Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 6,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

dandi czytałam lubemu memu opis twojej aranżacji wnętrz i usmialiśmy sie nieźle na wspomnienie minionej mody :D :D :D a kilka godzin póxniej odwiedzaliśmy moich dziadków.. wchodzimy iii.. mój opanowany i spokojny mąż tak parsknał smiechem, że o mały włos by mi babcie opluł :lol: :lol: mebloscinka na wysoki połysk.. na ławie serwetka przykryta szybą.. kryształy na serwetkach i sztuczne kwiaty.. czas się zatrzymał :D ale tam jakoś tak to wszytsko pasuje inie wyobrażam sobie zmiany.. zresztą pamiętam jaki szok przezyłam, gdzy dziadkowie wymienili telewizor, a wraz z nim odpłyneły w niepamięć plastikowe rybki na sznureczkach :D :D :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mebloscinka na wysoki połysk.. na ławie serwetka przykryta szybą.. kryształy na serwetkach i sztuczne kwiaty.. czas się zatrzymał :D ale tam jakoś tak to wszytsko pasuje

 

Ja kocham jak ktoś ma to w domu. Lubię też popatrzeć sobie na fajne nowoczesne wnętrza (za wyjątkiem rzeźnickiej kuchni) ale jak zachodzę do kogoś u kogo wisi PRLowski (wcale nie fajny tylko PRLowski właśnie) zegar z kukułką, w korytarzu leżą chodniki bordowo brązowe a w duzym pokoju dywan (najlepiej jeszcze na ścianie bo swego czasu było to miarą zamożności) Na tymże dywanie ostatnia wieczerza i to powieszona tak żeby tylko dolna krawędź reprodukcji przywierała do ściany zaś górna odstawała... jestem wzruszony. Dobrze też jeżeli z szafy w przedpokoju dolatuje subtelny zapach naftaliny i ja wiem, że w pawlaczach równiutko leżą sobie koce, ręczniki i firanki. W takich domach zawsze jest czysto, zawsze jest niedzielnie a szklanki w których dostaję herbatę są w metalowych koszyczkach. I co? Klimat do odtworzenia teraz? Kto sobie zafunduje taki dom?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UUUppss! :oops:

 

Wydaje mi się, że "ktoś" miał Ci przypomnieć o tych łatach i kontrłatach !!

 

Tylko tak jakoś pod wpływem błogiego i relaxującego weekendu najzwyczajniej o tym zapomniał, ale przeprasza i bierze część winy na siebie.

Grześ sprytny chopak jakoś sobie poradzi:) A co do spojrzenia w oczy to mam rade. Najpierw ziemia , sufit a dopiero później prosto w oczy :D Tak jest łatwiej...

 

Co do przyjaciół to zazdroszcze, na prawde musza być wartościowi i fajni !

 

POZDRAWIAM.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mebloscinka na wysoki połysk.. na ławie serwetka przykryta szybą.. kryształy na serwetkach i sztuczne kwiaty.. czas się zatrzymał :D ale tam jakoś tak to wszytsko pasuje

 

Ja kocham jak ktoś ma to w domu. Lubię też popatrzeć sobie na fajne nowoczesne wnętrza (za wyjątkiem rzeźnickiej kuchni) ale jak zachodzę do kogoś u kogo wisi PRLowski (wcale nie fajny tylko PRLowski właśnie) zegar z kukułką, w korytarzu leżą chodniki bordowo brązowe a w duzym pokoju dywan (najlepiej jeszcze na ścianie bo swego czasu było to miarą zamożności) Na tymże dywanie ostatnia wieczerza i to powieszona tak żeby tylko dolna krawędź reprodukcji przywierała do ściany zaś górna odstawała... jestem wzruszony. Dobrze też jeżeli z szafy w przedpokoju dolatuje subtelny zapach naftaliny i ja wiem, że w pawlaczach równiutko leżą sobie koce, ręczniki i firanki. W takich domach zawsze jest czysto, zawsze jest niedzielnie a szklanki w których dostaję herbatę są w metalowych koszyczkach. I co? Klimat do odtworzenia teraz? Kto sobie zafunduje taki dom?

