Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ello!

drzwi cuuudo!! cena mniej.. jak zwykle zresztą :-?

 

kominy też mamy Schiedla (mamy z wu tego samego budowlańca :wink: ), ale jakoś tam sa kombinowane - był u nas doradca techniczy Schiedla i pokazał, gdzie jest sens je montować, a gdzie nie.. dzięki niemu mamy 6tys. w kieszeni :D chwała mu za to i dozgonna wdzięczność!! :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty to masz cholera wymagania :evil: a mnie kto przypomni :lol: :D :wink:

 

ja - przypomnij Skabie, że ma Ci dać namiary na tego od kominów 8)

 

cześć.

 

Wczoraj przyjechała blachodachówka - rozładowywałem od 22 do nie wiem której. Nie wiem już jakiego jest koloru bo przenośny halogen walnął w momencie kiedy auto z blachodachówą wjechało na działkę. POsprzątałem też trochę działę i jestem wściekły, że w sobotę nie będę mógł doprowadzic wszystkiego do porządku. A sto jedyny dzień kiedy dysponuję czasem za dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie złamany- pod ukosem- na płycie został kawałek z drutem- odpadnięty krzyż też ma w sobie zardzewiały drut :-?

 

a więc ten odlew był zazbrojony. Nie wiem czy to w ogóle da się naprawić ale wydaje mi się, że pękniętego drutu zbrojeniowego nia ma jak zespolić. Nawet jeżeli "zlepi" się oba kawałki krzyża za pomocą zaprawy lub kleju, nie będzie to długofalowe. Może czas pomyśleć o nowym nagrobku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to na pewno jest wyjście ale ... na jak dług czas? wydaje mi się, że jeżeli drut w środku walnął to dupa - będzie się wciąz waliło pod wałsnym ciężarem. Ale ja jestem nauczyciel - czyli głupi jeżeli chodzi o sprawy budowlane. ja chyba zrobiłbym nowy. To ktos bliski?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba pomyśleć, chociaż teraz wolę sama siebie wybudować a potem stawiać obcym nagrobki :roll:

 

hmmm - myslałem, że to ktos z bliskiej rodziny. Chcesz mi powiedzieć że znalazłaś na cmentarzu rozwalony krzyz i chcesz go na wąłsną ręke łatać i naprawiać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba pomyśleć, chociaż teraz wolę sama siebie wybudować a potem stawiać obcym nagrobki :roll:

 

hmmm - myslałem, że to ktos z bliskiej rodziny. Chcesz mi powiedzieć że znalazłaś na cmentarzu rozwalony krzyz i chcesz go na wąłsną ręke łatać i naprawiać?

 

niezupełnie... znalazłam ten grób kilka lat temu- jeszcze jak byłam w podstawówce- i sobie go mam :wink:

i własną ręką odkrzaczam, czyszczę... a wczoraj zajechałam i co? krzyż leży trupem, że się tak wyrażę :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to na pewno jest wyjście ale ... na jak dług czas? wydaje mi się, że jeżeli drut w środku walnął to pupa - będzie się wciąz waliło pod wałsnym ciężarem....

 

niekoniecznie, można nawiercić otwory i wprowadzić swoje zbrojenie - kilka prętów lub duzych gwoździ z uciętymi łepkami. I wtedy spajać. Może klejem montażowym, ale chyba ten mrozów może nie wytrzymać... hmm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiedziałem, że Ty jesteś dobry dzieciak, no po prostu wiedziałem. Znasz nazwiska ludzi którzy tam leżą? wiesz cos więcej o tym grobie? Skoro to nie rodzina tylko grób który sobie masz może rzeczywiście warto przynajmniej narazie zrobić prowizorkę i zobaczyć ile wytrzyma. Wprowadzisz się, będziesz miała fundusze i chęci, wtedy może coś trwalszego będzie dało sie wykombinować. A swoją drogą to miło mi bardzo mieć Cię tutaj w moich komentarzach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...