Odkurzacz centralny - plusy i minusy

[Tomek_J]

nie denerwuje mnie ciąganie go za sobą.

Aż mi się wierzyć nie chce.

 

To uwierz, bo mnie też nie

Senser, jak często odkurzasz u siebie w domu ?

[betsii]

nie denerwuje mnie ciąganie go za sobą.

Aż mi się wierzyć nie chce.

to chyba musisz uwierzyć bo ja odkurzam codziennie ( mam 2 dzieci i psa) i nie zastanawiam sie nad faktem ciągniecia odkurzacza za sobą, nad OC się jednak zastanowię bo dzieci są alergikami

[Senser]

Senser, jak często odkurzasz u siebie w domu ?

Dobram dobra zaraz powiesz że za rzadko

Ale min. 1 x w tyg.

[Agduś]

No widzisz? A ja mam trójkę dzieci, które całymi dniami kursują na trasie ogród - dom (czy muszę pisać, że zapominają zmieniać buty?) i do tego wielką kudłatą sukę, która właśnie przypomniała sobie, że najwyższy czas się wylenić. W efekcie odkurzam raz - dwa razy dziennie. Wciąż nie przeszkadza mi odkurzacz ciągnący się za mną, chociaż chętnie wymieniałbym go na lepszy model (mocniejszy, cichszy i pewnie bezworkowy). I pewnie wymienię.

[Yogi66]

Odnoszę wrażenie, że jedynymi obiektywnymi czy też raczej miarodajnymi opiniami w tym temacie mogą być opinie wyrażone przez osoby które posiadają OC a kiedyś z oczywistych względów używały odkurzaczy tradycyjnych. Tylko te osoby prawdę mówiąc "wiedzą o czym piszą".

 

Osoby które OC nie posiadają (posiadały) bazują na swoich przemyśleniach i zasłyszanych opiniach które nie do końca są oparte na faktach.

 

Pozdrawia - niegdysiejszy użytkownik odkurzaczy tradycyjnych różnych typów i systemów a obecny zadowolony użytkownik OC.

[Luc Skywalker]

Jestem zwolennikiem OC . Posiada on wiecej zalet niz wad w stosunku do odkurzcza tradycyjnego .

[Rafal_G-ce]

Mając na uwadze wydanie ok 3,5-4 tys zł na odkurzacz centralny, wolę wydac 1 tys. więcej na dobry odkurzacz wodny, którym będę dodatkowo mógł wyprać dywany i tapicerkę w samochodzie.....

[Senser]

i do tego wielką kudłatą sukę.

 

Czy może jest do tego BURA??

[Senser]

Mając na uwadze wydanie ok 3,5-4 tys zł na odkurzacz centralny, wolę wydac 1 tys. więcej na dobry odkurzacz wodny, którym będę dodatkowo mógł wyprać dywany i tapicerkę w samochodzie.....

Tak, tylko jak nie zrobisz instalacji do CO to wtedy nie będzie "mogę", będzie nie mam wyjścia.

[Agduś]

i do tego wielką kudłatą sukę.

 

Czy może jest do tego BURA??

Nie, ruda.

[Rafal_G-ce]

Mając na uwadze wydanie ok 3,5-4 tys zł na odkurzacz centralny, wolę wydac 1 tys. więcej na dobry odkurzacz wodny, którym będę dodatkowo mógł wyprać dywany i tapicerkę w samochodzie.....

Tak, tylko jak nie zrobisz instalacji do CO to wtedy nie będzie "mogę", będzie nie mam wyjścia.

Możesz przetłumaczyć?

Nie robię instalacji, kupuję odkurzacz wodny. Miałem w domu pokaz - rewelka, tylko koszt 5 tys

[Rafal_G-ce]

i do tego wielką kudłatą sukę.

 

Czy może jest do tego BURA??

Nie, ruda.

Rude sa fałszywe

[Senser]

Jak nie zrobisz instalacji dla CO, to już kaplica nie będziesz miał wyboru. Bo nie będziesz miał instalacji

[Andrzej_D]

Witam!

Czytając Wasze posty nt OC widzę że rozebraliście temat z dokładnością mikroskopijną - roztocza i to czego nie widać gołym okiem.

Używam OC od 4 lat i montując instalację nie zasatanawiałem się czy wydać te 500 zł na montaż rur. Przecież to przy inwestycji jaką jest dom to nie jest aż tak ogromny wydatek, a kiedyś może się przyda. Owszem jednostka centralna trochę kosztuje, ale ta inwestycję można odłożyć w czasie. Ja założyłem po 2 latach i przy budowie następnego domu montowałbym ponownie. Ważne jest aby instalcja CO była wykonana z rur specjanie do tego przeznaczonych które wcale nie są aż tak drogie a napewno skuteczniejsze od zwykłych szarych z pcv do wod-kan. Rury do wod-kan dają pozorną oszczędność i one jedynie są przyczyną ew awarii w układzie ssącym. Oczywiście jak się ktoś uprze to zatka i super rury.

Co do roztoczy - OC ma odkurzać!!!, a przy okazji ile wyciągnie roztoczy to jego, bo tego nikt nie sprawdzi.

