remx 09.07.2008 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Puszki te mają różne otwory na różnej wysokości, dodatkowo puszki przewidziane do zestawiania ze sobą mają 2 wypusty. W związku z tym mam pytania1. Którędy wchodzi przewód, moje założenie jest że otworem bliżej dna puszki. 2. Otwór w dnie puszki można wykorzystać jeżeli chcielibyśmy przeprowadzić przewód na drugą stronę ściany3. Zakładam, że do wiercenia używa się wiertła koronkowego szerszego niż rozmiar puszki (6.5cm o ile dobrze pamiętam) i w związku z tym ten luz powoduje że przewód swobodnie mieści się pomiędzy boczną ścianką puszki a ścianą murowaną i nie trzeba w tym miejscu nic podkuwać w ścianie.4. Kable wchodzi do puszki wraz z zewnątrzną osłoną na długości (zakładam) 1cm5. Przewody w puszce mają być takiej długości aby wystawały trochę ponad puszke w celu łatwiejszego późniejszego montażu złączek jakiekolwiek by nie były. Nie wiem ile, 2 cm?6. Co zrobić z nie wykorzystanymi wypustami do łączenia puszek, obciąć? Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 09.07.2008 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 co ty, chcesz z obsadzania puszek doktorat zrobić?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2558577 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 09.07.2008 10:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 No co ty taki dziwny? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2558628 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bst 09.07.2008 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 1. Którędy wchodzi przewód, moje założenie jest że otworem bliżej dna puszki. Ktoredy Ci wygodniej 2. Otwór w dnie puszki można wykorzystać jeżeli chcielibyśmy przeprowadzić przewód na drugą stronę ściany Oczywiscie, mozna 3. Zakładam, że do wiercenia używa się wiertła koronkowego szerszego niż rozmiar puszki (6.5cm o ile dobrze pamiętam) i w związku z tym ten luz powoduje że przewód swobodnie mieści się pomiędzy boczną ścianką puszki a ścianą murowaną i nie trzeba w tym miejscu nic podkuwać w ścianie. W teorii, inna teoria glosi, ze dobrze jest aby tam bylo wiecej miejsca aby puszka nie trzymala sie na samym tynku, A praktyka pokazuje ze dobrze jest wiercic pod skosem aby przewod nie zalamywal sie pod katem prostym wchodzac do wywierconej dziury I aby bylo troche 'bezpiecznego' obszaro wokol gniazdka/lacznika. 4. Kable wchodzi do puszki wraz z zewnątrzną osłoną na długości (zakładam) 1cm moze byc 5. Przewody w puszce mają być takiej długości aby wystawały trochę ponad puszke w celu łatwiejszego późniejszego montażu złączek jakiekolwiek by nie były. Nie wiem ile, 2 cm? A tyle aby Ci bylo wygodnie, ja zostawialem z 10cm, potem sobie dotne tyle ile mi pasuje 6. Co zrobić z nie wykorzystanymi wypustami do łączenia puszek, obciąć? mozna obciac, mozna podkuc sciane, ja do puszek nie laczonych w szereg uzywalem puszek bez wypustow, po co jeszcze tracic czas na obcinanie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2558685 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 09.07.2008 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 1. Którędy wchodzi przewód, moje założenie jest że otworem bliżej dna puszki. Dokładnie - będzie mniej przeszkadzało, jak będziesz montował gnazdo czy łącznik. 2. Otwór w dnie puszki można wykorzystać jeżeli chcielibyśmy przeprowadzić przewód na drugą stronę ściany Można. 3. Zakładam, że do wiercenia używa się wiertła koronkowego szerszego niż rozmiar puszki (6.5cm o ile dobrze pamiętam) i w związku z tym ten luz powoduje że przewód swobodnie mieści się pomiędzy boczną ścianką puszki a ścianą murowaną i nie trzeba w tym miejscu nic podkuwać w ścianie. Warto podkuć samą krawędź w miejscu zejścia przewodu z płaszczyzny ściany do otworu - żeby nie trzeba było ostro łamać/zaginać przewodu. 4. Kable wchodzi do puszki wraz z zewnątrzną osłoną na długości (zakładam) 1cm Może być. Może być też mniej. Generalnie najlepiej wprowadzić przewody bez zdejmowania izolacji zewnętrznej - zdejmujesz ją potem na etapie montażu gniazd/łączników. 5. Przewody w puszce mają być takiej długości aby wystawały trochę ponad puszke w celu łatwiejszego późniejszego montażu złączek jakiekolwiek by nie były. Nie wiem ile, 2 cm? Daj więcej - np. 5cm. Będzie łatwiej obrabiać końcówki. 6. Co zrobić z nie wykorzystanymi wypustami do łączenia puszek, obciąć? Jeśli jest miejsce - to zostawić. Jak przyjdzie tynk, to taki wypust dodatkowo zakotwiczy puszkę w ścianie i będzie mocniej. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2558686 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 09.07.2008 10:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Dzięki za precyzyjne odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2558709 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 11.07.2008 07:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Wczoraj sobie na próbę złozyłem puszkę wielokrotną wraz ze stosowną ramką i osprzętem. Ta puszka wymagała złożenia z kilku pojedyńczych. Już z tego widzę, że odległości pomiędzy puszkami w tym systemie musza być precyzyjne.No i teraz jeżeli tynkarz to ma osadzać to widzę poważne szanse na to aby ta precyzja w niektórych przypadkach nie została dochowana. Jest na to jakiś sposób? Niektórzy piszą że są puszki wielokrotne już gotowe tj bez składania z pojedyńczych. Ja takich nie znalazłem, ale tez nie szukałem za bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2562326 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 11.07.2008 07:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 No chyba, że są puszki w których system łączenia jest na tyle precyzyjny że odległość między nimi jest wymuszana. Te z Castoramy itp pozwalają na przesuwanie puszek względem siebie co nie jest dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2562355 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 11.07.2008 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 No chyba, że są puszki w których system łączenia jest na tyle precyzyjny że odległość między nimi jest wymuszana. Te z Castoramy itp pozwalają na przesuwanie puszek względem siebie co nie jest dobre. Właśnie w Castoramie takie puszki "wielokrotne" kupowałem ostatnio. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2562382 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 11.07.2008 08:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Nie ma absolutnie żadnego problemu jak to sam montujesz. Problem może być jak to montuje tynkarz, który coś może potrzebowac docisnąć/przesunąć bo mu np tynk wszedł w otwór pod puszkę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2562418 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 11.07.2008 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 odnosiłem się do tego Niektórzy piszą że są puszki wielokrotne już gotowe tj bez składania z pojedyńczych. Ja takich nie znalazłem, ale tez nie szukałem za bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2562431 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 11.07.2008 08:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 I nie masz oczywiście na myśli puszek do karton-gipsu, bo takie rzeczywiście były w postaci "na gotowo" Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2562492 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 11.07.2008 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Puszki: http://www.kos.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.browse&category_id=62&Itemid=130 Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2562498 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysztofh 11.07.2008 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Znając profesjonalizm tynkarzy nigdy bym się nie zdecydował powierzyć im montaż puszek, w szczególności jeżeli w grę wchodzi motaż układów wielopuszkowych, z kablami antenowymi, skrętkami oraz telefon. Same puszki trzeba montować z poziomnicą bo inaczej trudno o precyzję. Druga sprawa to precyzja w kwestii dobrego połączenia puszek. Jak się poluzują po 1mm na puszce w układzie czterech puszek tej ostatniej już się nie da zamontować.Trzecia sprawa to jakość wprowadzanych kabli do puszki. Tynkarz o tym nie myśli a później jest problem z montażem osprzętu. Taka już prozaiczna rzecz - jak przed zatynkowaniem puszki usunie się zaślepki z przepustów znacznie łatwiej jest później przeciągać kabelki. Usunięcie zaślepek po zamocowaniu jest trudne. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2562576 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 11.07.2008 09:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 No właśnie. Tak mnie zastanawiała ta tolerancja na odległości między puszkami i z tego powodu wydawało mi się że najbezpieczniej (jeżeli puszki miałby osadzać tynkarz) byłoby mieć nie więcej niż 2 puszki łączone. Ale to trochę dziwne tak się ograniczać. Jak rozumiem otwór fi65 pod puszkę fi60? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2562597 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 11.07.2008 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 I nie masz oczywiście na myśli puszek do karton-gipsu, bo takie rzeczywiście były w postaci "na gotowo" mam oczywiście takie na myśli ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2562649 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MCB 11.07.2008 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Te puszki zespolone (pomarańczowe), do których link podałem wyżej są do karton-gipsu oraz ściany pełnej jak mi się wydaje. MCB Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2562717 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 11.07.2008 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 We wszystkich marketach budowlanych są puszki wielokrotne "zwykłe", nie-modułowe, do montażu pod tynkiem.Te do gipsu łatwo poznać, bo mają takie metalowe pazurki na długich śrubach na zewnątrz - tych w zwykłą ścianę się nie stosuje. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2563206 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jkrzyz 11.07.2008 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Ja stosowałem puszki do KG w zwykły tynk, raczej nie ma z tym problemu.Potwierdzam, tynkarze u mniea) źle osadzali puszki łączone, były złe odległości między otworami i ramki nie pasowałyb) osadzali generalnie wszystkie puszki krzywo, nawet te pojedyncze. Mam na myśli to, śrubki do przykręcania przełączników nie są w pionie/poziomie. Sam poprawiałem potem te puszki, najpierw na gips poziomowałem i licowałem ze ścianą, jak gips stwardniał to uzupełniałem tynk na około. Generalnie zabawa jest przednia, czasem ustawienie puszki z przewleczonymi przewodami wystawiało moją cierpliwość na ciężką próbę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2563232 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 11.07.2008 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Rzeczywiście, zabawa jest przednia U mnie tynkarze postarali się dość dobrze i robiłem tylko kilka poprawek, ale i tak myślałem momentami, że mnie szlag trafi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/104697-elektryka-puszki-g%C5%82%C4%99bokie-wprowadzenie-kabla/#findComment-2563361 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.