Bigbeat 08.07.2008 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 Ze strony http://www.epikurejczyk.info/soft-start-sieci: "Najbardziej popularnym na naszym ziemiach producentem softstartów okazuje się zostać wywodząca się z Danii jednostka Danfoss, która w roku 1968 jako jedna z pierwszych na ziemi rozpoczęła przemysłową produkcję przemienników częstotliwości." To było staropolski? Ale to jest jeszcze lepsze: "Osobni rozdzielający jak również produkujący nierzadko specjalizują się w dowożeniu produktów stworzonych wyłącznie na niektóre obszary rynku, mając do zaoferowania rozwiązania ograniczone, tym niemniej w dużej mierze mają w swej ofercie również sprzęty wielozadaniowe." Niby po polsku, ale nie zrozumiałem kompletnie nic. Przemówienia komunistów z lat 60-tych przy tym to sensowna gadka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 09.07.2008 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Rzeczywiście ciężkie do zrozumienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mind 09.07.2008 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Chinczycy korzystaja czesto z internetowych tlumaczy. Tu ktos chcial zareklamowac swoja firme po angielsku http://i.joemonster.org/i/al/tnapis2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
listek 10.07.2008 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 No to ja tez cos dorzucę od sąsiadów http://images28.fotosik.pl/245/d4ebcfb82c492bfe.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 18.07.2008 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Cytat z instrukcji obsługi pompy (tłumaczona z angielskiego przez biuro tłumaczeń: Części instalacji / maszyn podlegające przeglądom, konserwacji lub naprawom należy odłączyć od źródła zasilania elektrycznego, jeżeli wymagają tego przepisy. Należy sprawdzać, czy odłączone części są rzeczywiście odłączone, a potem dołączać je do ziemi i zwierać. Należy odłączać także sąsiednie części pod napięciem! ale i tak lepsza zabawa jest z automatycznym translatorem. I tak weź zdanie Wlazł kotek na płotek i mruga. I mamy po angielsku: On fence cat (cat) Wlazł and it twinkles. ale teraz lepiej, ten sam tekst abarot na polski: Na kotce płotu (kotka ) *Wlaz*ł i to *twinkles*. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 18.07.2008 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Przyszli państwo Kolwalscy = Future state Kowalscy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 18.07.2008 10:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Niezłe A z biurami tłumaczeń, jeśli nie mają doświadczenia w branży, którą tłumaczą, są czasem niezłe jeazdy. Jedno z biur kiedyś tłumaczyło nam instrukcje obsługi do skanerów kodów kreskowych. Jeden z parametrów konfiguracyjnych jednego z modeli skanerów nazywał się po angielsku: "Laser on time" co miało oznaczać: "Czas załączenia lasera" czy też "Czas włączenia lasera". Natomiast biuro przetłumaczyło to jako: "Laser na czasie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 18.07.2008 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 A ostatnio na jakimś madrym szkoleniu dowiedziałam się że jestem pracownikiem dywizji (division = dział, oddział, jednostka) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 18.07.2008 10:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 W branży IT funkcjonują angielskojęzyczne terminy "security polices" czy "network polices", określające jakieś zbiory pewnych zasad czy reguł, do których się odnoszą. Na którymś ze szkoleń prowadzonych przez bardzo poważnego producenta w branży pan tłumaczył to dość swobodnie jako: "policje bezpieczeństwa" czy "policje sieciowe" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 18.07.2008 10:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 W branży IT funkcjonują angielskojęzyczne terminy "security polices" czy "network polices", określające jakieś zbiory pewnych zasad czy reguł, do których się odnoszą. Znamy, znamy Z tym, że u nas poprawniej - polityki bezpieczeństwa, chociaż mi to też zgrzyta Kancelujemy halpdeski, wave'ujemy szkolenia, zwalniamy gejty i bookujemy zasoby A propos, jak Wam się podoba hasło "zasoby ludzkie". Brrrrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.