Komentarze do domu dandi3

[Złociutka]

Kurcze, jakie to wszystko skomplikowane. Chyba aż za dużo tych zmian chcemy wprowadzić

[efilo]

w dachu nagle jest przerwa i w tej przerwie ściana szczytowa z daszkiem

 

Tłumaczysz mi jak wygląda lukarna, dobrze Cie rozumiem?

 

Oczywiście że jarzę, że mi się przesunie ale zastanawiam się nad jedną sprawą: likwidując wykusz mam przestronna kuchnię i większy salon kosztem łazienki pod skosem. Analizując to gdzie spędzamy najwięcej czasu wydaje mi się, że jednak niewielka to ofiara zwłaszcza, że na dole jest jeszcze jedna spora łazienka zaś na górze kuchni niet...salonu takoż

 

po pierwsze lukarna jest na środku dachu - tak jak na zdjęciu nr 2

 

ja Ci tłumaczyłam zdjęcie nr 1

 

po drugie - twój słowotok mija się z celem bo... ja mówię o połączeniu dużego salonu z normalną łazienką.

optymalnie jak na zdjęciu numer jeden (to po prawej koło komina)

[efilo]

Kurcze, jakie to wszystko skomplikowane. Chyba aż za dużo tych zmian chcemy wprowadzić

 

Złociutka

no ja o tym właśnie mówiłam pisząc że najlepiej jest kupić gotowy który Wam pasuje albo zaprojektować

 

skoro jednak macie dobrego architekta który Wam to przerobi to powinno byc oki

[dandi3]

Blutka ma rację - najpierw musimy zobaczyć co przerabiamy i czy ta kuchia skoro połaczona ze stosunkowo duża jadalnią, rzeczywiście taka mała. Idę szukać Koliby na Podlasiu.

 

Blutex, dzięki za zaproszenie ale Kraków to jednak drugi koniec Polski. Kiedyś jak juz obie Koliby będą pieknie urządzone a nasi syowie wystarczająco duzi, żeby nie zawracali nam głowy, na pewno wpadniemy oczekując rewizyty zwłaszcza , że planowałaś jakieś badania w terenie

[Złociutka]

Coraz bardziej skłaniam się ku projektowaniu od nowa lub zakupie nowego projektu. Boje się, że te zmiany za bardzo wszystko skomplikują i zamiast wyjść łatwiej i szybciej wyjdzie jak zwykle...

[efilo]

dandi

masz taką mądrą kobitkę że normalnie nie mogę

 

problem z przerabianiem jest jeden - każda zmiana pociąga jakąś następną - niestety często się o niej zaomina i kiksy wychodzą dopiero na budowie albo co gorsza po zamieszkaniu.

 

ta przeróbka to naprawdę potężna zmiana - cała konstrukcja stropu i dachu do nowego przeliczenia. kominy też chcecie przenosić. fundamenty też się zmienią. z samego projektu zostanie tylko ogólna koncepcja. pytanie ile dacie za konstruktora - przecież ktoś to musi policzyć

[dandi3]

Za chwilę w dzienniku umieszczę jeszcze jedną wersję przeróbek w związku z czym mam pytanie:

 

Powiększenie garażu (na niebiesko) ma pełnic funkcję kotłowni. W związku z dość znaczną odległością od komina głównego, architekt radzi umieścić go w lewej ścianie blisko kotłowni. Dla mnie nie ma to większego sensu bo burzy urok bryły. Efilo, wydaje mi się, że Ty kiedyś już coś mówiłaś na ten temat. Mam wrażenie, że dom będzie wyglądał jak fabryka mając komin z boku. Znów sie mylę?

[dandi3]

dandiproblem z przerabianiem jest jeden - każda zmiana pociąga jakąś następną - niestety często się o niej zaomina i kiksy wychodzą dopiero na budowie albo co gorsza po zamieszkaniu

 

Druga propozycja przeróbek jest pewnym kompromisem: kuchnia jest dłuższa (przez co zyskuje na powierzchni), salon też zyskuje dzięki odsunięciu tylnej ściany o metr. Zostaje wykusz więc nie ruszamy łazienki.

 

Wydaje mi się, że nie są to jakieś gigantyczne zmiany. Co sądzisz?

[efilo]

druga propozycja nie wpływa zbytnio ani na bryłe ani na konstrukcję (mówię tylko o ścianach zewnętrznych bo wewnątrz też chcecie kombinować a to wpłynie na podparcie stropu)

jak chcecie mieć wielką otwartą przestrzeń to parterowy budujcie

możecie ciągnąc budynek w dół i w górę tylko co by sie z niego tramwaj nie zrobił - na razie jest oki.

