Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odkurzacz centralny - plusy i minusy


Pedro

Odkurzacz centralny  

349 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Odkurzacz centralny



Recommended Posts

Nie o to chodzi mieczu.

Smart - to jednostka centralna z której zrezygnowałem i odsprzedam.

A z tą sprzątaczką ( a tak naprawdę konserwatorem powierzchni płaskich, bo tak to się dzisiaj fachowo nazywa), też nie tak, bo on zrezygnował z odkurzacza centralnego, jakuzi, okien drewnianych ...itd.

A to z powodów czysto użytkowych.

Miał i już więcej nie chce.

A ja mu wierzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ponieważ Krakowiaki się nie łodzywaja, a nie byłbym z Poznania jakbym nie naklikał.

Mieczu sam zauważył, że moce są podobne. U mnie planowany Kopciuszek (tu nazwa projektu) w miarę zwartą konstrukcją jest.

W związku z powyższym pozostaje zastanowić sięnad czymś co nazywam:

"Leczenie syfa pudrem."

W opisanym przypdaku będzie się to pewnie objawiało przygotowaniem przestrzeni podsufitowej w korytarzu i łazience do wyprowadzenia rur od klasycznego odkurzacza do 2 lub 3 gniazd z klapkami, przy których umieszczone będą wyłaczniki schodowe sprzężone z gniazdkiem 230 V do którego będzie podłaczony zapewne Wodnik (z pozycją wyłacnika z angieska "on"). Zamiast 9 metrowej ruru dokupi się ze 2 lyb 3 klasyki giętkie do dołaczania w szereg i załość zapewne się zamknie (nie biorąc pod uwagę Wodnika) w 700-800 PLN.

Jeżeli zrealizuję to opiszę jak działa (może się okazać, że za parędziesiąt miesięcy :-? ). Efekt zbliżony jak w centrlu, a koszty moga być niewspólmierne.

Dodatkowo będzie można bydle w każdej chwili odłaczyć, a jak mnie wypierdzielą z roboty to kupię Karchera i będe go odłanczał na czas fuchy. 8) :lol:

A jak sięco popsuje to podmienię na jakiego starego Meteora, albo co z odzycku i nie będziema se w brodę pluli, że 3 k stoju w serwisie jak mu gwarancja się wykończy.

A propos (czyu jakoś tak podobnie) czy do systemu gniazdek Berkera w ramkę można włożyć klapkę ze sprężynką w celu zmknięcia rury od odkurzacza? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - odkurzacz centralny to nie taki znów wielki koszt - całość do 3000 zł. Mam przygotowane miejsce w garderobie na wąż, będą dwa gniadza i dwie szufelki - przy wejściu i w kuchni. Nie sądzę, abym po zamontowaniu/w lipcu/ była rozczarowana. Pozdrawiam wszystkich

 

Też przymierzam się do OC, jako , że mamy te same projekty zapytam: rury łączące jednostkę centralną z gniazdami kładliście w posadzce?

 

Ja jednak trochę się boję ewentualnego uszkodzenia, c by potem nie zrywać płytek i nie kuć podłogi...Chyba,że źle myślę i po prostu ryje się w ściance z BK pod ułożenie rur...

 

pozdrawiam

Gerion

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście nie widzę niezadowolonych wśród tych, którzy mają i używają OC. Mam Smarta (odkurzacz, nie samochód) od półtora roku i działa znakomicie. Przewaga nad zwykłym odkurzaczem jest niewątpliwa, także i cenowa, bo zwykły odkurzacz dobrej jakości to około połowy OC. Wszystko co napisał Mieczotronix u mnie wygląda podobnie. Zaleta najważniejsza chyba jest ta, że jeśli cokolwiek trzeba sprzątnąć, to wciska się rurę w ściane i już, żadnego podłaczania do prądu, ciągania kabla i całej reszty. Najbardziej potrzebne to do sprzątania kłaków z psa, kto ma owczarka niemieckiego albo porównywalnego kudłacza to wie o co chodzi.

Bardzo dziwne rzeczy czytam przeciw OC: rury się plączą i dusza sprzątającego jak wąż boa???? trzeba te rury czyścić???? zatykają się????

- Mnie się nic nie plącze.

- Rura 9 m jest lekka i sama układa się nie obijając narożników, bo mam wokół ścian przy podłodze listwy wysokie na 10 cm.

- Nigdy mój odkurzacz nie chciał nikogo udusić.

- Rury się nie zatykają. Nie staram się chwytać w nie wszystkiego co leży na podłodze, ale do tej pory jak coś wessało sie do rury to potem było w zbiorniku z kurzem, nic nie zostawało w rurach. Rury główne, te które wbudowane są w sciany i w podłogę są trochę szersze od węża giętkiego i dlatego jeśli coś przejdzie przez wąż, to przejdzie też do zbiornika.

- Wąż mam cały czas czysty, jakie tam bakterie?- chyba takie jak w całym domu i lepiej ich za bardzo nie tłuc bo trochę bakterii w życiu potrzeba.

- Jakie czyszczenie rur i węża? Po sprzątaniu w wężu nie zostaje nic kurzu ani śmieci i nie bardzo rozumiem co mam w nim czyścić. Może chodzi o sprzątanie i zbieranie rozlanych płynów, ale do tego mam separator z osobnym kawałkiem (dość krótkim ) węża do wody.

