Gość Henku_wawa 08.07.2008 05:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 Witam, Mam gorącą prośbę o poradę techniczną. "Kupiliśmy" (właściwie nie mamy jeszcze końcowego protokołu zdawczo-odbiorczego, nie mamy więc jeszcze końcowego aktu notarialnego/aktu własności, mamy natomiast umowę przedwstępną sprzedaży w formie aktu notarialnego, mamy też protokół wstępny, trwają prace wykańczania wnętrz, a protokół końcowy będzie w terminie ok. 1 mca, jest to zależne od ukończenia drogi osiedlowej i elewacji zewn.) od dewelopera w Warszawie nieruchomość (osiedle bliźniaków w Warszawie). Podczas zamówionej ekspertyzy kominiarskiej, okazało się, że komin został źle wykonany. WIDOCZNE SZCZELINY, NIERÓWNO POŁOŻONA ZAPRAWA (LUB JEJ BRAK) WEWNĄTRZ KOMINA. NEGATYWNA EKSPERTYZA KOMINIARSKA. PRZEWODY KOMINOWE NIE NADAJĄ SIĘ DO PODŁĄCZENIA PALENISK (CZYLI KOMINKÓW). http://images31.fotosik.pl/308/13412a73ecce43d4m.jpg http://images30.fotosik.pl/241/a4798ba578ec243cm.jpg http://images27.fotosik.pl/240/ac82145234f6bec4m.jpg Ekspertyza została wykonana specjalistyczną kamerą kominową. W ekspertyzie można przeczytać: "widoczna "staranność" wykonania powierzchni dostępnych dla przeciętnego obserwatora. Penetracja wnętrza przewodu przy pomocy kamery kominowej przedstawia faktyczny stan powierzchni mającej decydujący wpływ na bezpieczeństwo pożarowe budynku. Niewłaściwie układanie warstw cegły, niewypełnione zaprawą spoiny, szczeliny do pół cegły - to tylko niewielka część uwag, które należy wskazać". Ekspertyza też stanowi: "wnętrze przewodu nie spełnia warunków określonych w PN-89 10425" i że "do przewodu nie zaleca się przyłączenia paleniska opalanego paliwem stałym". Kominiarz ocenił wady konstrukcyjne komina jako bardzo rażące. Przy takim stanie komina, cegły podobno będą mogły się wypalić po kilku latach. Ryzyko zagrożenia pożarowego oraz zdrowia/życia osób przebywających/zamieszkujących. Złożyliśmy pisemną reklamację do dewelopera, wyznaczyliśmy termin 14 dni na ustosunkowanie się i podaliśmy też sposób załatwienia reklamacji. Zostały określone 2 sposoby załatwienia reklamacji. Obydwa sposoby określił kominiarz. Są to: 1. albo rozbiórka komina i jego postawienie na nowo (raczej nie wchodzi w rachubę) 2. albo wykucie bruzdy na całej długości komina i wstawienie "atestowanej rury stalowej grubościennej do przewodów kominowych i palenisk opalanych paliwem stałym", średnica rury minimum 180 mm, a następnie zamurowanie bruzdy. Wg kominiarza wstawienie zwykłego wkładu ceramicznego nie wchodzi w rachubę z uwagi na wąską średnicę komina i jego dodatkowe zwężenie (kolejna wada konstrukcyjna, widać ją na jednym z załączonych wideo) w miejscu połączenia stropowego - ew. wkład zmniejszyłby i tak bardzo mały ciąg komina (oraz z uwagi na gorsze właściwości od zwykłej cegły ceramicznej). Potwierdził, że gdyby komin został wykonany prawidłowo, dodatkowy wkład nie byłby potrzebny. Linki do kilku plików wideo (załączam tylko kilka przykładów): 1. Przykład wnętrza komina. Widoczne nierówności i szczeliny: 2. Kolejny przykład: 3. Kolejny przykład: 4. Kolejny przykład: 5. Kolejny przykład: 6. Zwężenie w miejscu połączenia stropowego: Czekamy na formalną odpowiedź dewelopera. Wstępnie z rozmów telefonicznych wynika, że jej nie uzna lub że zgodzi się na robociznę wstawienia rury, ale koszt rury musiałbym pokryć ja. PYTANIE TECHNICZNE, biorąc pod uwagę, że średnica komina to 15x25cm (czyli niedużo)i że będzie opalany drewnem: Jak poprawić komin? - czy z w/w średnicą komina, wchodzi w rachubę rura kwasówka (wg komiarza nie wchodzi to w rachubę)? - czy rura Schiedla (biorąc pod uwagę jej mniejszy przekrój z uwagi na pustaki chroniące samą rurę)? - czy 180mm rury stalowej grubościennej (to, co sugeruje komiarz) jest dobrym wyjściem (biorąc pod uwagę konieczność wykucia bruzdy, wstawienia rury szerszej od przekroju komina, komin więc by "się rozrósł")? - czy "poprawienie" wnętrza komina, bez wstawiania rur/kwasówek (poprawienie poprzez "zaszpachlowanie" szczelin zaprawą, nie pamiętam jak to się fachowo nazywa) nie wystarczyłoby? - inne sposoby "poprawienia komina"??? Ewentualne komentarze mile widziane. pozdrawiam i dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 08.07.2008 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 Witam. Wielkie brawa Henku za "rozpracowanie" i podanie "na tacy" problemu, który jest główną zmorą budownictwa deweloperskiego w naszym kraju. Brawa dla Ciebie, że w ogóle wpadłeś na jakiś "dziwny" pomysł sprawdzenia komina, uznanie dla kominiarza (gdzie Ty takiego znalazłeś???). Tylko żałować trzeba że cała rzecz przytrafiła się w ogóle Tobie jako inwestorowi. Poruszasz temat jaki jest na porządku dziennym w moim przypadku i w przypadku większości innych "stawiaczy kominków", którzy oprócz zarabiania na klientach mają też na względzie późniejsze bezpieczne użytkowanie zrobionego urządzenia. 100 % (słownie sto procent) realizacji kominków, pieców i piecokominków wykonywanych w "deweloperce", (głównie szeregowej) zaczynamy od poprawiania kominów (czytaj: najczęściej robienia ich na nowo), bo nie nadają się do jakiegokolwiek użytkowania. Co dziwne, w większości przypadków są już one niestety po odbiorze kominiarskim, przeprowadzonym przez "zaprzyjaźnioną" z deweloperem firmę kominiarską Czasami, jeżeli nie da się przetłumaczyć klientowi, że jakikolwiek kominek u niego to "ryzyko pierdla" dla mnie w jakimś tam okresie czasu, rezygnuję z wykonania i potem obserwuję, jak inna firma - "krzak" taki kominek spokojnie i bez żadnych ceregieli wykonuje. A gość jest zadowolony, bo "spuścił na drzewo" jakiegoś dziwoląga, który chciał mu wmówić, że nowo wybudowany i kupiony przez niego za ciężkie pieniądze dom jest małą katastrofą budowlaną (przynajmniej w temacie kominów). Do najczęstszych błędów mogę zaliczyć (wszystkie przykłady z życia wzięte): - zbyt małe średnice kominów (typowy to 14x14) - jedynym wyjściem jest wtedy "prucie" komina na całej wysokości i wstawianie nowego przewodu ze stali żaro i kwasoodpornej na szerokości dwóch kanałów kominowych - nagminne wykonywanie kominów z kształtek wentylacyjnych fi 150, nie dopuszczonych żadnymi atestami i badaniami do odprowadzania spalin - środki zaradcze jak wyżej, tyle tylko że roboty jest dwa razy więcej - jak wyżej, tyle tylko że kształtkami o większej średnicy (fi 180) - przypadek najprostszy, rzekł bym "lajtowy" jeżeli komin jest wymurowany równo, wstawiamy wtedy po prostu nowy komin stalowy do środka (fi 160) i mozna myśleć o kominku z małym wkładem o wyjściu spalin fi 150/160 - jak wyżej tyle że komin zrobiony z popularnie używanych dawniej rur kamionkowych kanalizacyjnych (to nie żart, znam całe osiedle gdzie tak jest), różniących się już na pierwszy rzut oka od wkładek ceramicznych do kominów - niestety dla laika (czytaj - inwestora) są one po prostu podobne - stawianie komina na stropie nad kominkiem, z wejściem-dziurą w stropie - jest to komin nie do podłączenia w żaden realny i bezpieczny sposób, jakiekolwiek "po prostu" wsadzenie rury dymowej w ten otwór skutkuje wylewaniem się wręcz litrów skroplonej pary wodnej i wody opadowej do wnętrza kominka, niestety nie można w żaden logiczny sposób przyłącza kominkowego