Komentarze do domu dandi3

[Irma]

wrrrr....aniołek to nie jest dziecko które nie żyje

dziecko, które nie żyje to jest niestety całkiem co innego, nie tak słodkiego

[kaśka maciej]

Co byś chciał w takim razie???????

 

wiesz ... ja lubię avatar Nitki ale każdy facet go lubi. Animowane aniołki są głupawe. W Twoim dzienniku znalazłem jedno super zdjęcie na którym wygladasz jak zjawisko (nie powiem które) ale ono nie nadaje się na avatar. Zaś zdjęcie z poprzedniego avataru tez było nieudane bo to nie byłas Ty tylko jakas wdzięcząca się pipka (chodzi mi o niezgodnośc Twego charakteru z ta panią co sie z niego usmiechała). Co Ty dziś miałas przez 10 min?

 

 

Zresztą co ja sie wypowiadam - zdaniem mojej zony mam najgorsze avatary ever więc nie podsumowuję. mam tylko jedna prosbę - gdybyś zdecydowała się go zmienić to błagam - tylko nie dom ani nie wizualka jego projektu - tego nie zniosę

Boże, co za pogłębiona analiza

Skąd ty wiesz jaki ja mam charakter??? Pipka, no dobre

 

Wizualkę domu już miałam, potem długo był ten własnie aniołek ( i to był najfajnieszy czas na tym forum) potem było to nieudane zdjęcie

[dandi3]

wrrrr....aniołek to nie jest dziecko które nie żyje

dziecko, które nie żyje to jest niestety całkiem co innego, nie tak słodkiego

 

tak wiem i wcale tak nie myslałem i nie chciałem generalizowac bądź trywializować ale ostatnio czytałem coś gdzie dzieci utracone zwykło było nazywac sie aniołkami. Na samo brzmienie tego słowa przechodzą mnie od tamtej pory ciarki i "aniołek" jako taki naprawdę niedobrze mi sie konotuje. Ale tak jak juz kiedyś wspominałem w dzienniku - ja naprawdę nie oswoiłem sobie tematu smierci i o tyle o ile własna średnio mnie ciekawi, smierci kogokolwiek (nie mówie o najbliższych, mówię o znajomych, sąsiadach, pani w sklepie która codziennie sprzedaje mi pieczywo) nie jestem w stanie sobie wyobrazić.

 

tak więc przepraszam za to uproszczenie

[wu]

no i bądź tu człeku stały w uczuciach ale jak sobie wspomnę Twoje propozycje na mój avatar to też mam ciarki pomyśl że wiosna idzie powoli skończysz budowę doczekasz sięmałej słodkiej istotki którą nie raz nazwiesz aniołeczkiem wiążąc kokardę we włoskach

co by nie byo życie mimo wszystko piękne jest

[kaśka maciej]

ujdzie??

[Irma]

jak dla mnie bomba!

[kaśka maciej]

jak dla mnie bomba!

to niech już zostanie

chyba dandys nie będzie marudził

[magpie101]

ujdzie??

 

Ale fajny !

A nie mozna troszke powiekszyc?

[wu]

ale

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

komentarze

[kaśka maciej]

ujdzie??

 

Ale fajny !

A nie mozna troszke powiekszyc?

nie wiem

[skaba]

dandi gratuluję tynków!! (i udaję, że nie zauważyłam, że nie znosisz domów ani ich wizualizacji w awatarze )

 

kasia zostaw ty w spokoju swoje toalety! ja na nich siedziałam i było mi wygodnie, więc przyjeżdżam posiedzieć znowu!! i prosze mi ich nie ruszać.. ale jaka była deska to pojęcia nie mam.. przyjadę - obejrzę- ocenie- skomentuję!

[skaba]

aaa i jeszcze powiem, że obecnie tak mnie stresuje perspektywa wzięcia kredytu, że najbardziej mnie cieszy zakup umywalki za 137zł niestety bez wsparcia ze strony banku sie nie obejdzie.. ale walczę, żeby było jak najmniejsze.. zobaczymy co z tego wyjdzie

[dandi3]

to niech już zostanie

chyba dandys nie będzie marudził

 

dziękuję Ci bardzo - ten jest perfekcyjny. Też bym go powiększył (XNview - ale nie wiem czy on powiększa flashe) ale poza tym jest super

 

(i udaję, że nie zauważyłam, że nie znosisz domów ani ich wizualizacji w awatarze)

 

nic na to nie poradzę - naprawdę nie lubię-tak jakby bez domu nie było człowieka na tym FM - Twój mój ulubiony avatar to ten z Tobą na tle zachodzącego słońca - miałaś go przez jakiś czas po powrocie z wakacji NO ALE DLACZEGO JA RADZE W SPRAWIE AVATARÓW???????????

