Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Barranko slodka, zakładam, że sexu nie było skoro przyleciałaś ze zgryźliwościami... a przyłaź se istoto o motylim zwiewie boś śliczna jak poziomka i bez względu na to co piszesz to i tak miło ię tu mieć. aaaa, zapomniałbym - od murka wara - mój Ci on i złego słowa nie dam powidzieć. Zaangażowane paszkwile pod adresem okapu podpiszę ręką, nogą i tym, no, jak mu tam... no... ten długi co wystaje... a, nos, no właśnie i nosem. Na resztę gwiżdżę bo napradę, naprawdę mi się podoba a ja się zrobiłem czepliwy przed samą przeprowadzką i sporo rzeczy zrobiłbym inaczej ale kuchni nie.

 

 

Rachel, namiary poleciały. Ekipa najczystsza pod słońcem. Zrobili kuchnię a odkurzyli po sobie cały dół, a smieci do wora i zabrali. Padłem, mówię Ci - bierz w ciemno. Taką kuchnię u mnie wyceniali mi na średnio 4 tysiaki drożej i jeszcze kręcili nochalami, że blaty z olejowanego dębu to wie Pan, trudno i oni raczej nie i se pan w Ikeji dokup.

 

 

Małgocha, czy jak już oni do Ciebie przyjadą to możesz ich spić, związać i przywieźć na Podlasie? Tłumaczę od roku jak tym krowom na miedzy, że Kraków Krakowem, Warszawa Warszawą ale Podlasie to jednak Podlasie. I co? i jajo - nikt nie chce się pofatygować a Nefer i Kruel płakały.

 

No, narzie to tyle. Jak sobie coś przypomnę to napiszę. Miłej reszty niedzieli. Złociutka kopem wywala mnie sprzed laptopa aaaaaaaaaaaaa ... pa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barranko slodka, zakładam, że sexu nie było skoro przyleciałaś ze zgryźliwościami... a przyłaź se istoto o motylim zwiewie boś śliczna jak poziomka i bez względu na to co piszesz to i tak miło ię tu mieć. aaaa, zapomniałbym - od murka wara - mój Ci on i złego słowa nie dam powidzieć. Zaangażowane paszkwile pod adresem okapu podpiszę ręką, nogą i tym, no, jak mu tam... no... ten długi co wystaje... a, nos, no właśnie i nosem. Na resztę gwiżdżę bo napradę, naprawdę mi się podoba a ja się zrobiłem czepliwy przed samą przeprowadzką i sporo rzeczy zrobiłbym inaczej ale kuchni nie.

 

Eee, ja to właśnie po seksie bywam zgryźliwa i wzrok wyostrza mi się :D :D :D A dla takich komplementów to gotowam jeszcze coś powynajdywać :oops: :oops: : :roll: No ale Dandi, wszak o to chodzi żeby Ci sie podobało, nie :D ? To w końcu Twój murek, a jak się komu nie podoba, to niech se nie robi - więc ja bym nie zrobiła. A Tobie się podoba, więc zrobiłeś. No. Każden jeden ludź jest różny i to jest piękne, enter. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Murek sie przydaje-zawsze jest sie o co podeprezc kiedy czlowiek po koljenego drinasa kroczy :wink:

A ja przyszlam zapytac fachowca dandiego jaka srednice rury doprowadzajacej powietrze walnal u siebie w domku i czy zarzucal na wierzch jakas siatke zbrojeniowa ?U mnie zrobili tak wysoko przepust ze wlasciwie bedzie juz oblana chudziakiem wiec moze powinnam to zazbroic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie leży rura spiro - prostokątna w przekroju więc nie ma średnicy. Jest za to zaizolowana wełną i folią. Nie dawałem siatki zbrojeniowej - zalałem to wszystko wylewką bo na poddaszu leci po podłogach. Narazie nic się z tym nie dzieje.

 

DOBRA, PRZYZNAŁEM SIĘ WCZORAJ PRZEZ TELEFON RASI, PRZYZNAM SIĘ I WAM.

 

UWAŻAM, ŻE MOJA MOZAIKA Z WIATROŁAPU TO COŚ POMIĘDZY KIBLEM Z PRLU A FUNDAMENTEM WYŁOŻONYM POBITYMI TALERZAMI, TEŻ Z PRLU ZRESZTĄ I UWAŻAM TEŻ ŻE JEST OKROPNA. BOHATERSKO SIĘ PRZYZNAŁEM I KA ŻDĄ KRYTYKĘ PRZYJMĘ NA KLATĘ. Można jechać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ Ty jesteś jęcząco męczący. Najpierw sobie coś powymyślasz i jesteś uradowany, że to masz. A potem wszystko Ci się zmienia (postrzeganie w sensie) i już marudzisz. Sam nie wiesz czego chcesz! Gorszy niż baba jesteś, uwierz! 8)

Mi osobiście mozaika się podoba- ale nie ta kolorystyka :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

albo resztkami wyłoże źródełko szumiące o poranku nad którym Złociutka przyobleczona w płócienną spódniczynę i bluzkę będzie co rano wypasać gęsi na boso zaewodząc w niebogłosy balladę o utaconym cebrzyku z sosnowych klepek - żeby było a propo murka w kuchni :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIE murek jest super. Gdybym mógł zmienić więcej, zrobiłbym z cegły malowanej na biało jedną ścianę w sypialni i nie otynkowałbym komina wentylacyjnego przy wejściu do kuchni. Ta cegła pomalowana podoba mi się do tego stopnia, że żałuję, że nie mam jej więcej. Ale co Wy tam wiecie baby z grajdołka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...