osadzić na zewnątrz takiego przewodu, bo groziło bu to jego zawaleniem - rozwiązaniem problemu jest znowu wstawienie wkładki stalowej - krzywe wymurowanie komina, kuriozum dla mnie jest nawet spieprzenie tak łatwego w montażu komina jakim jest każdy komin ceramiczny systemowy, ze szparami "na palec" - niedrożności przewodu kominowego, zawalonego resztkami cegieł i odpadkami zaprawy - no bo w miarę murowania wzwyż komina wrzuca się do środka wszystkie rzeczy, rozkuwaliśmy już kilka tak wykonanych kominów, a w środku były czasami całe, wrzucone cegły - złe umiejscawianie wyczystek i wyjść trójników podłączeniowych - chyba najczęstszy błąd, no ale trzeba mieć sporą dawkę fantazji by taki trójnik umieścić zaraz nad wyczystką (jakieś 90 cm nad ziemią) - budowanie komina na zasadzie zalewania betonem kształtek ceramicznych - komin przy pierwszym rozpaleniu kominka pęka i pękają wraz z nim ściany domu, i znowu prucie, prucie, prucie.... I tak "w koło macieju" Jakże błahym przypadkiem wydaje się tu brak jakiegokolwiek komina w domu, gdzie deweloper zapewniał, wręcz zaklinał się na wszystkie świętości że w projekcie komin przecież był i najwidoczniej podwykonawca zapomniał go wymurować No ale akurat w tym przypadku problem był najłatwiejszy do pokonania, bo zrobiłem taki komin jak chciałem - tyle że zewnętrzny, stalowy, bo w domu już nijak go nie można było umiejscowić. Moja rada Henku - nie daj się "puścić w trąbę" deweloperowi. Najprostszym rozwiązaniem jest wg mnie zagrożenie nasłaniem powiatowego nadzoru budowlanego i nawet realizacja tej groźby. Jak Deweloper usłyszy że w perspektywie może mieć wstrzymanie dalszych robót budowlanych i ogromne straty finansowe przez to to "załatwi" polubownie z Tobą każdy Twój problem. Pozdrawiam i trzymam kciuki - informuj o dalszym toku sprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Henku_wawa 08.07.2008 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 Hmmm. Wielkie dzięki dla Forest za szczegółowy opis powyżej. No a wracając do pytania, jak poprawić komin? będę wdzięczny za sugestie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 08.07.2008 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 sugestie?a co napisał w ostatnim akapicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Henku_wawa 08.07.2008 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 sugestie techniczne. rura stalowa grubościenna, Schiedl, zwykła kwasówka, ... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 08.07.2008 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 to się biedny Forest-Natura nawypisywał i nie trafił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 08.07.2008 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 Witam.Wkład z Inox'a, żaro i kwasoodporny (gat. stali 1.4828) grubości 1 mm., ale o przekroju jajowatym 13 x 23 (nie licz na to że większy Ci wejdzie w tak wymurowany komin).Tylko żeby go zamontowali zgodnie ze sztuką, tak by skropliny wpływały w kolejną dolną część, nie "do góry nogami".Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Henku_wawa 08.07.2008 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 Bardzo dziękuję za pomoc. Zapomniałem odpowiedzieć, że kominiarz z kamerą nie był w planach. Miał być "zwykły kominiarz" i oczekiwanie pozytywnego wyniku ekspertyzy, okazał się "kominiarz z niezwykłą kamerą" i niemiłe zaskoczenie wyniku ekspertyzy. A ponieważ mieszkańcy osiedla już po części się znają (pozdrawiam nielicznych aktywnych), pojawiają się sygnały, że problem może też ich dotyczyć. Dam odp. jak sprawa będzie ewoluować, w zależności od skali i "jakości