jk69 05.07.2008 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2008 gdy słyszę od wykonawcy ogordzenia, który ledwo do 3 umie zliczyć, że 300 zł. No jak pragnę zdrowia - 300 x 20 = 6 000 za miesiąc dla robotnika niewykwalifikowanego zbyt, który jedno co umie, to mielić beton w betoniarce??? Jesteśmy wprawdzie umówieni na wynagrodzenie od metra bieżącego (50 zł za kopanie, szalowanie, beton z betoniarki, osadzenie słupków, naciągnięcie siatki + stopa pod brame (1mx60cmx3m) oraz wymurowanie 3 słupków z klinkieru - ok. 300 cegieł) ogrodzenia, ale jeden fragment okazał się sporny - jest tu bowiem do zrobienia płot ze sztachet na już istniejącym murze oporowym, i cena uległa zmianie. Wykonawca chciał 30 zł za mb montażu sztachet (matalowe słupki do tego spawane płaskowniki i na to przykręcone poprzeczne żerdzie do kórych z kolei przykręcone są sztachety) bez malowania. Zajęło mu to (wraz z nieletnim pomocnikiem) 4 dni. Sztachet jest 50 metrów co daje wynik : 1500 zł! Czyli na dzień 350!!!! Trochę się zjeżyłam, bo przecież to dużo lżejsza i mniej czasochłonna robota niż kopanie pod murek, szalowanie, robienie betonu i zalewanie, a za to wyszłoby mniej (20 zł wg jego stawki). Ja uważam, że właśnie 15-20 zł to uczciwa cena za przykręcenie sztachet! Wyczytałam gdzieś , że w GB płacą ok. 30 euro za dzień. A ile u nas, dajmy na to murarz albo zbrojarz dostaje? AD 2008 w sezonie ofkors. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fugazi1719502289 05.07.2008 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2008 nie pisz, ze 300 zl to za duzo, bo zaraz ktos tutaj wyprowadzi Cie z bledu udowadniajac jaka to skomplikowana i zbyt trudna do ogarniecia dla zwyklego smiertelnika praca kiedys byl taki topik na temat zgrzewania papy i ktos udowadnial, ze jest to umiejetnosc na miare nagrody Nobla moim zdaniem 20 zl na godzine to max Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 05.07.2008 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2008 fachowiec okolo 20-25 zl/h, pomocnik 12-15 zl/h kazdy chce zarobic, widocznie zle sie targowalas a co do dniowek w GB to watpie zeby tam dawali 30 euro dziennie, nikt by sie tam nie pchal bo 2x tyle zarobi w Polsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 05.07.2008 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2008 Wykonawca chciał 30 zł za mb montażu sztachet (matalowe słupki do tego spawane płaskowniki i na to przykręcone poprzeczne żerdzie do kórych z kolei przykręcone są sztachety) bez malowania. Rzucę każdą robotę, gdybym miał taką płacę. Na płotach to się akuratnie znam, bom niejeden postawił (zawaliłem też sporo) Za połowę tej ceny powinni cię po rękach całować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arturpawel 06.07.2008 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 ile razy mozna taki temat wałkować ...nikt nie każe ci płacić jakichkolwiek pieniędzy i komukolwiek .. za drogo - nie płacisz , proste ? proste !chcesz tyle zarabiac ? zmień pracę .. proste ? proste ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzabij 06.07.2008 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 Ostatnio kolega wynajmował siłę roboczą z Ukrainy, dniówka 140 PLN (10 godzin pracy, dawał mu jeść). Gościu pracowity i kumaty, także sąsiad zadowolony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 07.07.2008 08:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 ile razy mozna taki temat wałkować ... nikt nie każe ci płacić jakichkolwiek pieniędzy i komukolwiek .. za drogo - nie płacisz , proste ? proste ! chcesz tyle zarabiac ? zmień pracę .. proste ? proste ! 