Przez pierwsze kilka miesięcy sprawdzałem, czy wąż w środku nie brudzi się, potem dałem spokój bo był czysty. Sprawdziłem też i teraz- no i NIC tam nie ma do czyszczenia. Bakterii nie śledziłem, ale ich nie widać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też przymierzam się do OC, jako , że mamy te same projekty zapytam: rury łączące jednostkę centralną z gniazdami kładliście w posadzce?

 

Ja jednak trochę się boję ewentualnego uszkodzenia, c by potem nie zrywać płytek i nie kuć podłogi...Chyba,że źle myślę i po prostu ryje się w ściance z BK pod ułożenie rur...

 

pozdrawiam

Gerion

Tak w posadzce, a dokładniej w styropianie któru się pod nią znajduje a nie w betonie :) Przy dobrze położonej instalacji nie ma prawa nic się zepsuć. Poza tym jak zlecisz to firmie rekomandowanej przez jednego z producentów to powinieneś dostać na to gwarancję, przynajmniej ja dostałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

KTO MOŻE POLECIĆ JAKIEGOŚ ZUCHA W OKOLICACH WARSZAWY CO WYMYŚLI ZAPROJEKTUJE I WYKONA DOBRĄ INSTALACJĘ DO ODKURZACZA CENTRALNEGO???

ps.TAK SOBIE MYŚLĘ ŻE CHYBA TO JEST DOBRY POMYSŁ Z TAKIM ODKURZACZEM:)DOM MA OKOŁO 260 METRÓW KWADRATOWYCH PO PODŁODZE.

POZDRO DRUŻYNOWY Z WAWY:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szufelki mi się mało sprawdzają, przy kominku zwłaszcza, bo prawie nie korzystam z kominka. W kuchni zamiast szufelki lepszy byłby wąż elastyczny chowany pod zlewem. Nie miałem z tym do czynienia, ale wydaje mi się lepsze, choć droższe. Zamiatanie paprochów szczotką do szufelki odkurzacza centralnego jest niespecjalnie dokładne i potem i tak trzeba poodkurzać. Nie lubię tego - najpierw wszystkie śmieci latają po kafelkach, a potem połowa z nich zosaje w szczotce. W efekcie zawsze wole wyjąć rurę od odkurzacza i dokładniej sprzątnąć, niż zamiatać do szufelki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą szufelką to nie do końca tak jest - ja na przykład jestem zadowolony. Może to kwestia techniki posługiwania się szczotką :D Na szufelce nic nie zostaje jeśli przy włączonym zasysaniu poruszamy sobie sczotką w lewo i prawo żeby wszystko ładnie wpadło do środka i się zassało.

Szufelka się nie sprawdza jeśli na podłodze jest coś mokrego - szczotką tylo rozmazujemy, no ale tutaj wąż też by się nie sprawdził, po prostu trzeba umyć albo poczekać aż wyschnie :D

Wkurza mnie natomiast sposób włączania szufelki - nogą. Wydaje mi się niewygodny i nawet raz już złamałem włącznik nadeptując na niego od góry i musiałem kombinować jak go skutecznie naprawić - sklejenie nic nie dawało, bo znowu pękał. Poradziłem sobie wkręcając śrubę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój instalator (robi CO, wodę i odkurzacz) stanowczo odradził szufelke przy kominku - mówi że jest to ogromne zagrożenie pożarowe, wystarczy że z kominka dostanie się tam iskra, a może spalić się cała instalacja

Jaka iskra? Przecież nie odkurzamy w trakcie palenia. Nie wciagamy też zwykle popiołu co jest niewskazane. Chodzi o posprzątanie paprochów które nieuchronnie się pojawiają podczas przynoszenia i wkładania do kominka drewna. Ja niestety zasugerowałem się tym popiołem i nie zrobiłem szufelki koło kominka i teraz żałuję.

Instalatorzy straszą, że koło kominka będziemy wciągać popiół i zatkamy instalację, w wiatrołapie mokry piasek i będzie to samo. Moim zdaniem nie należy się tego bać - u mnie nie ma żadnego popiołu w okolicach kominka po paleniu, a jest za to kupę okruchów z drewna. W wiatrołapie mokrego piasku i tak nie zamieciemy a tylko rozmażemy. Jeśli zamiatamy to już suchy. Z drugiej strony ja po prostu wymiatam piasek na zewnatrz i jes OK. Ale przy kominku by się przydała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do odkurzania kominka i popiołu są specjalne separatory wodne - tylko, że ku....wsko drogie.

Sam nie zrobiłem szufelki przy kominku ponieważ moim zdaniem sadze lub popiół źle się zamiata i trzeba je od razu "wciągnąć".

Za to mam szufelkę w wiatrołapie - zobaczymy czy się sprawdzi.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moją instalację c.o. tez robił Niezły :lol: A zrobiliśmy ją właśnie teraz z przymusu bo nasz wcale nie stary Elektrolux "najadł" się zbyt dużo kurzu przy sprzątaniu po budowie.Szufelkę mamy w wiatrołapie i sprawdza się doskonale ponieważ przynajmniej raz dziennie zamiatam piasek przyniesiony z podwórka. W kuchni też miała być szufelka ale mój mąż rozmyślił się i chce kupić wąż o którym pisał Mieczotronix. Jedyną rzeczą jaka mnie trochę denerwuje to przydługi wąż który czasami sie plącze, choć z drugiej strony kiedy chcę poodkurzać wysoko w szafkach to przydaje się bardzo. Generalnie jest ok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...