to takie, że gwoździa wciskam naciskając paluszkiem. Chciałem mieć dachówkę ceramiczną a teraz się boję, że toto nie wytrzyma nawet ciężaru zwykłej blachy. A gdybym tak nie czytał i nie słuchał różnych mądrali to miałbym dom z Maxa i zakryłbym styropianem wszystkie mostki i przede wszystkim miałbym święty spokój. I dachówkę dałbym, jaką bym chciał... Przestrzegam innych, wybierajcie to co sprawdzone przez wieki a nie dajcie eksperymentować na sobie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. A gdybym tak nie czytał i nie słuchał różnych mądrali to miałbym dom z Maxa i zakryłbym styropianem wszystkie mostki i przede wszystkim miałbym święty spokój. I dachówkę dałbym, jaką bym chciał... Przestrzegam innych, wybierajcie to co sprawdzone przez wieki a nie dajcie eksperymentować na sobie!

 

Hej,

 

Wiadomo, że Marek jest rozgoryczony i może nie jest to wina Ytonga ale np. projektanta albo wykonawcy ale ja również muszę przyznać, że często przeklinam dzień, w którym trafiłem na "nowiniki" w internecie. Potem traciłem nerwy podczas gdy nasi spece chrzanili wszystko jak leci mimo, iż często nazywali się autoryzowanymi przedstawicielami. Teraz z zazdrością spoglądam na tradycyjne budowy, na których wykorzystuje się stare sprawdzone i idiotoodporne materiały. Jakbym miał dziś zaczynać to tylko Max a nie żadne tam Thermodomy, PRAEF'y, Royale itd. Za często Polscy oferenci nowoczesnych technologii w Polsce potrafią jedynie sprzedać towar starannie odcinając się od pełnej autoryzacji wykonawców. Identyczne obserwacje mam w temacie chemii budowlanej - doradcy techniczni a nawet pracownicy laboratoriów zakładowych mają bardzo pobieżną wiedzę o produktach (akurat tyle ile wystarcza aby coś sprzedać) - cała "magia" jest znana gdzieś tam w Europie.

 

Pozdrowionka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jaki sposób wylewałeś strop? Jeśliużywałeś pompy, to trzeba ją umiejętnie sterować, pierwsze uderzenie betonu z pompy z dużej wysokości może zniszczyć każdy mur, nawet z Maxa. To nie zależy od materiału, ale od sposobu jego wykonania oraz umiejętności obsługi urządzeń. Zgadzam się z Tobą co do popękanych bloczków ( buduję z Solbetu), to jest wina dostawców i hurtowni, którzy nie nauczyli się przez tyle lat w jaki sposób trzeba rozładowywać taki materiał. :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariusz ma rację, ja widziałam kiedyś jak pod naporem lanego betonu "odeszła" cała ścianka klinkierowa parteru (zewnętrzna warstwa w ścianie trójwarstwowej, beton ze stropu "wciekł" między warstwy i ją rozepchał) bo była źle zakotwiona. To nie wina materiału, ale bylejakości wykonania - bloczki docieplenia powinny być z"złapane" deską, same nie mają prawa się utrzymać pod naporem betonu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś musiałeś zrobić nie tak... Ja mam dom z Ytonga. Ciężka więżbę (26m3, 300 m2) dachówkę, strop terriva, elementy docieplenia wieńca i nie odpadł ani okruszek, strop ułożony bezpośrednio na bloczkach i ani jeden nie popękał. Mam 36.5, klasy 400. Może masz 350? Ale w/g mnie to błąd został popełniony podczas wylewania stropu. Ja osobiście z Ytonga jestem bardzo zadowolony. Drugi raz też bym budował z tego materiału.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiscie budowałem z maxa( na szczescie)

u mnie kilka osób budowało z ytongu i paru gosci tego załuje,chodzi o to ze jak murowali sciany i zostały on porządnie namoczone ( deszcz) a pozniej woda nie odparowała to np. podczas wylewania stropu a takze pod ciezarem dachu dzieja sie cuda(kruszy sie, peka)

to nie jest moja teoria,jest obok mnie w stanie surowym zamknietym dom,stoi juz tak 3 latka inwestor sądzi sie z wykonawca a wykonawca twierdzi ze materiał był do kitu,był rzeczoznawca czy biegły i stwierdził ze wszystko przez opady!!