1. no bo to takie forum jest, oraz wątek pt: "Lista płac wykonawców", który skłania do refleksji nad wysokością zarobków naszych milusińskich wykonawców właśnie 2. no właśnie mój wykonawca każe mi płacić, a innego w promieniu 20 km, który chciałby schylić się po tak marną (i nisko płatną jak się okazuje!) robotę jak ogrodzenie działki nie znalazłam ... 3. dzięki Bogu zarabiam więcej, bo niby jak miałabym zapłacić Panu za przybijanie sztachet? 4. z wnioskiem końcowym zgodzę się w całej rozciąglości 150 mb mego ogrodzenia: proste! Z innych postów wnioskuję, że mój wykonawca + nieletni pomocnik daje dniówkę w okolicy 250-300 PLN. Oczywiście netto, choć zdaje się, że w branży budowlanej już nikt nie pamięta co to są podatki ... Myślę, że stanie na kwocie 1200 zł - czyli jakieś 24 zł za metr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 07.07.2008 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Tylko pamiętaj, że jak ustalisz cenę za godzinę, to będzie u Ciebie siedział miesiąc. Nie płaci się za godzinę ale za wykonaną pracę. I Ciebie nie powinno już praktycznie interesować, czy będzie to robił dzień czy dwa. No chyba że zajmie mu to miesiąc. Jeżeli Twoim zdaniem za dużo chce, to - możesz znaleźć kogoś tańszego - ale z tym może być problem co potwierdzi, że aktualny wykonawca ma dobre stawki- możesz zabrać się za to sama Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 07.07.2008 10:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Tylko pamiętaj, że jak ustalisz cenę za godzinę, to będzie u Ciebie siedział miesiąc. Nie płaci się za godzinę ale za wykonaną pracę. I Ciebie nie powinno już praktycznie interesować, czy będzie to robił dzień czy dwa. No chyba że zajmie mu to miesiąc. Jeżeli Twoim zdaniem za dużo chce, to - możesz znaleźć kogoś tańszego - ale z tym może być problem co potwierdzi, że aktualny wykonawca ma dobre stawki - możesz zabrać się za to sama Dziękuję za rady. Buduję od 2 lat, dom skończony i zamieszkany, więc trochę po niewczasie ale może ktoś inny skorzysta ... A Pan ma płacone oczywiście od metra bieżącego (lubi chłopak sobie poodpoczywać, więc inaczej licząc poszłabym z torbami), ino w dyskusję się wdałam z nim, i on zaczął mi rzucać kwotami za dniówkę - dlatego postanowiłam zbadać teren ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 08.07.2008 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 Fajne to wasze przeliczanie godzin i dniówek na wypłaty miesięczne. Może mi ktoś wyliczy ile zarabia na miesiąc chłopak w "poligrafii" lub jego pracodawca jeżeli ja tam płacę około 500 zł za 15- 20 minut plotowania w zależności na ilu maszynach puści. Nie szkoda wam ? Ja na waszym miejscu już nie siedziałbym za biurkiem i nie czekał na te marne 3000 na miesiąc. A ile zarabia na miesiąc taki ksiądz. Za godzinę ślubu płaci się 1000 zł. Wg. waszego algorytmu da to 1000x8x20=160 000 zł. Co wy jeszcze robicie za swoimi biurkami?Więcej przykładów narazie nie podaje aby was bardziej nie dołować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 08.07.2008 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 Fajne to wasze przeliczanie godzin i dniówek na wypłaty miesięczne. Może mi ktoś wyliczy ile zarabia na miesiąc chłopak w "poligrafii" lub jego pracodawca jeżeli ja tam płacę około 500 zł za 15- 20 minut plotowania w zależności na ilu maszynach puści. Nie szkoda wam ? Ja na waszym miejscu już nie siedziałbym za biurkiem i nie czekał na te marne 3000 na miesiąc. A ile zarabia na miesiąc taki ksiądz. Za godzinę ślubu płaci się 1000 zł. Wg. waszego algorytmu da to 1000x8x20=160 000 zł. Co wy jeszcze