Komentarze do domu dandi3

[Blutka]

Ciekawa jestem czy są takie cegły żebyśmy my słyszeli co się dzieje u dzieci, ale żeby dzieci nie słyszały co się dzieje u nas

 

DziecI? Chcesz nam coś powiedzieć?

 

Są takie ściany - nazywają się: "niania elektroniczna".

[Rachela]

Mała nieistotna uwaga co do dziennika Dziś dodałeś posty z informacją 5 lipca miast 5 sierpnia Czytam na bieżąco

[dandi3]

fajnie byłoby miec nośne w środku z silikatu ale ... własnie policzyłem róznicę:

 

ściany nośne wewnętrzne porotherm 18cm - ok 2415,00 zł

ściany nośne wewnętrzne slilikat 18 cm - ok 3266,00 zł

 

To oczywiście koszta szacowane na podstawie wyliczeń z projektu

[dandi3]

Mała nieistotna uwaga co do dziennika Dziś dodałeś posty z informacją 5 lipca miast 5 sierpnia Czytam na bieżąco

 

W te pędy zmieniam i dziękuję za uwagę. Jednakco kobita z Podlasia to z Podlasia: skromna, pokorna. czyta cichutko i nawet nie piśnie. ech

[Złociutka]

No tak, tylko, że ja mówię o działowych z silikatu, a nie nośnych

 

Blutka, no dzieci, bo jak już przyjdzie się w naszym domu zamieszkać to na pewno będzie ich więcej niż 1 Maciek

 

Rachela też zwróciłam na to uwagę, ale to pewnie z emocji

[Blutka]

W te pędy zmieniam i dziękuję za uwagę. Jednakco kobita z Podlasia to z Podlasia: skromna, pokorna. czyta cichutko i nawet nie piśnie. ech

 

Matko, Patt, biedaczko!!! Też tak musisz?

[Rachela]

Jednakco kobita z Podlasia to z Podlasia: skromna, pokorna. czyta cichutko i nawet nie piśnie. ech

 

Dziękuję za komplementy

Co do silikatów to nie wiem czy lepsze w wygłuszaniu od porothermu, ale ja bym nie mieszała materiałow chyba, leciałabym porothermem, tylko tą 18 jak radziły babeczki. U mnie będzie silikat 18 na zewnątrz i wewnątrz nośne, a działówki 8.

[dandi3]

Matko, Patt, biedaczko!!! Też tak musisz?

 

 

Taaaaaaa, słowem nie piśnie jak Pan mąż przemawia i w ogóle nie pyskata...

[efilo]

fajnie byłoby miec nośne w środku z silikatu ale ... własnie policzyłem róznicę:

 

ściany nośne wewnętrzne porotherm 18cm - ok 2415,00 zł

ściany nośne wewnętrzne slilikat 18 cm - ok 3266,00 zł

 

To oczywiście koszta szacowane na podstawie wyliczeń z projektu

 

jak ty to policzyłeś że silikat Ci wyszedł drożej????? przecież to najtańszy materiał.

 

ja bym nie zamieniała na poroterm bo porotherm jest słabszy a to ściana konstrukcyjna

[efilo]

ja bym nie mieszała materiałow

 

bo....

 

????

[dandi3]

Bardzo proszę: Cena slilikatu 18 ze strony producenta - 8,42 zł

Cena z jaką zadzwonił do mie Pan z hurtowni materiałów budowalanych jeżeli chodzi o porotherm - 6,30 zł

 

Najtańszy...?