rozmów z deweloperem", odp. będzie na forum lub na pw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 09.07.2008 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Witam podłącze się pod temat - stawianie komina na stropie nad kominkiem, z wejściem-dziurą w stropie - jest to komin nie do podłączenia w żaden realny i bezpieczny sposób, jakiekolwiek "po prostu" wsadzenie rury dymowej w ten otwór skutkuje wylewaniem się wręcz litrów skroplonej pary wodnej i wody opadowej do wnętrza kominka, niestety nie można w żaden logiczny sposób przyłącza kominkowego osadzić na zewnątrz takiego przewodu, bo groziło bu to jego zawaleniem - rozwiązaniem problemu jest znowu wstawienie wkładki stalowej u mnie jest właśnie wlot nad kominkiem komin murowany z cegły pełnej http://www.archon.pl/index.php?act=33&rodzaj=rzuty&sid=m42662fb33ec11# nie bardzo widzę możliwość zrobienia komina do samego dołu, bo kominek stał by w drzwiach a wyczystka była by w kuchni albo holu teraz pytanie do sugerowanej wkładki stalowej - taka wkładka ma być od samego kominka do szczytu komina ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 09.07.2008 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Witam.Wkładka kominowa ze stali inox 1.4828 gr. 1 mm biegnąca od wkładu kominkowego w wymurowanym kominie, aż do jego wyjścia. Uszczelnienie wyjścia wkładki i wyjścia z komina materiałem elastycznym - wełną żaroodporną, sznurem a włókna szklanego (bardzo grubym i miękkim), nad czapą komina na wkładce kominowej kryza p.-deszczowa i samo zakończenie - daszek z kontr-stożkiem, przeznaczony do paliw stałych (dłuższe nóżki a nieco większa średnica). Jeżeli chciałbyś założyć nasadę kominową, to konieczny będzie regulator ciągu, ale w tym kominie ciężko będzie go umiejscowić. No i najważniejsze - wkładkę umieszczamy nie na wkładzie, ale wchodzącą do niego poprzez dorobioną na miarę przejściówkę, nypel-mufa.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
laspalmas 09.07.2008 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Widzę że temat kształtek wpuszczanych w komi się rozwija więc ja podłączę się ze swoim pytaniem:mam kanał 14*14, budowany z cegły pełnej, potencjalnie wentylacyjny, a tak przyszło mi do głowy że w przypadku gdyby jakimś cudem zaczął korzystać z gazu to wpuszczając wkład kwasoodporny 13*13 miałbym gaz i nie musiał likwidować pieca na paliwo stałe. Dowiedziałem się że średnica czopucha w potrzebnym piecu gazowym wynosi 13 cm, więc średnica komina nie była by mniejsza od pieca.Czy mój tok myślenia jest dobry czy wymaga jakichś poprawek?Licze zwłaszcza na odpowiedź Forest-Natura. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 09.07.2008 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 nad czapą komina na wkładce kominowej kryza p.-deszczowa i samo zakończenie - daszek z kontr-stożkiem, przeznaczony do paliw stałych (dłuższe nóżki a nieco większa średnica). Mam wkład Schiedla. Komin zakończony jest stalową rurą zwężającą się nieco do góry - było w komplecie. Czy to wystarczy, czy też jeszcze coś trzeba doinstalować? Link do zdjęcia byłby mile widziany. MCB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piterazim 09.07.2008 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Witam. Jeżeli chciałbyś założyć nasadę kominową, to konieczny będzie regulator ciągu, ale w tym kominie ciężko będzie go umiejscowić. czyli sam szyber nie wystarczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krisker 09.07.2008 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Witam. Wkładka kominowa ze stali inox 1.4828 gr. 1 mm biegnąca od wkładu kominkowego w wymurowanym kominie, aż do jego wyjścia. Uszczelnienie wyjścia wkładki i wyjścia z komina materiałem elastycznym - wełną żaroodporną, sznurem a włókna szklanego (bardzo grubym i miękkim), nad czapą komina na wkładce kominowej kryza p.