 

najbardziej mnie cieszy zakup umywalki za 137zł

 

Moja do dolnej łazienki - taka okrągła nablatowa miska kosztowała 118 ale ona ma tylko 30 cm średnicy. Ogólnie cieszy mnie jak znajdę coś taniego co mnie zadowala całkowicie a jednocześnie udaje się to kupić za niewielkie pieniądze. Zakup umywalki o której piszę odbył się przy okazji zakupu drzwi wewnętrznych i schodów strychowych więc wydaliśmy wtedy sporo kasy naraz ale uwierz - nic nas tak nie ucieszyło jak ta tania umywalka - oboje stwierdziliśmy to zgodnie w drodze powrotnej do domu.

[dandi3]

Miałem miec ażurowe schody bo:

 

1 - wydawały mi sie lżejsze niż nie ażurowe

2 - bo teść umie zrobić i zrobi

3 - bo takie są w projekcie

 

aż przedwczoraj w komentarzach Irmy zobaczyłem to:

 

http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/dom001.jpg

 

to są schody joan z naszego fm. W jednej chwili wysłałem je Złociutkiej na maila, tego samego maila wysłałem teściowi - szybkie telefony - do Złociutkiej czy OK, do teścia czy potrafi to wykonać na gotowej wylewce. Odp: 2x tak więc... dziś moje orły zbijają szalunek i zaczynamy wylewać schodeczki

 

Moja architekt wymyśliła mi do nich taką barierkę tylko bez tych dolnych okuć:

 

http://i274.photobucket.com/albums/jj245/dandi1979/balustr16_01s.jpg

 

ładne to wszystko prawda?

 

Jak ja lubię decyzje podejmowane w ten sposób to sorry

[markoto]

Schody super, barierka tez, ale mysmy ze wzgledu na dzieci zdecydowali sie na pionowe slupki.

[dandi3]

ale mysmy ze wzgledu na dzieci

 

ja chyba mam jakieś wyjątkowo statyczne dziecko - ma półtora roku i jeszcze nie umie sam wyleźc z łóżeczka - nie ma co prawda wyjmowanych szczebelków ale córka naszych znajomych w tym wieku potrafiła już górą nawiać. Któregos dnia jak zobaczyli, że wisi na barierce, dla świętego spokoju wymontowali jej te dwa szczeble żeby sie nie zabiła.

 

 

Oczywiście za dwa miesiące rodzi się Tosia więc nie wykluczone, że jej temperament zmusi rodziców do ogrodzenia domu ostrokołem i okopania go fosą - tak na wypadek chęci ucieczki

[markoto]

Ja mam zywe sreberka wiec musze przewidywac 3 kroki do przodu a juz widzialam jak pieknie sie wspinaja po takich szczebelkach u znajomych

[Irma]

ale mysmy ze wzgledu na dzieci

 

ja chyba mam jakieś wyjątkowo statyczne dziecko - ma półtora roku i jeszcze nie umie sam wyleźc z łóżeczka - nie ma co prawda wyjmowanych szczebelków ale córka naszych znajomych w tym wieku potrafiła już górą nawiać. Któregos dnia jak zobaczyli, że wisi na barierce, dla świętego spokoju wymontowali jej te dwa szczeble żeby sie nie zabiła.

 

 

Oczywiście za dwa miesiące rodzi się Tosia więc nie wykluczone, że jej temperament zmusi rodziców do ogrodzenia domu ostrokołem i okopania go fosą - tak na wypadek chęci ucieczki

 

żebyś nie wykrakał

Marysia była bardzo ostrożna, dziwiłam się dlaczego inni mają problemy z pilnowaniem dzieci, przecież to łatwe Za to Gustaw...u....jak miał 9 miesięcy wspinał się już na krzesła, schody, kanapy. Kiedy skonczył rok, potrafił odsunąć szufladę i zniej zrobić sobie schody. Niedługo potem nauczył się nosić krzesła i włazić wszędzie gdzie chciał...Teraz upilnować mozna go tylko przez założenie łańcucha...

[dandi3]

Teraz upilnować mozna go tylko przez założenie łańcucha...

 

no matce niczego nie brakuje to jaki ma być syn?

[Żelka]

jak można mnie pomylić z Kasią

 

obie macie avatary animowane, obie macie w nich dzieci z ta tylko róznicą, że avatar kaśki przedstawia dziecko które nie zyje.

Boscheee, to sie na psychoanalize nadaje.

Dandi cos Ty ostatnio jakis ponury?

Nawet na gotowe tynki marudzisz... No nie wiem, nie wiem...