Komentarze do domu dandi3

[skaba]

nieczesto się ostatnio odzywam, ale musze oddać swój głos w obronie czerwonych kafli!! zostaw ty je w spokoju!

[Monis]

i w ten oto sposób Dandi został pokonany

[Fenix999]

i w ten oto sposób Dandi został pokonany

 

 

Myślisz ?

 

 

Dandi ja Cię zaduszę . Wiesz za co ?

[dandi3]

Dandi ja Cię zaduszę . Wiesz za co ?

 

urodziłeś?

zarażam?

[Fenix999]

Taaaa jest , ale złudną nadzieją na TRZY godzinki . Jak można tak chłopa w środku nocy męczyć tekstami typu (gdy dopiero co oczy zamknał) "WODY MI ODESZŁY"

[Monis]

to gratuluję kolejnemu tatusiowi

mam nadzieję, że to nie bardzo zaraźliwe z rozwiązaniem

[Fenix999]

A dziękuję , dziękuję .

 

Resztki adrenaliny już siem wypalają , więc pewnie zaraz padne na twarz.

[Monis]

no ale co tak skromnie... wiem, ze to komentarze Dandysa, ale on nie będzie miał chyba za złe pytanie (najpopularniejsze zapewne)- synek czy córcia?

[Fenix999]

Oczywiście chłopak . Żeby w rodzince panowała równowaga pomiędzy męskim i żenskim pierwiastkiem

[dandi3]

FANIKS, wiem, że powinienem pogratulować, umówić się z Tobą na wódkę i takie tam ale wiesz... jedziemy na tym samym wózku, to znaczy ja mam gorzej bo Twój Marcin dorośnie i będzie chciał żebyś mu dołożył do kina jak zechce kobitę zaprosić a moja?: kiecki, buty w ilości przemysłowej, kosmetyki.

 

 

oczywiście zrozumiesz jak zamiast gratulacji napiszę: PRZEZ NAJBLIŻSZY ROK MAMY STARY PRZEJEBANE

[kaśka maciej]

Dandi, dlaczego tak się pocieszasz, że tylko przez rok???????

Dopóki Córy nie wydasz za mąż to masz przejebane, że też powtózę Twoje słowa A i potem przyjdzie i powie: wiesz tatusiu, bo Ździsiek wydał ostatnie pięniądze na wędki, a takie ładne pantofelki widziałam w sklepie Zamruga firanką rzęs i jesteś ugotowany

[Monis]

A i potem przyjdzie i powie: wiesz tatusiu, bo Ździsiek wydał ostatnie pięniądze na wędki, a takie ładne pantofelki widziałam w sklepie Zamruga firanką rzęs i jesteś ugotowany

 

hahaha

[dandi3]

przyjdzie i powie: wiesz tatusiu...

 

 

to się Zdziśkowi przyłoży przez łeb wędkami, zagoni do roboty a moja córka boso chodzić nie będzie, rzekłem

[kaśka maciej]

przyjdzie i powie: wiesz tatusiu...

 

 

to się Zdziśkowi przyłoży przez łeb wędkami, zagoni do roboty a moja córka boso chodzić nie będzie, rzekłem

taaaaa widać, że Twoja Tosia mówić jeszcze nie umie

[Fenix999]

Moja pierwsza już mówi (stanowczo za dużo , do dzisiaj przeklinam te wizyty u logopedy - taka cisza była ) . I powiem ci jedno :

 

BĘDZIESZ MIĘTKI JAK WOSK , W JEJ RĘKACH !

 

 

no bo wiesz przecież że... córeczki są tatusia

[dandi3]

mam takie pytanie do Was, zwłaszcza do Markotki, tej zgagi od Macieja i Irmy. Stan na dziś;

 

- KONRAD w tym tygodniu wychodzi z łazinek i hydraulik zacznie biały montaż więc Konradowi zostanie jedynie obudowanie wanny

 

- dziś hudraulik odpala kocioł, woda jest już w rurach, solary chodzą od wczoraj

 

- kuchnia przyjeżdża w lipcu

 

- w przyszły poniedziałek Konrad zacznie układac gres na dole co zajmie mu okolo trzech dni, od razu po tym układane będą panele w salonie i gabinecie

 

- Po konradzie wchodzą malarze a w polowie lipca parkieciarze

 

Czy Waszym zdaniem uda mi sie wprowadzić w polowie sierpnia?

[Monis]

wszystko w sumie zależy od parkieru- jeśli masz drewno a nie pa ne le, to musi poleżeć ze 2 tyg na wylewce. Potem szlifowanie i lakierowanie- i też musi poleżeć ze 2 tyg do utwardzenia i odśmierdzenia

Tak więc koniec sierpnia na styk prawdopodobny

[Fenix999]

Dzień dobry

 

 

Czy w tej wyliczance zakładasz że będą obsuwy, nieplanowane zdarzenia losowe etc... czy na zasadzie jedna ekipa wychodzi , druga wchodzi ?

[dandi3]

nie zakładam obsów - ani jednej. Moniu, Ciebie jakoś nie uwzględniłem wśród tych którzy mieszkają. ile czasu czeała Twoja wlewka na parkiety? I jak parkietowanie mialo się do malowania? ponoć drewno mocno ciągnie wodę z farb więc warto pomalować dwa razy rzed parkietami a ostatni raz już jak dechy są na podlodze. Jak to bylo u Ciebie?

[Monis]

Wylewki mieliśmy pod koniec sierpnia a położenie parkietu na początku grudnia. Cyklinowanie i lakierowanie mieliśmy po 4 tyg od położenia. Do tej pory (tfu tfu) nic się nie dzieje- nie ma szczelin jakie się pokazują u moich znajomych...

Jeśli chodzi o malowanie- my malujemy sami- i to nie wszystko naraz tylko po kolei najpierw był salon i sypialnia.

Malować trzeba po położeniu parkietu- bo przy cyklinowaniu wszystko się upie..przy i przyklei do ścian- tak mi się przynajmniej wydaje