-deszczowa i samo zakończenie - daszek z kontr-stożkiem, przeznaczony do paliw stałych (dłuższe nóżki a nieco większa średnica). Jeżeli chciałbyś założyć nasadę kominową, to konieczny będzie regulator ciągu, ale w tym kominie ciężko będzie go umiejscowić. No i najważniejsze - wkładkę umieszczamy nie na wkładzie, ale wchodzącą do niego poprzez dorobioną na miarę przejściówkę, nypel-mufa. Pozdrawiam. Przepraszam autora wątku za OT... Czy to jest prawidłowo wykonane? Zdjęcie 1 Zdjęcie 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 09.07.2008 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 na mój gust te esy floresy zakłócą cug Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin1978 09.07.2008 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 NIe przesadzajmy. Wg mnie jest akceptowalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Henku_wawa 31.07.2008 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 witam ponownie... obiecałem zdać relację, postaram się więc - przynajmniej częściowo (sprawa nie jest jeszcze zakończona) (a przy okazji mam prośbę o poradę, ale o tym trochę niżej). A więc: - jak pisałem wcześniej, deweloper otrzymał pisemną reklamację wraz z negatywną ekspertyzą kominiarską, przykładowymi zdjęciami i żądaniem usunięcia wad przewodu kominowego przez określone przez kominiarza sposoby: albo poprzez jego "rozbiórkę i postawienie na nowo" albo poprzez "wykucie bruzdy na całej długości komina i wstawienie rury stalowej grubościennej", plus 14 dni na ustosunkowanie się do reklamacji (firma dostała też linki do plików wideo na youtube z przebiegu ekspertyzy), - w ciągu tych 14 dni odbyłem 2 rozmowy z panem Marcinem B., reprezentującego dewelopera, 1-wsza była bardzo niemiła (zakwestionował on ekspertyzę, mimo braku - jak sądzę - własnych uprawnień kominiarskich, zarzucił mi także, iż próbuję "wyłudzić wkład kominowy", ponieważ ton rozmowy nie był zbyt grzeczny, rozmowa nie trwała długo), 2-ga rozmowa była bardziej "konstruktywna" (deweloper zaproponował, iż ja poniosę koszt zakupu wkładu kominowego a po jego stronie będzie robocizna, czyli wstawienie tegoż wkładu), - otrzymałem (w terminie 14 dni) pisemną odpowiedź od dewelopera o analogicznej treści (propozycja: ja kupuję wkład, on zapewnia robociznę), jednak bez ustosunkowania się do przedmiotu reklamacji (bez jej uznania lub zakwestionowania), wstępnie (telefonicznie) się zgodziłem, z zastrzeżeniem iż skonsultuję to jednak najpierw z kominiarzem i sprawdzę, czy problem nie dotyczy też innych domów na osiedlu (osiedle postawione przez dewelopera ma ponad 20 bliźniaków), - w międzyczasie niektórzy sąsiedzi, w ślad za moją ekspertyzą z użyciem kamery kominowej, dokonali sprawdzenia czy problem ich też dotyczy: jeden z sąsiadów otrzymał podobną ekspertyzę negatywną z zakazem podłączenia paleniska (od innego kominiarza niż "mój", jego kominiarz też miał - zgodnie z oczekiwaniem sąsiada - kamerę kominową), ten sam kominiarz (ten od sąsiada) wydał z kolei ekspertyzę pozytywną w innym domu na naszym osiedlu, inny sąsiad samodzielnie "spenetrował" swój komin z użyciem własnego aparatu foto/wideo (stwierdzając podobne uchybienia do moich i pierwszego sąsiada), na dziś dzień moja wiedza odnośnie "skali problemu" się kończy, - wczoraj wysłałem do dewelopera propozycję: ja pokrywam koszty zakupu wkładu (2.161 zł) a on