Głową w bale

[kruszon11]

No, to ciekawe jak dużo minie czasu do pojawienia się Agagaj ...........

[agagaj]

Szybciej nie mogłam, bo gadałam o koparce i zagęszczarce

[kruszon11]

 

Trzeba było na dwa komputery

[agagaj]

No widzisz!!! Blondynka!!

[kruszon11]

A teraz co nieco o budowie, żeby nie wyszło, że dzienniki budowy zamieniają się w czaty damsko-męskie

 

Wczoraj ekipa wróciła na plac boju. Przyjeżdżam po pracy, ruch jak na dworcu. A ciemno już było. W wejściu szlifują opaski na okna, od strony wewnętrznej. Początkowo chcieli robić zwykłe, nierzeźbione, ale na ich nieszczęście zapytali, czy chcę proste, czy takie same jak od strony zewnętrznej. Wiadomo co odpowiedziałem.... Ale zapytałem, "a co, nie chce się Wam robić rzeźbionych?" "ni, nom sie kce, ino dłuzej psy tym schodzi...." No i schodzi....

 

W środku ruch nie mniejszy. Pomiędzy nimi hydraulik.

Patrzę, opaski prawie skończone, zaczęli kłaść legary na parterze pod podłogę. Zastanawiam się, co oni robili cały dzień..... Aż poszedłem na poddasze.... Legarki pod podłogę położone, zaimpregnowane. Pod nimi elegancko folia paroizo. Nad głową legarki na sufit toż samo.... Aż inaczej dom zaczął wyglądać.

 

I jeszcze zastosowali prosty, acz skuteczny sposób na nieprzenoszenie dźwięków i drgań przez podłogę na poddaszu.

Pod legarami, a na tragarzach umieścili klocki drewniane. Amortyzują drgania jak się będzie chodzić już po gotowej podłodze. Na dłuższych odcinakach Tadek poradził żeby położyć pod ściankę działową pasek gumy.

[piotr.nowy]

Zamiast gumy można też dać korek techniczny albo filc.

Kruszon , widzę że wrzuciłeś nowe zdjęcia do picassa. Ładne, kurcze ładne.

A tak z innej beczki , udaje Ci się wklejać zdjęcia na forum bezpośrednio z picassa?

[kruszon11]

Poczekaj aż zrobię na weekendzie zdjęcia ze środka Ze skończonymi podłogami i schodami

 

A zdjęcia wklejasz normalnie jak z każdego innego fotosika - prawy klawisz myszy, "kopiuj adres obrazka" i w poście klikasz na górze , następnie ctrl+v, albo prawy klawisz myszy i "wklej" i wreszcie drugi raz.

Ot cała sztuka

[ANNNJA]

do wygluszania daje sie też taka pianke..., nie pamietam jak sie zwie, ale w budowlanym prawie kazdym jest, bela maja albo 50 albo 100m, szerokości 10cm, i biała, kosztuje ok. 50gr. za 1m. i ja mam taka właśnie wszędzie tam gdzie drewno styka sie z drewnem- tzn. wszędzie czyli na podłodze/suficie..

[kruszon11]

I jak się to sprawdziło u Ciebie ?

 

Acha, czym impregnowałaś dom ?

[ANNNJA]

aaah. pianka sprawdza sie super, naprawde nic nie odbija, ............TYLKO,

czasami słychać taki łomot- jak np. ...spadnie komuś deska z legaru na sufit, albo ktoś wdepnie nogą na tą podbitkę zamiast na legar-.....ale jeszcze nikt nie spadł z łoskotem na podłogę salonu

ostatnio lądowała składana drabina która stała na deskach które leżały na legarach..... na drabinie stał mąż- lądowanie odbyło się szczęśliwie,

uczulam wszystkich że mają chodzić po legarach a nie po suficie!!!

 

malowałam tikurilla i troche sadolinem, a nawet na deskach wiaty śnieżką, był i DEN- Braven na deski szczytowe, był i NONAME z Nomi na płot,.....

a teraz jest i Boramon do środka....., cała paleta chemi!!!

ale w łazience chętnie bym walneła jakiś olej,...

tylko JAKI- czekam może ktoś sie wypowie na forum co ma,. i najlepiej gdzie kupić i ile kosztuje.....

