Dom Damonów

[Damon]

Witamy

 

Jest 11 lipca 2008 roku. Dziennik Budowy Moniki i Darka czas zacząć!!!

 

Za trzy tygodnie na naszą działkę w Mosinie wchodzi ekipa i rozpoczynamy budowę Antaresa z pracowni DOMUS z Wrocławia. Ale może zacznę od początku i cofnę się do listopada zeszłego roku. Wtedy to zadałem głupie pytanie Monice "ciekawe czy dałoby się wziąć kredyt, zbudować dom na naszej działce, sprzedać szereg, w którym mieszkamy i spłacić kredyt" I już nie było odwrotu. Wtedy nasza działka wyglądała tak:

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24299272_dzialka_m.jpg

 

Potem kilka nocy w internecie, kilkanaście katalogów projektów i wybór padł na Antaresa. I zaczęło się załatwianie papierów. W kwietniu mieliśmy komplet i w końcu dostaliśmy pozwolenie na budowę. Jeszcze tylko dwa miesiące walki z bankami i jesteśmy gotowi do rozpoczęcia budowania.

 

Mamy nadzieję, że latem przyszłego roku, kiedy planujemy (musimy) zakończyć budowę nasz domek będzie wyglądał jak na załączonym obrazku :

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24299273_dzialka_my_i_dom_m.jpg

[Damon]

Mamy wodę z własnej studni!

 

http://images29.fotosik.pl/246/aea21a66f5c65218.jpg

 

Niestety tylko na potrzeby budowy i do podlewania ogrodu (jak będzie).

Jeśli chodzi o wodę do domu to niczym się nie różnimy od państw afrykańskich. Aquanet się na nas wypiął i wodociąg (jakieś 200m) musimy budować sami.

Wczoraj w telewizji widziałem reklamówkę zbiórki pieniędzy na budowę wodociągów w Afryce. Nasuwa mi się wniosek, że poziom rozwoju technologicznego w naszym państwie jest podobny a czasem nawet jesteśmy za ............

[Damon]

Dzisiaj na naszą działkę wjechała koparka i zaczęła ściągać humus.

 

Symboliczne zdjęcie pierwszej łyżki:

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24299438_koparka1.jpg

 

Po godzinie humus był zdjęty a pod płotem pojawiła się hałda ziemi

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24299437_humus.jpg

 

Na teren wkroczył inspektor Korel, a on wyniucha wszystkie niedociągnięcia.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24299439_korel.jpg

 

Po przeprowadzeniu inspekcji podniósł tylną łapę i zatwierdził ten etap prac.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24299435_pierwsze_siku.jpg

 

Można dokonać wpisu do dziennika budowy.

[Damon]

Na działkę wkroczyli geodeci.

 

http://images31.fotosik.pl/339/6d44f60a1ce8c71b.jpg

 

Nasz przyszły dom został wytyczony. Teraz dokładnie wiemy gdzie stanie i jaki będzie duży.

 

Wszystko jest gotowe do wejścia ekipy budowlanej, która w poniedziałek rozpocznie prace. Nie możemy się doczekać! Żeby odreagować chyba wybiorę się na Woodstock.

[Damon]

Z tym Woodstockiem to był dobry pomysł. Wskoczyłem w samochód i po chwili byłem na miejscu.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24310860_woodstock.jpg

 

Warto było!!! Acid Drinkers dali świetny koncert.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24310862_acid.jpg

 

Publika także dopisała.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24310864_publika.jpg

 

Po takiej dawce emocji można spokojnie rozpocząć prawdziwe budowanie. Etap "papierowy" skończył się a zaczęły się prace ziemne. Dzisiaj wykonane zostały wykopy pod ławy fundamentowe.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24310863_lawy.jpg

[Damon]

Dzisiaj na budowie wiele się działo.

Pojawił się pierwszy transport materiałów

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311023_bloczki.jpg

 

Potem przyjechała gruszka z betonem (na razie tylko chudym).