robicie za swoimi biurkami?Więcej przykładów narazie nie podaje aby was bardziej nie dołować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 08.07.2008 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 Fajne to wasze przeliczanie godzin i dniówek na wypłaty miesięczne. Może mi ktoś wyliczy ile zarabia na miesiąc chłopak w "poligrafii" lub jego pracodawca jeżeli ja tam płacę około 500 zł za 15- 20 minut plotowania w zależności na ilu maszynach puści. Nie szkoda wam ? Ja na waszym miejscu już nie siedziałbym za biurkiem i nie czekał na te marne 3000 na miesiąc. A ile zarabia na miesiąc taki ksiądz. Za godzinę ślubu płaci się 1000 zł. Wg. waszego algorytmu da to 1000x8x20=160 000 zł. Co wy jeszcze robicie za swoimi biurkami?Więcej przykładów narazie nie podaje aby was bardziej nie dołować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 09.07.2008 07:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Panie Marcinie Potrzykroć Opublikowany , myślę, że Pana sarkazm jest trochę na wyrost. W tytule wątku umieściłam "bo mnie szlak trafia" tylko ze względu na mojego wykonawcę, który jest taki jaki jest, i gada czasem od rzeczy. Może sobie zarabiać ile chce, a ja mam prawo się zdziwić, że aż tyle Doprawdy, nie jestem aż tak tępa, żeby księdzu obliczać wynagrodzenie tak jak był Pan łaskaw domniemywać. Zaręczam Panu, że trudy pracy nienormowanej czasowo są mi dobrze znane, jak również trudy tłumaczenia klientom, że to co robimy w naszej firmie MUSI tyle kosztować, i nie da się tego łatwo przeliczyć na godziny, dniówki itp. W przeciwieństwie do pracy robotnika budowlanego budującego ogrodzenia. Ten przychodzi, pracuje ileś tam godzin, idzie do domu. Przynajmniej w teorii. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 09.07.2008 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 jk69 - ale w teorii to Ty też idziesz do pracy, pracujesz ileś tam godzin i idziesz do domu. Więc dlaczego Twoje wyroby muszą tak dużo kosztować i dlaczego musisz to tłumaczyć klientowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 09.07.2008 11:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 bo sprzedajemy idee, koncepcje, pomysły, wyobrażenia, fantazje, przeczucia, niedopowiedzenia, sny (tu trochę przesadziłam ), i raz produkt finalny utakny z takiej materii powstaje w ciąglu kilku godzin, a czasem kilku dni. Uoieram się, że łatwiej zaplanować w czasie wykonanie ogrodzenia, i tym samym łatwiej pokusić się o rozliczenie finansowe czasu pracy. Nie upieram się, że łatwiej jest ogrodzenie wykonać. Pozdrawiam, PS: proponuję jednak skupić się na wysokości dniówki, bo jeśli ktoś prócz mnie szuka takiej informacji, to wcale mu tą dyskusją nie pomagamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 09.07.2008 12:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Mając koleżanko nienormowany czas pracy dziwię się koleżance ,że przelicza inne dzieła na stawki godzinowe i porównuje je z pensją etatowego pracownika. Tak jak to ,że koleżanka sprzedając mi jakaś idę za 50 000 po 5 dniach pracy nie znaczy ,ze codziennie albo co tydzień sprzedaje koleżanka takie produkty, tak nie znaczy ,że ten majster każdego dnia stawia płotek i każdego dnia 300 mu do kieszeni wpada. Natomiast ktoś kto jest na stawce godzinowej ma ciągły dopływ gotówki nawet jak jest długi weekend i leży na plecach., jak jest na urlopie, jak nie ma co robić i td. A ksiądz jak jest na urlopie to nie zarabia dlatego kasuje 1000 zł na godzine co jakiś czas. Tak jak ty sprzedasz idę raz na jakiś czas i z tego utrzymujesz się i kogoś gdy nic nie sprzedajesz. Tak samo ten majster jak ma robotę to za godzinę musi mieć tyle aby żył wtedy gdy roboty nie ma. Dla mnie jest to proste. