mart 3210 16.07.2008 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 Można też stosować zaprawę 1:1:6 lub 1:1:8,przy bloczkach 6cm a przy 12 cm 1:1:9.Gdy długość ścianki przekracza 5m stosuje się stosuje się zbrojenie stalą płaską lub zbrojoną w co trzeciej warstwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malobert 16.07.2008 16:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 Po co Malobertowi ciężarówka piasku na ścianki działowe? Tych ścianek trochę mam... od ilu m2 warto myśleć o cięzarówce piasku a do ilu lepiej dać sobie spokój w końcu liczy się też czas i wygoda... ? Co do narzędzi;kielnia,sfatygowana piła do drewna,młotek,sznur murarski,ołówek,kastra plastikowa,poziomnica,gwoździe,przecinak lub wiertarka udarowa P.S. co to kastra ? oby nie do kastrowania ?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mart 3210 16.07.2008 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 Kastra to taki prostokątny czasem okrągły zbiornik na zaprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alan2 16.07.2008 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 A teraz troche z innnej beczki (choc nie tak do konca). Ostatnio dowiedzialem sie, ze tama hoovera w USA niemalze cala jest odlana z betonu i gdyby caly beton wlano na raz (a nie tak jak zrobiono, ze budowano fragmentami i dodatkowo chlodzono) to do zastygniecia calej konstrukcji potrzebaby 125 lat. Tak nawiazuje do czasu schniecia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mart 3210 16.07.2008 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 A ja widziałem jak tam leją gorący szybkowiążący beton na płyte pod domy szkieletowe który wiąże parę godzin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alan2 16.07.2008 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 POlecam ten filimk, ktory ukazuje jak budowano . Niesamowite jak szybko wzniesiono tego giganta, ktora nawiasem mowiac jest uwazana za najbardziej wytrzymala budowle swiata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekp71 16.07.2008 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 i tak plynie przeszlismy od jednej działowki do drugiej ... działowki Hoover`a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malobert 25.07.2008 06:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2008 Wczoraj zacząłem od zamurowania prostokątnego otworu, poszedł na to prawie cały worek gotowej zaprawy. Ta robota idzie chyba troche za wolno, najwięcej czasu zajmuje właściwie upychanie zaprawy w pionowe szpary tak by je dobrze zaprawa wypełniała i tam gdzie nie można jej położyć kielnią, pomagałem sobie szpachelką, a może robię coś nie tak..... ? Teraz, żałuję, że nigdy nie patrzałem na ręce murarzom. Czuję pewne obawy przed podejściem do stawiania ścian... http://foto2.m.onet.pl/_m/acfea1d3547ed97f24e1709b25cf5fb6,10,19,0.jpg http://foto3.m.onet.pl/_m/1393c2a623b631521a4bb05f34691f07,10,19,0.jpg Tego używam, mieszam z wodą w taczce http://foto0.m.onet.pl/_m/41528135b9b64d37efd67eea343cf380,10,19,0.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.07.2008 07:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2008 ... najwięcej czasu zajmuje właściwie upychanie zaprawy w pionowe szpary tak by je dobrze zaprawa wypełniała i tam gdzie nie można jej położyć kielnią, pomagałem sobie szpachelką, a może robię coś nie tak..... ? tam gdzie jest mozliwe zarzucasz sciane zaprawą i dosuwasz do niej bloczki, nakładasz na bloczek /w pionie/ zaprawe i dosuwasz z wyczuciem, upychasz tylko tam gdzie 2 pierwsze sposoby sa niewykonalne zostawiając stosunkowo szeroką spoine Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malobert 25.07.2008 08:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2008 ... najwięcej czasu zajmuje właściwie upychanie zaprawy w pionowe szpary tak by je dobrze zaprawa wypełniała i tam gdzie nie można jej położyć kielnią, pomagałem sobie szpachelką, a może robię coś nie tak..... ? tam gdzie jest mozliwe zarzucasz sciane zaprawą i dosuwasz do niej bloczki, nakładasz na bloczek /w pionie/ zaprawe i dosuwasz z wyczuciem, upychasz tylko tam gdzie 2 pierwsze sposoby sa niewykonalne zostawiając stosunkowo szeroką spoine Dzięki za wskazówki, będę się starać tak obrzucać