Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Prawda jest taka ze czasami ludzie pokonczyli budowy, albo maja przerwy i jakos tak zaczyna sie gadac o wszytskim i o niczym. Fakt, ze sledzac watek czeka sie na cos wiecej niz samo dzien dobry ale to czasami jest akcent, ze nie zostaje sie niezauwazonym, ze ktos mimo, ze nie mial nic do powiedzenia konkretnego zaznacza swoja obecnosc.

To forum ma specyficzny klimat, buduje sie kilka miesiecy czasami lat, zawiazuje sie znajomosci, sporo jest spotkan w realu troche inaczej sie wtedy podchodzi do takiego watku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proste..wogóle bym was nie poznał..gdyby nie forum a budowa sie nie buduje..mam pare forhumuff..i np takie post pod postem traktuje jako admin za nabijanie ale zeby dzien dobly ło jassoo..nio cosz w tem slegho..jakbym miał przygładac smiertelna wage do tego co pisze blutka czy irma czasem (o dandim heheheh ) nie wspominajac.. :o 8) to naprawde wyladowałbym chybok w AA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos pisania jednego pod drugim, na poczatku edytowalam posty jak czegos nie dopisalam a potem jak zauwazylam, ze tempo nowych odpowiedzi jest takie, ze edytowany post juz zostal zacytowany w wersji przed edycja i czesc dopisana jest niezauwazona, przestalam edytowac :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co mają do tego komentarze Dandiego, ale ok...widocznie jest tu jakieś głębsze dno

dno to bardzo podejzane slowo :lol: :wink:

chodzilo mi o to, ze sie tutaj raspisalam na nie budowlane tematy a nie wiem czy Dandi sobie tego zyczy :roll: a wbrew pozorom nie lubie byc upeirdliwa :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no prosze ile tematów...

 

rekuperator.. właśnie mi instalują.. troszke późno się zdecydowaliśmy i np. komin wentylacyjny i tak nam wybudowali, ale trudno..

 

odkurzacz.. się zobaczy.. ale rurki chciałabym rozłożyć..

 

projekt łazienki.. zamysł mi się podoba... trzeba tylko trochę popracować nad materiałami i detalami.. (hmm.. a kotów nie lubię :-? )

 

schody.. tu to moze lepiej dobry wieczór powiem.. i tyle..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najprędzej chopie to my się na forumowym zlocie spotkamy we Wawie chyba .... taki kawał nam przyjdzie jechać coby sie poznać ...a tu mamy do siebie 30 kilosów :roll:

ale ja się juz zapowiedziałam ... jak wyzdrowieję to Cią nawiedzę ....ino mi adresik na pv musisz dać i wyjasnienie gdzie masz ten swój przybytek radości z podłogami dokładnie :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najprędzej chopie to my się na forumowym zlocie spotkamy we Wawie chyba ....
A już cos wiadomo??? Gdzie kiedy i czy w ogóle??? :roll:

 

tu Redakcję trza molestować :D

http://forum.muratordom.pl/zlot-forum-2009,t154770.htm

 

ja myślę że tak czy siak ....będzie - to już tradycja :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najprędzej chopie to my się na forumowym zlocie spotkamy we Wawie chyba ....
A już cos wiadomo??? Gdzie kiedy i czy w ogóle??? :roll:

 

tu Redakcję trza molestować :D

http://forum.muratordom.pl/zlot-forum-2009,t154770.htm

 

ja myślę że tak czy siak ....będzie - to już tradycja :D

molestowanie redakcji to moja specjalność 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jak się fajnie zrobiło. I Daga z Kaską rozładowały temat ale nie ma kuffa lekko bo ja bardzo Żelkę lubię i nie chciałbym Jej zostawić bez odpowiedzi jaki ja mam stosunek do własnych komentarzy. A mój stosunek droga Żelko jest taki jaki mam do siebie samego czyli nie do końca serio.