 

nooo!! to jest coś!! znowu trafiony opis.. niestety tak było w pokoju z rybkami.. teraz stoi tam mebloscianka full wypas ze złotymi szprosami w licznych witrynach.. ale w domu nadal jest zawsze czytso i zawsze niedzielnie :wink: dlatego lubię tam wracać..

 

masz jakieś chody na FM.. powiadomienie o wpisie do twojego dziennika jako jedyne nie zostało przez moją skrzynke zakwalifikowane jako spam :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedy wchodzą dekarze?

 

Dziękując za zainteresowanie chciałbym powiedzieć, że dekarze wchodzą wczoraj, przywiozłwszy sobie uprzednio (pan inwestor zapomniał) łaty i kontrłaty z ościennej miejscowości bo tam najlepsze (widziałem na własne oczy - nie wiem czy moja podłoga w salonie będzie tak ładna - tartakowy sprowadza je z Niemiec i wyglądają jak milion dolarów).

 

Wczoraj okazało się również, że na daszek nad garażem zabraknie blachodachówki a na dostawę trzeba czekać dwa tygodnie. Grzesiek oczywiście dwa tygodnie temu przyjechał na moją budowę, przeliczył arkusze i stwierdził, że zabraknie ale ja... nie zamówiłem bo ...(nie wiem czemu) ... wyleciało mi to z głowy poza tym w swojej bezkresnej głupocie byłem pewny, że blachodachówka to towar, po który jedzie się do składu budowlanego, prosi o 20 arkuszy i dają od ręki. . Mam ochotę sobie zwyczajnie przypierdolić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mebloscianka full wypas ze złotymi szprosami w licznych witrynach
a witryny podświetlone za pomocą sznureczka który się pociąga? Bo jak nie podświetlane to się nie liczy.

 

masz jakieś chody na FM.. powiadomienie o wpisie do twojego dziennika jako jedyne nie zostało przez moją skrzynke zakwalifikowane jako spam :D :D

 

bo ja jestem ładny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mebloscianka full wypas ze złotymi szprosami w licznych witrynach
a witryny podświetlone za pomocą sznureczka który się pociąga? Bo jak nie podświetlane to się nie liczy.

 

podświetlane! a jakżeby nie!! :wink:

 

masz jakieś chody na FM.. powiadomienie o wpisie do twojego dziennika jako jedyne nie zostało przez moją skrzynke zakwalifikowane jako spam :D :D

 

bo ja jestem ładny

 

łooo matko... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to TY dlatego mi na privy nie odpisujesz? Bo wykonawcom chleb odbierasz robiąc połowę za nich. Nie przegoniłem Kasiu, ja nie mam odeskowania a to zajmuje kupę czasu. Gdybym miał odeskować dach i przykryć go papą to byłbym w lesie. Mamy folię paroprzepuszczalną i na to blacha od razu. No i ja nie miałem poprawek na więźbie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzień dobry

domeczek coraz ładniejszy jakoś tak to jest że jak dach przykryty to już nie myśli się budowa tylko dom :D łazienka piękna będzie chociaż ten turkus (u mnie taki kolorek widać :-? ) u mojego małża by nie przeszedł :wink: ale cała reszta super wygląda

a z tą blachą to w sumie jak nie chcesz dużo a pisałeś że nie robią to może dlatego chcą całość pieniędzy żeby nie stracić jak Ci ją zrobią niejako na zamówienie :-? innej opcji nie widzę - no chyba że Cię naciąć chcą w takim sensie że jak już kasę mieć będą to Ty sobie teraz czekaj :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba że Cię naciąć chcą w takim sensie że jak już kasę mieć będą to Ty sobie teraz czekaj :-?

 

konsultowałem to z Blutką - podpowiedziała, że może to dlatego, że przycinają na wymiar - zadzwoniłem sfochowany, że kto to widział 100% przedpłaty i że w ogóle to kto to widział?

 

Pan odpowiedział, że to dlatego, że przycinaja blache na wymiar więc OK :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...