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311018_beton.jpg

 

Podbetony w ławach zostały wylane.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311021_beton_lanie.jpg

 

W tym czasie zbrojarze ostro pracowali. Całkiem sprawnie przygotowali zbrojenia na cały fundament.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311024_zbrojenia.jpg

 

Następny krok to ułożenie zbrojeń w ławach i powiązanie ich. Teraz wszystko jest gotowe do zalania "tłustym" betonem.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311017_zbrojenia_w_wykopie.jpg

[Damon]

Prace idą w szybkim tempie. Wczoraj zostały zalane ławy fundamentowe. Przyjechały dwie gruszki z betonem i po godzinie było po sprawie.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311159_lawy.jpg

 

Dzisiaj fachowcy rozpoczęli murowanie ścian fundamentowych.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311156_sciany_fundamentowe.jpg

 

Niestety cały czas prąd musimy czerpać z agregatu. Ale o bojach z p.......ą energetyką napiszę kiedyś w osobnym poście, bo na razie, na samą myśl o nich tak mi skacze ciśnienie, że mógłbym to przypłacić zawałem.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311157_agregat.jpg

[Damon]

W sobotę ściany fundamentowe szybko pięły się do góry. Pojawiło się też pytanie jak wysoko mają wystawać ponad docelowy poziom terenu. Z pomocą przyszedł nam Kierownik Budowy. Wyciągnął z bagażnika niwelator, pooznaczał docelowe wysokości gruntu i drogi i doradził, aby dodać jeden bloczek więcej. Wyszło idealnie tak jak jest zapisane w projekcie, choć obecnie przed wyrównaniem terenu wydaje się to bardzo wysoko. Cóż, przy braku kanalizacji burzowej, w przypadku większej ulewy nasz dom tak szybko się nie podda.

 

http://images29.fotosik.pl/263/4cd28264a4f4d72c.jpg

 

Po raz pierwszy wyszła na jaw nasza budowlana amatorszczyzna. Szybko okazało się, że zamówione "z nawiązką" 2000 bloczków betonowych nie wystarczy i trzeba będzie domówić kolejny transport. Poza tym przy planowaniu kosztów nie wzięliśmy pod uwagę takiego drobiazgu jak 200-300 ton pospółki do zasypania fundamentów. Ciekawe ile jeszcze takich kwiatków pojawi się w trakcie całej budowy

[Damon]

W poniedziałek nasza ekipa pracowała naprawdę sprawnie ponad 12 godzin. Ściany fundamentowe zostały wymurowane do końca (poza jedną zostawioną celowo, aby można było wjeżdzać do środka koparką z zasypką do fundamentów) Pojawiło się także ocieplenie ze styropianu.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311308_ocieplenie.jpg

 

We wtorek na styropian została przyklejona siatka i klej.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311310_oklejenie.jpg

 

Następny etap to podwójna warstwa dysperbitu. To mazidło zabezpieczy fundamenty przed wilgocią. Upał wynosił 30 stopni i po chwili wszystko było już suche.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311305_dysperbit.jpg

 

Pozostało tylko otulenie naszych fundamentów folią ochronną, pomalowanie dwóch warstw dysperbitu po wewnętrznej stronie (tam nie trzeba ocieplać styropianem) i można zacząć zasypywać fundamenty. Jutro po zagęszczeniu będziemy mieli wielką piaskownicę he he.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311307_folia.jpg

[Damon]

Przez ostatnie dwa dni prace były intensywne i trwały od rana do wieczora. W środę cały dzień wywrotki przywoziły zasypkę do fundamentów a ekipa wrzucała to wszystko do środka i dokładnie zagęszczała.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311304_zasypywanie.jpg

 

Razem przyjechały 23 wywrotki po 15 ton każda (razem 345 ton). Taka ilość nieźle namiesza w naszym budżecie, zwłaszcza, że takiego "drobiazgu" w ogóle nie wzięliśmy pod uwagę planując koszty.

 

W czwartek działo się jeszcze więcej. Z samego rana przyjechał transport prosto z Winerbergera z Niemiec. Swoją drogą do dziś nie mogę zrozumieć, dlaczego produkt tego samego producenta, który przejedzie setki kilometrów z niemieckiej fabryki jest znacznie tańszy od polskiego. Widocznie w Niemczech takie wysokie ceny materiałów by nie przeszły a nasi producenci i hurtownicy muszą zarobić więcej. Dlaczego tylko wszyscy narzekają, że jest tak źle i marże są takie małe?