 

 

Weźmy na ten przykład Wu, która jest moim domownikiem. Wu wpada się przywitać, jako że własnej chaty jeszcze nie ruszyła, nie bardzo wie jak się sprawy mają od strony inwestora ale lata po dziennikach, czyta opinie i się uczy. Nie mając fundamentu natrzaskała tyle postów że w statusie (na który jestem wyjątkowo uwrażliwiony odkąd z elity forum zostałem zdegradowany do jakiegoś durnowatego lidera a marzę o nominacji na „dupka forum” ) ma Olimp Forum – oświecona Góra rankingu. Każdy kto zdecydował się na wysiłek poznania Wu wie, że żadna tam ona oświecona ani żadna góra ale właśnie jej podejście do sprawy odwiedzin u znajomych – czyli co rano runda po dziennikach, żeby pozostawić po sobie ślad w postaci „dzień dobry” spowodował, że stała się Olimpem. Ma to swoje złe strony bo wątpia każdego nowego usera zostaną rozwalone statusem Wu. Taki bowiem nowy user, spotykając Wu na swojej drodze, zechce zadać jakieś budowlane pytanie… no bo kto ma się znać na budowaniu jak nie forumowicz z osiągiem najwyższości ( a statystyki wpisów jak wiemy są nieubłagane). Głęboko wierzę, że Wu kiedyś będzie specjalistką od budowania, jak już natraci krwi i nerwów na swojej budowie, lub przeciwnie, przeżyje dzięki niej najbardziej spektakularne ekstazy. Póki co trudno postrzegać Ją jako Oświeconą górę z racji braku doświadczenia.

 

Ale nie to jest bogactwem Wu. Można Ją sobie traktować z przymrużeniem oka i wywracać oczami czytając jej posty ( w znakomitej większości „dzieńdoberkowe”) ale trudno jej odmawiać zaangażowania w sprawy forum, no dobra – w sprawy pewnego wycinka forum. Wu się stara, Wu przenosi swoje znajomości do reala, zaprasza, odwiedza, DBA!!! No i mamy tu konkluzję zbliżoną do zdania Żelki bo na rany Świętego Jerzego na forum są setki ludzi potrzebujące Wu. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że obecność Wu w moich komentach nie wynika z potrzeby nabicia sobie postów. Wynika z czegoś zupełnie innego co akurat w Wu mi nie przeszkadza. W tym kontekście doskonale Cię Żelko rozumiem, jednak rozumiem też Blutkę i całą rzeszę jej podobnych dla których znajomości internetowe to nic ważnego, nic konkretnego. Są między nami tacy, którzy przyszli się czegoś nauczyć, dowiedzieć, zobaczyć, podejrzeć, wykorzystać lub całkowicie zanegować. Dla nich to forum jest encyklopedią o tyle ważną, że w całości skomponowaną z doświadczeń.

 

Możesz mi wierzyć albo nie ale sam wielokrotnie czekałem na zakończenie jakiegoś tam etapu budowy u moich znajomych i jak na szpilkach oczekiwałem powiadomienia z dziennika, żeby zobaczyć i wykorzystać u siebie. Wiesz co się czuje trzymając ekipę na sznurku bo nie umiem podjąć decyzji, nagle przychodzi powiadomienie że już i… okazuje się że to „dzień dobry”…

 

Tyle w temacie radosnych powitań. Konkludując – mi nie przeszkadzają o ile robi to ktoś z mego podwórka. I Ty i Wu wpisujecie się w ten krąg z łatwością. Nie lubię za to jak ktoś kto nie ma pojęcia ani o mnie ani o mojej budowie, przylatuje z kartką na Boże Narodzenie i nie chodzi tu o to, że mnie brzydzą internetowe kartki same w sobie. Chodzi o to, że wszyscy jak mądrze prawi Markoto tworzymy klimat tego forum a mi ten klimat zaczyna pleśnieć jak mi ktoś kogo zupełnie nie znam bo nie dane nam było skrzyżować naszych dróg w netświecie z wdziękiem kombajnu pragnie siać bożonarodzeniową radość .

