Komentarze do domu dandi3

[Irma]

muszę podrzucić Ci wierszydła mojego znajomego...

może jakaś równie kreatywna recenzja?

[Złociutka]

Czy dandi już się chwalił, że swego czasu zajmował się dramatopisarstwem?

[markoto]

No cos ty on sie nie chwali to bardzo skromny czlowiek

[dandi3]

Czy dandi już się chwalił, że swego czasu zajmował się dramatopisarstwem?

 

A ONA WYGRAŁA NA JEDNYM WESELU KONKURS POLEGAJĄCY NA WALCE O KRZESŁO... Z OŚMIOLATKĄ!!!

[Złociutka]

Czy dandi już się chwalił, że swego czasu zajmował się dramatopisarstwem?

 

A ONA WYGRAŁA NA JEDNYM WESELU KONKURS POLEGAJĄCY NA WALCE O KRZESŁO... Z OŚMIOLATKĄ!!!

 

To była dwunastolatka

 

To może jeszcze kilka słów o miusicalu i primabalerinach?

[efilo]

no i dzięki bogu

jeszcze by wymyślili ośmiolatce jakąś nagrode w postaci kielicha. ratowała biedne dziecko. chwała jej za to

[markoto]

No no Zlociutka pociagnij dalej ten watek o primabalerinach bo mnie zainteresowalas

[efilo]

nie napuszczaj żony na męża

[aniawmuratorze]

no no dandi i Ty tak cichutko siedzisz

 

a w zabawach weselnych powinny brać udział osoby powyżej 18 roku życia chyba ................ takie czasem te zabawy są .............. żenuła

[markoto]

nie napuszczaj żony na męża

 

no co , wszytsko zostanie miedzy nami mozna powiedziec nawet, ze w rodzinie

[aniawmuratorze]

nie napuszczaj żony na męża

 

no co , wszytsko zostanie miedzy nami mozna powiedziec nawet ze, w rodzinie

 

nie ma to jak rodzinka

[Irma]

też chętnie poczytam o primabalerinach

 

 

a to probka z tworczosci mojego znajomego:

 

Tańczymy. Parkiet butnie

przykuwa nasze nogi

jaką masz piękną suknię

i jaki uśmiech błogi...

{...}

przechylam cię do tyłu

przechylam Cię do przodu;

pośrodku ciepłyc wirów

dotykasz mego głodu...

i jak?

[aniawmuratorze]

chyba zacznę pisać wiersze

[dandi3]

i jak?

 

 

hiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii BARAAAAANKU!!!!!! PRZYBYWAJ!

[efilo]

też chętnie poczytam o primabalerinach

 

 

a to probka z tworczosci mojego znajomego:

 

Tańczymy. Parkiet butnie

przykuwa nasze nogi

jaką masz piękną suknię

i jaki uśmiech błogi...

{...}

przechylam cię do tyłu

przechylam Cię do przodu;

pośrodku ciepłyc wirów

dotykasz mego głodu...

i jak?

 

jak dla mnie rewelacja

 

pewnie ci sie nie chce wklepywać a szkoda

 

zwłaszcza dotykanie głodu mnie rozwaliło

 

co za perwersja

[Irma]

nie, dlaczego mogę jeszcze coś wklepać

 

wśród ciszy jest nasz domek

w zieleni blisko rzeki;

ma okna rozmarzone

i ślicznych drzwi powieki

[...]

w pokojach są obrazy

i krzyże oraz meble

i książki,których azyl

napełnia nas pochlebnie

[markoto]

Jak dobrze, ze nie wydaje mi sie, ze mam talent literacki jeszcze popelnilabym cos w podobnym stylu

 

Pamietam, ze kiedys w liceum przyszedl gosciu co wydal tomik fraszek i wydawalo mu sie, ze jest drugim Sztaudyngerem, kolega z klasy nie byl na tyle wyrozumialy, zeby nie zranic jego uczuc

[efilo]

boskie!

 

chętnie bym kupiła ten tomik

[dandi3]

nie, dlaczego mogę jeszcze coś wklepać

 

ja apeluję, zaprzestań!!!

 

chociaż to mi się podoba:

ma okna rozmarzone

i ślicznych drzwi powieki

 

taka wsi spokojna, wsi wesoła

 

za to to:

książki,których azyl

napełnia nas pochlebnie

 

to już max.

 

Szkoda, że na poezję (poezjo przebacz) nalezy patrzeć całościowo. gdyby z twórczości twego kolegi mozna było wyłuskać tylko niektóre wersy i tylko je rozpatrywać to może może...

[Irma]

dobra, ostatni kawałek

ach, jak ja uwielbiam twoje esemesy

i jak je pozeram - dziko i na prędce

jakie z nich układam pożywne notesy,

jak ich potrzebuję ciągle mocniej, więcej...

 

One mnie niebiańsko budzą z otępienia

czyniąc wypocz etym mój wzrok przemęczony;

a są jakbym...skarby znajdował w kieszeniach

albo do Paryża leciał z Barcelony...

 

JAk ja ich wyglądam... Ile razy czytam(!)

Jak się w nie odziewam mózgiem roześmianym

Jak się z każdą z liter po kolei witam

Jak ich głos uroczo jest we mnie nagrany...

 

Jak ja do nich wracam (w nocy lub o świcie)

jak szcery pasjonat albo nastolatek

patrząc tak naiwnie, ze aż znakomicie-

jakbym wczesną wiosną w sadzie widział kwiatek...

 

 

dobra, więcej już nie dam rady...

Jakby ktoś chciał to mogę dąc namiar na priva do nabycia w księgarniachbo on to wydała chyba własnym sumptem,a le jednak(!)