[kruszon11]

Ja na razie robię tak (tzw. banie miałem przez tydzień, co zastosować) :

 

Na ściany zewnętrzne najpierw szare mydło i szczota i szuru szuru....

na to jedna warstwa Traolji, bardziej sztuka dla sztuki, bo pogoda jaka jest każdy widzi, ale przez ostatnie dwa tygodnie deszczu prawie nie było, a słońca sporo.

 

Traolję miałem kupować Beckersa, 104 zł za 3L, ale znalazłem w necie to samo, tylko szwedzką Ausona za 42 zł, też 3L.

 

Dodatkowo na moje opaski wokół okien kupiłem Ljus Traolję, z domieszką smoły sosnowej, która naturalnie dodatkowo zabarwi na brąz.

 

Do wewnątrz lazura 3V3, też na razie jedna warstwa.

 

Reszta właściwej impregnacji wiosną, jak wróci dzień i prawdziwe słońce.

[krysiagdy]

Kruszon a wiesz jak sie zachowuje nen lazur 3v3? Czy stosowalaes to juz na probe? Czy drewno pozostaje jasne czy z czasem tez pozólknie?

[kruszon11]

Zastosowany na zewnątrz nieco pożółkł, ale wystawiony na deszcz, wiatr i ostre słońce. A słońce robi największą robotę. Na ścianach w środku nie próbowałem. I dlatego mam w zasadzie wątpliwości.

 

Znasz jakiś sensowny środek do wewnątrz ? Który na pewno nie przyciemnieje ?

[krysiagdy]

Niestety nie znam a bardzo chcialabym miec jasne sciany w domu. Na pewno sa środki ktore sa bardzo odporne na UV. Widzialam dom drewniany stojący w lesie nad jezionem ktorego sciany byly calkowicie niepożółkle, jaśniuteńkie jak zaraz po szlifowaniu, a musial stac juz troche bo od polnocnej strony zaczął obrastac glonami. Jak bede miala czas to wybiore sie w tamte okolice i moze uda mi sie dowiedziec od własciciela czym to malowal. Ja z malowaniem i tak poczekam rok albo dwa bo chce zeby sciany porzadnie przeschly. Moe bale jeszcze w tamtym roku rosly...

Gdybyś dowiedzial sie o jakims dobrym srodku to daj znac. pozdrawiam

[agagaj]

Zabezpieczanie bali od środka - Bondex Wood Preserver - 10 lat działania/gwarancji....

 

Coś takiego znalazłam, jeszcze nie czytałam.

 

Pozdrawiam cieplutko

[krysiagdy]

Wlasnie przestudiowalam infornacje o tym produkcie na stronie producenta. Niestety nie ma tam slowa ze ten produkt zawiera jakies dodatki przeciw promieniom UV.

[kruszon11]

No i poszło trochę po staremu, trochę po mojemu.

Sobota - wyszorowaliśmy cały dom szarym mydłem, takim technicznym. Z lekko zżółkniętych bali zrobiły się jaśniejsze, momentami - tam gdzie najwięcej świeci słońce - lekko szare.

Poniedziałek - zaimpregnowaliśmy raz z zewnątrz Traolją, olejem lnianym. Wyszło bardzo fajnie, bale nabrały lekko miodowego odcienia, zobaczymy za jakiś czas jak dokładnie przeschną, jak dokładnie wyjdzie.

 

Tylko przeliczyłem sie z ilością impregnatu. A konkretnie nie doliczyłem się . Zabrakło na jedną ścianę, na szczęście na tą, do której słońce raczej nie dociera.

 

A do środka użyję 3V3, nazywa się to Lazura do zewnątrz i do wewnątrz. Coś takiego. Przetestowałem z tej firmy dwa impregnaty. Taki sam, tylko o podwyższonej odporności, ale odpadł, bo ściany robią się żółte po wyschnięciu. A chcę zachować jasne, świeżo oszlifowane ściany.

Ten pierwszy nadaje lekko brązowego odcienia, słoje i struktura drewna bardzo fajnie wychodzi na wierzch.

[kruszon11]

A w czwartek pożegnałem górali.

Lżejszy jestem o niezłą sumkę Ale na sercu ciężej przez to ehhhhhhhh

[agagaj]

Przyszłam powiedzieć Dobry Wieczór i pochwalić Cię za smakowity awatarek

[kruszon11]

A podziękował, podziękował

Dobry Weczer...

 

Ładniejszego zdjęcia nie miałem przy sobie :P:P