Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przedłużki


Recommended Posts

Mam nową instalację wodną plastikową. Glazurnik wyrównując ściany "wyrównał" , że wszystko jest schowane. Ledwie widac gdzie są przyłącza. Chce zastosować przedłużki. Czy powinien najpierw odkuć ścianę wokół,aby ten ostatni element instalacji był dostępny (tzn. możliwy do chwycenia ręką)?.Z jakiego materiału powinny być te przedłużki i czym uszczelnić?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy czym jest zakończona instalacja generalnie robi się to na dwa sposoby korkami plastikowymi (niebieskie i czerwone) bardzo łatwo się to wykręca nawet jeśli bardzo głęboko sa zakryte czasami je niszcząc Drugi sposób to korki ocynkowane z tymi jest trochę gorzej ja wykręcam za pomocą rurki stalowej zaklepanej do kwadratu Przedłużki do odpowiedniej długości mosiężne uszczelnij konopiami i pastą ale chyba będzie to robił fachowiec ….. kucie zbędne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba chodzi o zbyt głęboko schowane gwintowe końcówki punktów, idź do sklepu hydraulicznego, powiedz sprzedawcy jaką (przede wszystkim z czego) masz instalację i z jakiego materiału gwinty, jakiej średnicy i długości przedłużki potrzebujesz, do tego poproś o uszczelnienie do danego materiału, kuc raczej nic nie trzeba o ile prawidłowo/sztywno osadzone są końcówki gwintowe

masz zamiar sam podłaczać zaworki i baterie? bo jeśli to hydraulik ma robić to on bedzie wiedział czego potrzebuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie.Po położeniu kleju i płytek gwintowane plastykowe końcówki będą nawet niektóre 2cm pod powierzchnią .Moim zdaniem wkręcanie przedłużki będzie utrudnione, skąd wiadomo,że nie będzie powiedzmy po pewnym czasie przepuszczać wody w tynk? Oczywiście nie znam się na tym i nie robię sam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny problem. Instalacja z rur PE, zakończona standardowym podejściem metalowym, gwintowanym.

Problem mały był tylko z wykręceniem zaślepek (np jak była 20mm schowana w ścianę / płytki), ale same przedłużki wchodziły jak należy (mam zamontowane mosiężne i chromowane w zależności od potrzeb, różna długość od 50 do 20 mm). Żadnego kucia, przecieków ani innych problemów (część montował hydraulik, resztę sam). Każda przedłużka ma wewnątrz miejsce na klucz (coś a'la inbus tylko dużo większy), z drugiej strony można je wkręcać razem z zaworem (gwint obu jest w tą samą stronę więc dokręcając zawór skręca się również przedłużkę). Koszt 1 szt. to nawet mniej niż 5 zł... jedyne co sprawdzić należy to jaką długość kupić (są chyba min 50mm i max 500mm skok co 50mm - przynajmniej ja się z takimi spotkałem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość ZW
Zakończenia mojej instalacji są plastykowe ,stąd moje obawy o przedłużanie jakby na ślepo,przedłużki chyba muszę wziąć też plastykowe?

Dzięki za porady 8) 8) 8)

 

W środku przyłącza powinien być metalowy gwint

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...