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jk69 09.07.2008 12:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Tak samo ten majster jak ma robotę to za godzinę musi mieć tyle aby żył wtedy gdy roboty nie ma. Dla mnie jest to proste. a jak majster ma robotę tylko 3 dni w miesiącu dajmy na to, a potrzeby ma większe niż 900 zł, to taki majster ma absolutne prawo policzyć za dniówkę wg potrzeb - czyli - jak jakiś bardziej rozrzutny albo potrzebujący się znajdzie - np. z 2000 albo 3000 zł, co by mu na cały miesiąc z okładem starczyło , Kolego? Zarabiam możliwie najwięcej w najkrótszym czasie, tyle ile wytrzymuje rynek i konkurencja. majster jak mniemam kombinuje podobnie. Ja tylko się zdziwiłam, że tak dużo kombinuje, i tylko chciałam się dowiedzieć, czy to tak jest naprawdę. Dlatego powstał ten wątek DOTYCZĄCY WYSOKOŚCI DNIÓWKI W BUDOWNICTWIE. Kolego. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 09.07.2008 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Zarabiam możliwie najwięcej w najkrótszym czasie, tyle ile wytrzymuje rynek i konkurencja. majster jak mniemam kombinuje podobnie. Dokładnie tak samo robię i ja i ten majster i wszyscy pracujący na własny rachunek. Przesadzić się nie da bo rynek nas wyroguje i za 3 dni pracy przy płotku nie da się wyciągnąć 3000 . Dlatego majster pracuje zapewne więcej niż te 3 dni w miesiącu , zapewne nawet ze 25 dni z tym ,że nie każdego dnia 300 do kieszeni wpada bo trzeba jeszcze jakoś robote organizować a za to już nie płacą. Więc skoro rynek czyli ty to wytrzymujesz to cena za ten płotek jest wporzadku i wszystko jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałKACZMAREK 09.07.2008 23:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 witam. jk69 mnie akurat szlak nie trafiał ponieważ wszelkie stawki przestudiowałem min. tutaj na forum czytając to i owo i je uśredniłem i się dogadałem, więć było ok, jednak po części masz rację. rynek jest jaki jest teraz i każdy chce zarobić i w sumie ma do tego, prawo, jednak uważam-może są to słowa bardzo futurystyczne-że powinien być jakiś zapis stawek(min. na ich podstawie mądrzy ludzie robia kosztorysy), których to stawek nie mozna by było przekraczać-prawnie. jednak o takim czymś można pomażyć i się z tego pośmiać-zauważ, że w każdej dziedzinie każdy kąbinuje na swoją stronę i jest to w pełni zrozumiałe-w stanach audi quatro 7 kosztuje przeliczając na zł ok. 85 000, a tutaj..heheh....230 000?...może się myle polecam stronke http://www.budujemydom.pl gdzie można znaleźć podstawowe stawki w Polsce w postaci wykresu od najniższej do najwyższej stawki i po jej uśrednieniu możesz ceny danej usługi spokojnie brać na klate może zbocze z tematu ale śmiesza mnie fachowcy, którzy wyczuwają pośpiech danego inwestora-czyli nas, mówią,że do końca roku nie mają czasu, jednak nagle we wrześniu może by znaleźli-ty wtedy nie mając niby wyjścia zgadzasz się na wszelkie warunki danego fachowca-czyli te chore stawki-nic bardziej zgubnego-choć nieraz niektórzy nie mają wyjścia i tak jeden człowiek wykańcza drugiego-filozoficznie zakończone, ale bierzmy to z lekkim uśmiechem. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakaowy 10.07.2008 04:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Takie stawki sa juz okreslone w roznych katalogach (sekocenbud, bistyp, intercenbud), jednak budujac dom wg tych stawek, doliczajac kp i wszelkie inne dodatki wyszloby na to, ze dom kosztuje Cie 3x tyle ile teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.