baba 23.03.2002 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Marca 2002 Historia jest prosta i krótka; mam suczkę, suczka ma cieczkę.Czy jest jakiś sposób aby psy nie olewały (dosłownie) bramy wejściowej? Preparaty które podobno tuszują zapach cieczki zwołują psy z całego osiedla.baba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yemiołka 26.03.2002 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2002 w sklepach zoo są spraye o zapachu odstraszającym - do stosowania np. w domu, gdy psiak coś gryzie itp.ale czy to skutkuje??nie próbowałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bodex 13.06.2002 23:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2002 spraye o których pisze Yemiołka są skuteczne na kilka godzin pod warunkiem ze nie pada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kinga 06.12.2003 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2003 STERYLIZACJA!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie szkodzi suczce a wrecz jej pomaga, no i juz nie uprzyksza zycia swym wlascicielom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Osówka 07.12.2003 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 Kinga - a może to suczka hodowlana? Jeśli nie - popieram sterylizację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak 08.02.2004 14:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2004 Ja mam dwie suczki. Sznałcery średnie. Z ich cieczkami nie mam problemu. Problemem jest natomiast co roku zakładanie nowego trawnika. Stopniał śnieg i już widzę na trawniku same żółte miejsca. Po trzech latach walki chyba dam za wygraną! Czym zastąpić trawnik, żeby było zielono, a żeby mocz psi tego nie rujnował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyprinus 09.02.2004 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2004 Po co od razu sterylizować ? Wystarczy zastrzyk antykoncepcyjny 2 razy do roku. Jeśli sterylizacja pomaga, to dlaczego nie stosują jej kobiety ? Pół biedy jeszcze jeśli tylko podwiąże się jajowód. Po usunięciu jajników to nie będzie ten sam pies. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yna 09.02.2004 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2004 Zastrzyki hormonalne sa bardzo szkodliwe dla zdrowia suki a stosowane regularnie doprowadzaja do ropomacicza, ktore jest ciezka choroba, niezauwazone prowadzi do smierci, zauwazone do sterylizacji ( nie ma innego leczenia) ktora przeprowadza sie na chorym goraczkujacym zwierzeciu. Lepiej wiec zrobic ja czesniej. Sterylizowane suki nie maja cieczek, ciaz urojonych, zyja o 30 % dluzej niz ich niesterylizowane kolezani, nie zapadaja na ropomacicze, guzy sutkow, czy nowotwory w ukladzie rozrodczym ( co jest niestety czeste u niesterylizowanych suk)Po dobrze przeprowadzonej sterylizacji na drugi dzien suka moze normalnie chodzic.Jesli wiec chcesz by Twoja suka byla zdrowa i dlugo cieszyla sie zyciem sterylizuj. Kobiety nie sterylizuja sie bo jest to w naszym kraju zabronione jako operacja nieodwracalna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyprinus 09.02.2004 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2004 Mówisz o sterylizacji przez podwiązanie jajowodów czy przez ich usunięcie ? Chyba to drugie, jeśli ma nie mieć cieczki. Ma to jednak wpływ na psychikę psa - przeważnie tyją i są zdziwaczałe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyszt17 09.02.2004 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2004 Ja też sądze, że sterylizacja to jedyne sensowne wyjście i przynosi o wiele więcej korzyści zwierzęciu i właścicielowi niż skutków ujemnych, chyba że rzeczywiście suczka ma być przeznaczona do hodowli.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yna 09.02.2004 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2004 Zajmuje sie psami poniekad zawodowo. To ze tyja i zmienia sie im psychika po sterylizacji jest wielkim mitem. Od kiedy to jajniki maja wplyw na psychike? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyprinus 09.02.2004 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2004 Nie tyle jajniki co poziom hormonów. Mówię o swoich obserwacjach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
juli 10.02.2004 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 To z tyciem też uważam za mit - ja z koleji kastrowałam psa i też mi opowiadano horrory. Pies jest po kastracji już dwa lata, nie przytył ani grama,a charakter ma dalej super. Ja za to dzięki jego kastracji mam iglaków ile dusza zapragnie, bo kastrowany pies nie znaczy terenu. juli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cyprinus 10.02.2004 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Niemniej jednak jakoś mi szkoda ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kołatka 11.02.2004 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2004 Wychodzi na to, że jak ktoś ma suczkę to nie ma trawnika a jak ma psa to nie iglaków. Jakie jest wyjście? Ja mam psa i chciałabym jeszcze suczkę. Będę bez ogrodu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewunia 12.02.2004 00:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 Jakie jest wyjście?Nauczyć korzystania z ubikacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żaba1719499177 12.02.2004 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 Wychodzi na to, że jak ktoś ma suczkę to nie ma trawnika a jak ma psa to nie iglaków. Jakie jest wyjście? Ja mam psa i chciałabym jeszcze suczkę. Będę bez ogrodu? Nie zawsze. Miałam psa (bokser) i rzeczywiście część iglaków wygladała fatalnie, natomiast teraz mam sukę (owczarek niemiecki) i nie ma żadnych śladów na trawniku. Faktem jest iż trawnik ma już dobre kilka lat (najnowsza częśc - 6 lat, reszta co najmniej 10). Dlatego sadze, iż nie należy się zrażać, a trawnik wysiewać nasionami 'odpornymi" , do intensywnego użytkowania (np boiska sportowe, itp.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 12.02.2004 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 Yuli - w jakim wieku kastruje sie psa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
juli 12.02.2004 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 Yuli - w jakim wieku kastruje sie psa? Moje psisko miało 12 miesięcy - pies musi być dojrzały, a to jest też trochę uzależnione od psa, a dokładniej od jego wielkości . juli ps. nie kastrowałam psa tylko w celu posiadania iglaków - to tylko dodatkowy profit, po prostu mam jeszcze suczkę. Na szczęście oba zwierzaki wybrały sobie jedno miejsce i tylko tam trawnika niet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 12.02.2004 08:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2004 Dzięki. Mój ma dopiero 6 m-cy, więc moje pytanie trochę na wyrost. Ale do tej "operacji" przekonuje mnie fakt, że jesli pies nie ma "szans na regularny seks" (a który ma?) to dla jego dobra lepiej go wykastrować. Czy mam rację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.