pokrywa koszt montażu (600 zł) i dodatkowo pokrywa koszty nowej ekspertyzy kominiarskiej (przy czym wybór kominiarza pozostaje już w jego gestii). To by było na tyle. Czekam na odp. od dewelopera. Znajomi radzą iść z tym do inspekcji budowlanej. Jeśli "pójdzie na noże", tak zrobię . Wolałbym jednak jakąś ugodę... Choćby z tego powodu, że nie jestem jeszcze właścicielem tej nieruchomości (mam akt notarialny umowę przedwstępną sprzedaży, podpisałem też protokół wstępny przekazania nieruchomości w stanie surowym - żeby zająć się wykończeniówką, zapłaciłem wszystkie raty deweloperowi (prócz ostatniej po skończeniu elewacji zewn.)., końcowy akt własności ma być w ciągu miesiąca po skończeniu elewacji zewn. - o ile nie "pójdzie na noże"). Macie jakieś rady??? Mam też prośbę do osób światłych o zaopiniowanie czy wkład kominowy taki jak określony w ateście poniżej, jest OK.: http://images31.fotosik.pl/336/2006e411517a37fcm.jpg pomóżcie... chciałbym w końcu ten komin zamontować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 31.07.2008 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 ... - czy "poprawienie" wnętrza komina, bez wstawiania rur/kwasówek (poprawienie poprzez "zaszpachlowanie" szczelin zaprawą, nie pamiętam jak to się fachowo nazywa) nie wystarczyłoby? wystarczyłoby ... - inne sposoby "poprawienia komina"??? ... są poszukaj postów o "szlamowaniu" komina glina od wewnątrz (w jednym z wątków sa zdjecia jak wykonac takie ustrojstwo) generalnie polega to na przeciaganiu na linie trzymanej u góry i dołu komina szmat /lub ustrojstwa z blachy i gumy/ polewanych z góry rzadka gliną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dekar 31.07.2008 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 Czytam i wyjść z podziwu nie mogę. Deweloper źle wykonał pracę za którą został już opłacony, a ty jeszcze proponujesz pokrycie ze swojej kieszeni lwiej części kosztów poprawy tej fuszerki Nic tylko pogratulować deweloperowi tak spolegliwego klienta. Nie odbieraj tego proszę jako złośliwość, widzę, że po prostu bardzo chcesz już odebrać ten dom i zapewne dlatego idziesz na tak duże ustępstwa. Domyślam się, że jest to na tyle częste, że dlatego deweloper "idzie po bandzie" i poziomem bezczelności sięga szczytów. Według mnie zaproponowany układ jest więcej niż wspaniałomyślny i raczej nie grozi wycofaniem się z niego dewelopera. A tak na marginesie. Jeżeli masz umowę przedwstępną w formie aktu notarialnego to w 90% jesteś właścicielem, forma notarialna w pełni gwarantuje zawarcie końcowej umowy kupna-sprzedaży nieruchomości. Poza tym znakomita większość inwestorów załatwia reklamacje nie będąc pełnymi właścicielami, bo akty notarialne podpisywane są z deweloperem nawet i po roku od odebrania kluczy, więc nie jesteś w jakiejś wyjątkowej sytuacji. Życzę powodzenia, chociaż krew mi się burzy jak widzę kiedy partaczowi uchodzi coś na sucho i już współczuję innym inwestorom, bo wiedząc na ile może sobie pozwolić zapewne w przyszłości odwali podobną fuszerkę i u innych licząc na podobny finał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Henku_wawa 31.07.2008 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2008 Uzytkownik brzoza napisał: poszukaj postów o "szlamowaniu" komina glina od wewnątrz (w jednym z wątków sa zdjecia jak wykonac takie ustrojstwo) zastanawiałem się nad tym, ale mam mniej wiary w tego typu naprawy niż we wkład żaroodporny, zresztą szczeliny w przewodzie są rozmiaru Giewontu, a ponadto kominiarz (ten "mój" od kamery) też polecał, że lepiej wkład niż szlamowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.