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311446_transport.jpg

 

Jeżeli chcecie mieć dobrą obsługę, dobre ceny bez narzekań to polecam hurtownię Nord z Daszewic (tel. 061 893-90-12) lub http://www.e-cegly.pl w necie i na allegro.

 

Nasz transport po rozładowaniu czeka na rozpoczęcie prac murarskich.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311445_poroterm.jpg

 

Po południu na plac boju wkroczył instalator, aby przygotować instalacje podpodłogowe.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311443_instalacje.jpg

 

Teraz wszystko jest gotowe, aby wylać posadzkę i zakończyć etap 0

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311514_koniec.jpg

 

Niestety ze względu na wolny piątek odbędzie się to dopiero w poniedziałek. Nie możemy się doczekać

[Damon]

W poniedziałek kolejny raz na budowie zagościły gruszki z chudziakiem i zaczęło się wylewanie posadzki.

 

http://images27.fotosik.pl/266/e9ae07090243eea8.jpg

 

Poszło 16 m3 betonu. Kolejny etap to "wibroprasa". To taka wibrująca deska z silnikiem, która wygładza wylany chudziak.

 

http://images28.fotosik.pl/267/53d65b483aa676b5.jpg

 

Gdy beton trochę związał pracę rozpoczęło urządzenie do zacierania aby wszystko było gładkie i równe.

 

http://images37.fotosik.pl/2/fa56746813f1c915.jpg

 

Huraaaaaaa

Etap 0 mamy skończony!!!!!

 

http://images35.fotosik.pl/2/e3355b414509e732.jpg

 

Przyszedł czas na podsumowania.

Po pierwsze - prace idą zgodnie z planem. W środę będziemy zaczynać murowanie parteru.

Po drugie - ekipa jak do tej pory się sprawdza, zobaczymy jak będzie dalej

Po trzecie - budżet został przekroczony o 10 tys. PLN (przede wszystkim z powodu niedoszacowania kosztu zasypania fundamentów) Pocieszamy się, że nawet fachowcy z "Budujemy Dom" robiąc zestawienia kosztów w nr 6/2008 w ogóle nie wzięli takiej pozycji pod uwagę

[Damon]

Jest środa 20.08.08. Ważny dzień na naszej budowie. Osobiście wmurowałem pierwszą cegłę.

 

http://images37.fotosik.pl/3/06780b4eb6226b38.jpg

 

Budowlańcy twierdzą, że trzeba z tej okazji zamurować albo zakopać jakąś flaszkę pod domem na szczęście. Taka nowa świecka tradycja. Trzeba będzie tak zrobić, ale w tajemnicy, aby nikt nie rozkuł nam fundamentów w poszukiwaniu butelczyny, he he!

 

Po ceremonii wmurowania pierwszej cegły za robotę wzięli się fachowcy i prace ruszyły z kopyta.

 

http://images43.fotosik.pl/3/f1528accaadbb6f4.jpg

[Damon]

Na placu budowy pojawił się nowy obiekt. Toy toy, hand made, prawie nówka Teraz można się zaszyć w spokoju na chwilę zadumy w ustronnym miejscu.

 

http://images46.fotosik.pl/5/c4f7b3cbbe924623.jpg

 

Niestety mój urlop nieubłaganie się kończy. Od poniedziałku opiekę nad budową przejęła Monika.

 

http://images50.fotosik.pl/5/2911787bfb6359a3.jpg

 

Pod jej czujnym okiem ekipa budowlana pracuje ze zdwojoną siłą i mury szybko rosną.

 

http://images23.fotosik.pl/268/dcce916a53e2ba1f.jpg

 

Dzisiaj (we wtorek) zaczęły pojawiać się nadproża i elementy wieńca. Moment zalania stropu szybko się zbliża.

 

http://images27.fotosik.pl/268/627cbb253083c4f3.jpg

[Damon]

Prace trwają. Powoli parter nabiera kształtów. Pojawiły się także szalunki do podciągów.

 

http://images31.fotosik.pl/355/a2c9d4995f90b451.jpg

 

Dzisiaj dzielna ekipa zaczęła ustawiać belki terriva.

 

http://images39.fotosik.pl/7/bc2324309c916fb2.jpg

 

Następny etap to wypełnienie pustych przestrzeni "garami". Teraz widać jak w niektórych pomieszczeniach będzie wyglądał sufit.