boczne krawędzie, wczoraj tak robiłem ale wszystko odpadało, pewnie zaprawa była zbyt sucha, oczywiście wszystkie suporeksy zlałem solidnie wodą. Teraz druga sprawa, pod ścianki działowe muszę podłożyć jakąś izolację, kupiłem wcześniej pas takiej czarnej chyba syntetycznej papy, z tego co widzę jak mają zrobione majstry, to mają po prostu położoną tą papę na chudziak i raczej niczym nie przyklejoną. Czy jak ja tak też położę to to jest OK ? Ta papa ma z jednej strony jakby naklejoną jakąś folię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.07.2008 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2008 połóż pape taka jaka jest na sucho do zaprawy dodaj wapna lub rzucaj " z zacięciem " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malobert 25.07.2008 11:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2008 Dochodzi jeszcze aspekt ekonomiczny, mam tych ścianek około 100m2 do postawienia.... Nigdy tego nie porównywałem, ale zastanwiam się jak przy takiej ilości wychodzi gotowa zaprawa i suporks dowieziony gratis HDS-em, a murowanie tradycyjne tzn. piasek, cement, wapno, + dowóz i trochę wiecej syfu no i konieczna betoniarka + prąd, bo gotową mieszankę mieszam tylko z wodą w taczce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ila66 26.07.2008 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 Kastra to taki prostokątny czasem okrągły zbiornik na zaprawę. inaczej kibel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sacha 27.07.2008 00:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2008 REYMIX kupowałem okazyjnie tego roku po 7 zł. za worek 25 kg. to jest ok. 20 l. objętościowo. Na tą ilość daje się przynajmniej 120 l. piasku i mieszamy to z wodą nawet w taczce - mamy więc ok. 120 l. zaprawy za 7 zł. - to w temacie ekonomiki z REYMIXU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ernest1973 27.07.2008 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2008 czepiasz się i w dodatku rozpowszechniasz niepoprawną, gwarową formę. Ma być poziomica jak poziom i już Tak, poziomica ma być, jeśli mowa o linii określającej wysokość na mapie. Jeśli mówimy o urządzeniu do ustalania poziomu to jest to poziomnica. Linia na mapie łącząca punkty o tej samej wysokości (przynajmniej w założeniu i przyjętym uproszczeniu), to WARSTWICA - Ta nazwa jest dużo bardziej "powszechna" wśród wszystkich, którzy profesjonalnie mapami się zajmują. "Poziomica" na dwa znaczenia i pozwólmy komuś, kto chce używać jej do nazywania przyrządu służącego do określenia poziomu płaszczyzn używać. Tym bardziej, ze takim określeniem posługują się w praktyce i w większości "fachowcy" nie od map, a od budowania ścian... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 27.07.2008 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2008 REYMIX kupowałem okazyjnie tego roku po 7 zł. za worek 25 kg. Jest mnóstwo gotowej zaprawy za 7zł. Do tego nie dodaje się żadnego piasku. Jak trzeba niewiele podmurować to nie ma się co cackać z cementem i piaskiem. Jeżeli nie klei się to może być za gęsta, moze też być że murowałeś w upał. Przynajmniej takie rzeczy dzieją się gdy muruje się cegłę ceramiczną. Polanie wodą pomaga. M5 lepiej się klei niż wyższe M. Ale jakoś M7 bardziej mi lezało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Malobert 28.07.2008 06:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2008 Skończym drobne prace, zostało mi jeszcze trochę zaprawy i bloczków, ale natknąłem się na ulotkę z Castoramy z instruktażem nt. stawiania ścianek na klej i ta metoda wydaje mi się najszybsza i wygodniejsza niż zabawa z zaprawą. http://www.castorama.pl/porady/art-budowlane/scianki-z-betonu-komorkowego.html stoję teraz przed podjęciem decyzji: 1.) kontynuacja ścianek na zaprawe - idzie to ślamazarnie, wiecej mieszania, walę grube spoiny, wiecej materiału wiążącego. Trzeba używać poziomicy i innych przyrządów tak samo jak w przypadku murowania na klej 2.) postawienie ścianek na klej, resztę zaprawy wykorzystam na postawienie pierwszej warstwy bloczków i jej wypoziomowanie, potem ewentualne szlifowanie i stawianie na klej dokładnie dociętych bloczków, mam dobrą piłę do gazobetonu Co o tym myślicie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.