[efilo]

 

huehuehue

 

co Ty na boga porównujesz

ja wczoraj za cegłe 18 zapłaciłam 3,20 netto

[efilo]

pokaż mi tą stronę bo normalnie szok

 

 

P.S. nie porównuj ceny bloczka tylko metr kwadratowy ściany. wyobrażasz sobie porównywać wielki blok BK do jednej zwykłej cegły i na tej podstawie wyrokować o tym co droższe??? - to tylko tak na marginesie

[dandi3]

a możesz mi tę cegiełkę pokazać? chodzi mi o pełny wymiar i jalepiej zdjęcie

[efilo]

przecież dopiero co ci wklejalam

 

TUTAJ masz wszystkie dane

[dandi3]

cegiełkę ceramiczna takiej wielkośc możemy mieć za 2,8. Niestety przy takiej wielkości bloczka rośnie cena robocizny bo na jedną 25 np porothermu idzie 3 z groszami tego maleństwa dlatego wykonawcy biora więcej. Dlatego jest to fikcyjna oszczędność

[efilo]

u nas nie rośnie cena za robocizne

 

a poza tym.... ktoś to miał własnymi rencami robić

[dandi3]

ktoś to miał własnymi rencami robić

</p><p> </p><p> </p><p> No własnie a u nas rośnie..</p><p> </p><p> </p><p> Rencami własnymi to ja miał fundamento wylewać jak teść pomoże ale teść się zbiesił i obraził więc sorry Gregory

[efilo]

zaczynam powoli wierzyć w ten dom

 

no jakbyś teraz nie wierzył to już nie wiem co by Ci pomogło

[efilo]

godz 22:23

 

Mieliśmy ekipę budowlaną. Rodzina. Z długiem wdzięczności. Nie pamiętałbym o długu gdyby nie to, że przy każdej okazji słyszałem, że jak już się zaczniemy budować to będzie tanio i pomogą bo to przecież rodzina i , no co tu kryć, dzieki mnie i tak dalej srerdu pierdu. na dziś się umówiliśmy na obejrzenie projektu i pogadanie o cenach ale zanim do rodziny, miejmy jakies odniesienie.

 

Mama mego ucznia własnie skończyła budować i wprowadzi się do końca sierpnia. Jej dom budował Pan co to się w lokalnej społeczności nazywa najdroższy ale ponoć solidny (ludzie gadają a jak już ludzie gadają to wiedzą. Na darmo by nie gadali)

 

Umówiliśmy się z wyżej wzmiankowaną na budowie. Oprowadziła, pokazała, wytłumaczyła, zachwalała Pana co to taki drogi. Że solidny, że na każdy telefon, że ... itd. Pierwsza mysl : "Możesz se babo chwalic bo masz firmę co to dobrze stoi na rynku więc stać Cię na najdroższą ekipę", ale skoro tak chwali a nam i tak potrzebne było porównanie, zadzwoniliśmy i pojechaliśmy od razu, dzis. jak już mieć odniesienie ekipy własnej, prywatnej, to do najlepszych, a co!

 

Pan przyjął w eleganckim biurze, obejrzał projekt, pochwalił, że prosty, wyraził wątpliwości że cośtam, wysłuchał sugestii, pożartował, oczarował kompetencjami, poopowiadał, wyjaśnił i zaproponował. Otóż. Pan ma podpisaną umowę z hurtownią gdzie ma znizki ogromne. Ze zniżek korzysta klient, nie wykonawca. Kiedy brakuje czegoś, Pan jeździ i dokupuje - my mamy mieć to w ... właściwie tam gdzie chcemy i cieszyc się budową patrząc jak nam domisko rośnie. Pierwsze pieniądze bierze jak stoją już ściany, żadnych zaliczek więc możemy zaczynac zanim 1 transza. Zaproponował dom na palach uwzględniając niski budżet. Pokryje też dach i zrobi to wszystko szybko. Podsunął parę świetnych rozwiązań. Za wszystko wymienił cenę 45 000 za robociznę i obiecał skończyć SSO za 130 - 140 000. To naprawdę drogo jak na nasz region (mowa o robociźnie a nie SSO) ale Pan tylko się uśmiechnął i powiedział że "wszystko co tanie okazuje się potem droższe i decyzja jest nasza". Potem pojechaliśmy do naszego wykonawcy (tego od długu wdzięczności i członka rodziny)

 

NO I ???????????????????????????