 

http://images43.fotosik.pl/7/85ed7538c5fe35d5.jpg

 

Niestety urlop mi się dawno skończył i nie mogę na stałe doglądać ekipy. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Pojawiły się pierwsze niedoróby. Panom nie chciało się wykopać fundamentów pod taras na równym poziomie i wylali fundament schodkowy. Poza tym raczej trudno powiedzieć, że jest on prosty. Na szczęście jest dosyć szeroki i raczej da się wymurować proste ściany z bloczków. Zobaczymy.

 

http://images44.fotosik.pl/7/c12c51221dfc58b1.jpg

[Damon]

Inwestor sobie wyjechał na tydzień, a biedna Inwestorka została na placu boju, z dzieckiem, szkołą, tetryczejącym psem i ostatnimi godzinami urlopu.

Jutro miałam mieć jeden prawdziwy dzień urlopu, ale niestety....

 

Ekipa ostatnio jakoś zwolniła, ale może tylko mi się tak wydaje, albo oni lekko przeliczyli sie z czasem bo powierzchnia stropu spora i szeroki wieniec, zamiast w środę tak jak zakładali początkowo, dopiero jutro zostanie zalany strop, schody wewn i jakieś inne drobiazgi typu słupy na tarasie. Jutro strumieniem poleci śliczny beton i.......kasa.

W weekend będę podlewać, chyba ze pogoda coś pomoże ale chyba nie za bardzo sie zanosi.

Niemniej mogę pochwalić ekipę - okiem amatora - za porządek na budowie i ogólne są ok. Kierbud jest też zadowolony, a to też o czymś świadczy. A ja jestem super zadowolona z naszego Kierownika Budowy przez duże K i B!!!!.

 

Dziś przyjechał dekarz, wreszcie miałam okazję go poznać, mówi, że więźbę położy w 4 dni, o ułożenie dachówek już nie zapytałam (a szkoda). Grupa 3-osobowa, ojciec z dwoma synami. Od 10 lat tworzą zgraną ekipę, więc jestem dobrej myśli.

 

A teraz pochwały:

Konbet idealnie wyliczył materiał na strop (w zestawieniu z projektu oczywiście nie było ok).

Drux z Puszczykowa działa jak w zegarku. Konbetowy materiał na strop kupiłam taniej niż bezpośrednio u producenta. Konbet nie robi konkurencji hurtowniom i wrzuca 3% rabatu, a hurtownia daje więcej - finalnie dostałam chyba 7%, ale zamówienie było spore. Dowożą też gratis po jedenej palecie cegieł bez mrugnięcia okiem (fakt że niedaleko, ale zawsze), do tego przemiła obsługa .

 

Dziś zamówiłam ostatnią (mam nadzieję) partię porotonu na szczyty i ściankę kolankową + paletka pomerani na kominy i małe 500 bloczków na taras.

Ceny i Panowie w Nordzie w Daszewicach ok, gorzej z zewnętrznym transportem ale i tak się kalkuluje.

 

Zdjęć nie wklęję bo nie umiem. Inwestor uzupełni za tydzień.

[Damon]

Minał kolejny dzień, stropy, schody wewn i filary na tarasie zalane......uff. Poszło błyskawicznie, ale na koniec myślałam, że fachowcy spadną na dół, tak ich gość z pompą przeciągnął, sama pompa pracowała godzinę i rozrzucili 31 kubików betonu. Rozliczenie za ww beton prawie 10 tys, rozliczonko z wykonawcą kolejna dycha.............bolało!!!!

 

Wieczorem byłam podlewać i nagle zrobiło się ciemno...

 

Dzięki Bogu za Tatów , jeden przywozi mi dziecko ze szkoły na budowę (z Rataj do Skórzewa potem do Mosiny)...........bo jest mu po drodze , poprzedniego dnia odebrał dziecko i zapewnili towarzystowo i sikanie psu, a ja dostałam pyszny obiad po powrocie.

 

Drugi Tata lata dziś i jutro z wężem po stropie, dzieki temu mam pierwszy wolny dzień w kończącym sie właśnie 2-tyg. urlopie.

 

Niestety (lub stety) od poniedziałku do pracy. To będzie radosny tydzień. Praca, dziecko, pies, budowa.........byle do czwartku...Inwestor wraca.