 

komin - nie załapałam miejsca zaproponowanego przez architekta - możesz go nanieść?

generalnie możesz nim suwać w górę i w dół (p.s. pamiętaj że na piętrze będzie w tym samym miejscu więc nie może Ci wyjść w środku pomieszczenia )

 

 

garaż - wydłużenie zmienia całkowicie dach nad nim bo to też dwuspadowy ale w drugą stronę - to już gorsza kombinacja - choć nie niemożliwa - pamiętaj że tam tez musiałby być komin

[dandi3]

Bardzo proszę - dla mnie kompletnie nie ma to sensu.

 

http://img300.imageshack.us/img300/7571/kominem3.jpg

 

Zostawiłbym chyba drugą propozycję bez ruszania komina. Mimo, że to oczywiście odległośc od kotłowni, zostawiłbym go w środku domu tam gdzie sobie spokojnie jest. Bez względu na wyliczenia dachu nad garażem, ktołownia gdzieś być musi. Nie znaleźliśmy dla niej póki co lepszego miejsca. Co byś zaproponowała? [/u]

[dandi3]

możecie ciągnąc budynek w dół i w górę tylko co by sie z niego tramwaj nie zrobił - na razie jest oki.

 

Narazie jest po metrze z każdej strony i myślę, że na tym się skończy, nie chcemy się zbytno babrać w Kolibie (tzn ja nie chcę, Złociutka za to nie chce juz Koliby)

[dandi3]

wewnątrz też chcecie kombinować a to wpłynie na podparcie stropu

 

Jedyne co chcemy usunąć to działówki. Żadna ściana nośna nie jest ruszona

[Złociutka]

tzn ja nie chcę, Złociutka za to nie chce juz Koliby

 

No nie chcę, zwłaszcza, że Harfa w bryle jest identyczna i nic z nią nie trzeba by było robić.

[dandi3]

tzn ja nie chcę, Złociutka za to nie chce juz Koliby

 

No nie chcę, zwłaszcza, że Harfa w bryle jest identyczna i nic z nią nie trzeba by było robić.

 

Z wyjątkiem tego, że trzeba na nią wydać pieniądze których nie mamy

[dandi3]

No i nie ma pomieszczenia ani na kotłownię ani na pralnię więc chyba jednak coś trzeba byłoby robić

[efilo]

Bardzo proszę - dla mnie kompletnie nie ma to sensu.

 

http://img300.imageshack.us/img300/7571/kominem3.jpg

 

Zostawiłbym chyba drugą propozycję bez ruszania komina. Mimo, że to oczywiście odległośc od kotłowni, zostawiłbym go w środku domu tam gdzie sobie spokojnie jest. Bez względu na wyliczenia dachu nad garażem, ktołownia gdzieś być musi. Nie znaleźliśmy dla niej póki co lepszego miejsca. Co byś zaproponowała? [/u]

 

nad kotłownią pomyślę - momento. co to jest ta szara substancja po lewej od wejścia? tam by się nie dało? zrobić kotłowni pralni i suszarni np?

 

co do komina to ten architekt mnie troszkę zszokował - przecież to komin wentylacyjny - jak chce w takim razie 'odwentylować' kuchnie i łazienke????

 

abstrahując od tego że zaraz obok jest komin od kominka

[Złociutka]

Porozmawiamy w domu

[dandi3]

też myślałem o szarej substancji ale tam ma być druga łazienka (tylko prysznic możliwie niewielki, sedes i umywalka) do której wstawimy pralkę (pralnia to chyba zbyt szumne w przypadku takiego rozwiązania).

 

Przy odrobinie szczęścia da sie też gdzieś tam postawić suszarkę pokojową, może dwie (umownie zorganizować suszarnię).

 

Jak bys wykroiła z tego kotłownię? Pokaż mi na rysunku bo ja z tych durnowatych.

[dandi3]

Porozmawiamy w domu

 

Proszę mnie tu nie straszyć, ja teraz kombinuję jakby tu uratować Kolibę

[Złociutka]

No i nie ma pomieszczenia ani na kotłownię ani na pralnię więc chyba jednak coś trzeba byłoby robić

 

No na pewno mniej niż przy Kolibie. efilo ma rację, że konsekwencje tych zmian mogą wyjść dopiero w trakcie budowy i co wtedy?? Z Harfą moim zdaniem jest o wiele mniejszy problem, po prostu się ją, ewentualnie wydłuży.