Co do gniazdek - mam 3 na dwóch poziomach 230 m pow plus dwie szufelki z których najważniejsza jest ta w kuchni.

Wąż - wcale nie taki straszny jak go malują...

Hałas - znikomy, można spokojnie oglądać TV podczas odkurzania

Ewentualne naprawy ścian i podłóg - zrobić zdjęcie przed położeniem tynków, wylewek i po kłopocie.

Opróżnianie pojemnika - raz na kwartał bez uciązliwego wymianiania, trzepania, mycia gdzie jakaś część"urobku" odkurzacza wraca do domu.

Kto może niech przynajmniej na zamontuje samą instalację żeby potem nie żałować i nie usprawiedliwiać się przed samym sobą wyszukując niedogodności OC - jest on naprawdę przydatny.

[dejna]

Z tego centralnego smierdzi, bo kto ma te rury czyscic i dezynfekowac pozniej sie tego odechciewa po prostu.

 

Lepiej kupic 2 odkurzacze czy nawet trzy na kazde pietro jeden. taniej wyjdzie i mniej pozniej zachodu, a i naprawa tansza. Tyle, ze sie nie mozna chwalic. No ale to inna sprawa

[Andrzej_D]

Nic nie śmierdzi ponieważ rury sa cały czas szczelnie zamknięte, a to co transportują poprzez cyklon wpada do zbiornika i tam sobie mieszka nie mając żadnej możliwości tzw. cofki.

Jeżeli spotkałeś się z takim czymś to widać że ktoś chciał zaoszczędzić na wykonaniu CO - np. niewłaściwe rury, na szarych od wod-kanu gromadzi się kurz ponieważ nie są one gładkie wewnątrz. Niektóre rury specjalnie do Co mają określony kierunek montażu - wszystko po to żeby nic w nich nie zostawało. Ważne jest również kąt załamania przy zmianie kierunku przewodów - nie może być to 90 stopni.

Osobnym tematem jest właściwy dobór jednostki centralnej - wiekszość kieruje się ceną (niestety jeszcze jest wysoka) i kupując tańszą (sprzedawca z reguły chce cokolwiek sprzedać) dowiadujemy się że ona też "pociągnie". Owszem, ale słabo i zostawi w przewodach drobiny kurzu szczególnie na długich przesyłach.

Kupując jednostką centralną wskazany jest jej indywidualny dobór do długości rur przesyłowych.

Jeżeli instalacja jest wykonana prawidłowo nie ma prawa nic śmierdzieć z instalacji CO - chyba ze ktoś w rurach będzie chiał hodować np. myszy

Nikt nie czyści rur od CO, na tej zasadzie powinniśmy czyścić rury od WC

[ESKIMOS]

Z tego centralnego smierdzi, bo kto ma te rury czyscic i dezynfekowac pozniej sie tego odechciewa po prostu.

 

Lepiej kupic 2 odkurzacze czy nawet trzy na kazde pietro jeden. taniej wyjdzie i mniej pozniej zachodu, a i naprawa tansza. Tyle, ze sie nie mozna chwalic. No ale to inna sprawa

 

Po pierwsze nie śmierdzi, no chyba że się pomyli rury i wsadzi nos do kanalizacyjnej bez syfonu.

Wiem, bo uzywam od lat.

Co ma w tej rurze smierdzieć, jak tam nic nie ma .

Powierzchnie wewnetrzne rur mają powłokę antybakteryjną a churagan jaki tam panuje skuteczniej wentyluje przewody niż jakakolwiek wentylacja.

 

Po drugie - pomysł z kilkoma odkurzaczami jest dobry, pod warunkiem że się je wmuruje w sciane zewnetrzną, wyrzutnią powietrza na zewnatrz.

Inaczej - najlepiej nie odkurzać wcale bo cały ten kurz i małe a złosliwe organizmy (np roztocza) bedą sobie siedzieć spokojnie w dywanie czy innych zakamarkach, a jak je przegonisz przez odkurzacz - stana sie nerwowe i mściwe.

 

Nasze prababcie zamiatały chałupę na mokro i juz sto lat temu nie wiedzieć skąd uważały że nie należy zanieczyszczać powietrza którym sie oddycha.

[Ewik_1]

Ja uważam, że najlepsze są moczone trociny, którymi sie kąty omiata. Kurz się nie unosi, a jaki zapach zostaje

 

Co do CO to wciąż się zastanawiam, może sie wproszę do kogoś kto używa i potestuję?

Najbardziej mi się podoba, że nie ma nawiewu do pomieszczenia, ja teraz odkurzam prawie codziennie i ile się przy tym nawącham...

[Senser]

"Przetestuje"?? żeby tak naprawdę przetestować to trzebaby po prostu chałupę całą oblecieć

[dobrzykowice]

Z tego centralnego smierdzi, bo kto ma te rury czyscic i dezynfekowac pozniej sie tego odechciewa po prostu.

Jak rozumiem, każda szanująca się gospodynie myje i dezynfekuje rury swoich konwencjonalnych odkurzaczy ?