 

Sprawa słodkopierdzenia zaś to już jest inna baja. W moich komentach chce rozmawiać nie tylko o budowie – możemy gadać o wszystkim: polityce, sexie, naszych rodzinach, ładnych lub brzydkich avatarach ale dla mnie tynki zawsze pozostaną tylko tynkami, suporex suporexem a więźba jest zielona zaś cebula to tylko cebula i nie dorabiajmy dupie uszu. Sorry ale nie wiem jak można stracić dzień na opowiadanie komuś jakie ma ładne tynki. Tlen też bywa ładny?? To dla mnie zwyczajnie niedorzeczne dlatego tego typu opinie mnie obrażają i mam je w głębokim poważaniu. Daleko bardziej podpadają mi pod nabijanie sobie postów opinie w typie ładny suporex niż to kultowe już „dzień dobry”.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Dandi!

Wychodzi, ze kazdy kazdego tutaj rozumie. :D No i dobrze. Ja tez zawsze mowie, ze i jedno i drugie jest potrzebne. A Irma i Blutka to bardzo konkretne babki. Krotko i do sedna, zadnego tam pierdolenia. Nie mozna sie z nimi takze nie zgodzic. :wink:

Ja moze mam bardziej luzackie podejsze, bo juz mieszkam i faktycznie mam juz gdzies i budowe i urzadzanie wnetrz. Choc lubie na ladne wnetrza popatrzec i czasami chwale to i owo, tu i owdzie.

Nie pomyslalam jednak, ze tam gdzie jestem totalnie nowa, to chwalenie moze byc uznane za slodkopierdzenie, a moze.

W zwiazku z czym mam dwa wybory - pisac dalej gdzie popadnie i bez zastanowienia (od serca, co my na mysl przyjdzie) i samym tym narazac sie na opienie "slodkopierdzacej" :wink: lub pisac tylko u forumowych znajomych gdzie nie musze juz bac sie o opinie, poniewaz juz sobie na jakas zapracowalam i samym tym stracic mozliwosc poznania blizej kogos fajnego.

Patrzac na sprawe oczami Irmy i Blutki, to mnie - starego krokodyla - to juz na forum dawno powinno nie byc, lub powinnam sie ograniczac do pewnych tylko watkow. I maja w tym swoja racje, nie zaprzeczam.

Tylko jakbym ja byla taka grzeczna to nie poznalabym takiego Dandiego. A ja na prawde uwazam, ze wzbogaciles moje zycie.

Sama sie dziwie jak to jest, bo przeciez weszlam tutaj kiedys wlasnie po to aby szukac informacji o budowie, o urzadzaniu wnetrz.., a znalazlam tutaj Czlowieka. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, ze na to zeby sie pochwalic kolejnym etapem i pisac konkrety to sa dzienniki w komentach jest wszytsko :) Nikt nie kaze czytac komentow :)

 

Prawda jest, ze niektorzy pokazujac tynki czy schody chca uslyszec opini czy jest ok czy do poprawy, czyz nie?? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest, ze niektorzy pokazujac tynki czy schody chca uslyszec opini czy jest ok czy do poprawy, czyz nie?? :)

 

o jaka brytyjska konstrukcja - zaiste, prawdą to jest ale:

 

znajduję przepaść między opinią:

 

Twoje tynki wygladają solidnie, musisz miec w domu wysoką temperaturę bo ładnie i równomiernie Ci schną. Trudno mi oceniac na podstawie zdjęć ale wydają się być gładkie i umiejętnie położone

 

a opinią:

 

ojeeeeeeeej, kochana juz masz tyneczki??? :o :o :o :o :o jakie śliczniusie... takie szare i wogle :wink: :oops: 8) :D :lol: :) :roll: no piekniutkie :D :D :D :o to parapetóweczka już wkrótce????? :wink: :wink: :wink: :lol: :D :D :D :D :D nie mogę się doczekać... :wink: :wink: :wink: :oops: 8) to lecę dalej i dzień dobry :wink: :p :D :D 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...