mysle ze mozna bydowac jesli mamy taka pogode jak w tym roku :lol:

MOZE POPROSTU YTONG NIE LUBI WODY ?! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja budowałem z Milicza 36 klasy 400 na klej i mam strop teriva. Nic nie odleciało. Myśle, tak jak poprzednicy, że cała sztuka leży w umiejętnym wylaniu betonu (z czuciem :D ) a nie w wadzie materiału. Dach mam kopertowy 300 m2 z dachówki ceramicznej więc siły rozpychające dość duże. Tu należy pamiętać o solidnym wieńcu na ścianie kolankowej i spięciu go słupkami z wieńcem stropu. U mnie na razie wszystko się trzyma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca w Ytongu wymaga od wykonawcy umiejętności i staraności.

 

Prawdopodobnie nie zaszalował wieńca jak trzeba albo źle podstęplował strop. Jak się leje strop bezpośrednio na BK to trzeba wykonac tzw.: wieniec opuszczony (robienie warstwy pośredniej z cegieł ze względu na mostek termiczny odpada). A i obsługa pompy nie jest łatwa - człowiek, który u nas trzymał rurę po robocie był mokry jak mysz.

 

Gdy strop stężeje wówczas tworzy płytę równomiernie naciskającą na ściany. Ale w momencie wylewania powstają duże naprężenia. Ot co. Twoja ekpa dała dupy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też zbudowałam swój dom z Ytonga. Jak na razie jestem bardzo zadowolona. Bloczki były w dobrym stanie, Było co prawda troche ukruszonych ale moi budowlańcy powiedzieli ze gdybym budowała z Purothermu (miałam taki zamiar) to byłoby dużo więcej odpadów.

Moi budowlańcy z Ytonga budowali pierwszy raz i może dlatego wyszło super. Czyściutko i dokładnie.

Strop mam terriva ułożony bezpośrednio na bloczkach i nic się nie stało. Więźbe mam 26m3. Dachówkę cementowa bedą mi kładli dachowcy już w ten czwartek. Mam nadzieje ze bedzie OK.

Narazie jestem zdowolona byle tak dalej :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu czytam wypowiedzi na temat materiałów budowlanych i jednak słaniam się ku tradycji.

Dzisiaj architekt też namawiał mnie na Maxa.

Miałam taką ochotę na BK,ale po tym co przeczytałam w poście wyżej ,dziękuje,nie będe ryzykować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdarzyło się, że trzymałem już taką rurę. "Wali" z niej beton aż miło. Siła uderzenia rzeczywiście jest spora, szczególnie w pierwszej fazie po włączeniu pompy. Cała filozofia jednak w tym, by beton do wieńca zewnętrznego napływał sam, a nie był tam wstrzeliwany. Oczywiście nic nie powstrzyma betonu jeśli ktoś spaprał wcześniej ramkę z cegły...

Wydaje mi się, że wykonawca raczej ZAWSZE powinien brać na siebie odpowiedzialność, a nie zwalać na producenta. Jeśli nawet materiał nie spełniał w 100% norm, to nie wierzę, żeby nie dało się z nigo nic zrobić. Dobry wykonawca wykryje wadę materiału i zrobi dodatkowe zabezpieczenia, by ów materiał nie spowodował katastrofy budowlanej.

 

Pozdrawiam

 

Pearl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu czytam wypowiedzi na temat materiałów budowlanych i jednak słaniam się ku tradycji.

Dzisiaj architekt też namawiał mnie na Maxa.

Miałam taką ochotę na BK,ale po tym co przeczytałam w poście wyżej ,dziękuje,nie będe ryzykować.

 

Są różne BK. Ytong, ten "jednowarstwowy", to najbardziej miękka odmiana 400. 600 jest dużo twardszy. U mnie jak kładli strop, odwalili niechcący całą warstwę bloczków. Były z BK, ale poszła spoina, a nie bloczki. Przymurowali je jeszcze raz.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...