[Damon]

Po powrocie z wojaży mogę uzupełnić zaległe zdjęcia.

 

Pod moją nieobecność Inwestorka równiutko poukładała gary a Kierbud wszystko dokładnie skontrolował.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311729_gary.jpg

 

Na teren budowy wjechała pompa do betonu i gruszki.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311734_pompa.jpg

 

I zaczęło się wielkie lanie stropu:

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311728_zalewanie.jpg

 

Po skończeniu przerwy technologicznej polegającej na "olewaniu" stropu w szybkim tempie wyrosły ściany szczytowe.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311736_szczyty.jpg

 

Dzisiaj natomiast pojawiły się kominy. Na tej kondygnacji są murowane nie tylko z gotowych kształtek, ale także z cegieł, więc są znacznie grubsze niż na parterze. Ale tak musi być, bo przecież ponad dach będzie wychodzić ceglany komin a nie ceramiczne kształtki

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311732_kominy.jpg

 

A tak to wygląda od środka

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311737_srodek_komina.jpg

 

I jeszcze jedno zdjęcie - widok na Wielkopolski Park Narodowy jaki będziemy mieć z okna.

 

http://www.empikfoto.pl/albumy15/390174/789491/previews/24311738_widok.jpg

[Damon]

No i wpadka.

Pierwsza wpadka logistyczna od poczatku. Zamówiłam kształtki na drugi wieniec, hmmm, takie same jak na główny czyli w kształcie L. Przeleciało mi przez myśl, że pewnie jakies szalowanie od środka będzie albo coś.... i poleciało dalej. Przyjechały kształtki, majster dzwoni że miały być U. Szkoda ze nie powiedział dokładnie....w końcu jestem amatorką. Jakoś nie mam poczucia winy.

Nie odebraliśmy towaru i wrócił do sprzedawcy. I tu duza pochwała dla Pani Joanny z Druxu, odkręciła w Konbecie wszystko bezkolizyjnie.

Zamówiłam już właściwe kształtki, tylko że zamiast w środę czy czwartek rano, ostateczny termin był dziś o 12, przyjechały po 17. Ekipa była nieco nerwowa (delikatnie mówiąc), bo czekali od rana zeby wbudować a jutro miał być lany beton. No niestety.

[Damon]

Zaczyna mnie przerażać załatwianie wszytkiego przez telefon i net.

 

Dobrze, że jutro kończą budowlańcy. Najgrubsza sprawa za nami. Poszło sprawnie. Mam obiecane posprzątanie placu przez Murzynków (bracia bliźniacy) i odwiezienie palet po porotonie do hurtowni.

 

Żwir na zasypkę tarasu jest bardzo wirtualny, zamówiony telefonicznie i przywieziony jak nikogo na budowie nie ma.

Jutro przyjeżdża więźba, dobrze, że po 16. A zaraz po niej beton na zalanie tarasu. Będę musiała szeroko otworzyć portfel.

 

Od poniedziałku rusza układanie więźby.

Wczoraj zamawiałam rolety do okien dachowych na podstawie wzorników na stronie Roto. Mam nadzieję, że jakoś to będzie.....jasno-kwiatkowo .

 

Wygląda na to, ze powoli muszę skonkretyzować plany wykończeniowe, bo przez jesień i zimę mam zamiar znaleźć i powybierać co się da, zeby na wiosnę już kupować i montować.

[Damon]

Prace murarskie powoli się kończą. Plac budowy jest przygotowany na wejście cieśli/dekarza.

 

http://images43.fotosik.pl/12/9df064649455b420.jpg

 

Mamy także wymurowany piękny, olbrzymi ponad 40-to metrowy taras. Będzie gdzie robić imprezy latem.

 

http://images48.fotosik.pl/12/6afa3d4e8aa13bd4.jpg

 

Pojawiły się też schody wejściowe do domu. Nie trzeba będzie się wspinać aby dostać się do środka.

 

http://images31.fotosik.pl/366/578a73ddcb137ec6.jpg

 

Niestety po raz pierwszy i miejmy nadzieję ostatni pojawili się też złodzieje. Ich łupem padły rusztowania wykonawcy. Niepokojące jest to że wchodzą do domu, szukają (rusztowania były na piętrze) i pewnie będą wracać. Na razie straty nie były wielkie ale co będzie dalej?