Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 656
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Jestem zszokowana. My koło swojej działki chodzimy juz chyba z pół roku i nawet jednego świstka papieru potrzebnego do ruszenia z czymkolwiek nie mamy. Zazdroszczę znajomosci. Kibicuję oczywiście z całego serca.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/105093-koniczynka-kasi-i-marcina-komentarze/#findComment-2577010
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Też mam przejścia z ZEWT. Jeszcze się przyzwyczaisz, że dużo rzeczy idzie nie po naszej myśli. Chociaż powiem szczerze że sama mam czasami dosyć wszystkiego i mam ochotę uciec daaaaleko i wrócić ewentualnie jak wszystko będzie skończone :wink: :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/105093-koniczynka-kasi-i-marcina-komentarze/#findComment-2592630
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Kasia- i tak źle i tak niedobrze. Jak się ciągnie to masz dosyć. Jak nie ma przestoju tylko nagle się okazuje, że jest kilka ekip i każda chce żebyś podjęła jakieś decyzje- to dopiero masakra. Mózg mi się lasuje jak sobie tylko przypomnę ile jeszcze takich szybkich, "na teraz" decyzji do podjęcia przed nami :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/105093-koniczynka-kasi-i-marcina-komentarze/#findComment-2592751
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Teraz to dopiero się zacznie Sajgon. Mąż postanowił zmienić pracę - w domu będzie tylko gościem i cała budowa spadnie na mnie. Wszystkie decyzje "na już" będę musiała podejmować sama. Mało fajnie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/105093-koniczynka-kasi-i-marcina-komentarze/#findComment-2612942
Udostępnij na innych stronach

O to mniej więcej jak u mnie. Ja mam pracę zmianową- chodzę na rano lub popoludnie. Mąż tylko na rano. Więc więcej ja jestem na budowie i podejmowanie decyzji przeważnie spada na mnie. Chociaż powiem szczerze, że często mam dosyć.. :roll:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/105093-koniczynka-kasi-i-marcina-komentarze/#findComment-2613849
Udostępnij na innych stronach

Goika zobaczysz jak szybko będziesz się znała na budownictwie, to tylko kwestia czasu i wielu godzin spedzonych na tym forum. Co do ekipy to raczej nie pomogę - my podjelismy decyzję o budowie w kwietniu, 1 maja kupilismy działkę, a kilka dni później projekt. Już 18 czerwca mielismy pozwolenie na budowę i ekipę. Ekipa znaleziona fartem - znajomy męża - niemal "przymuszony" do budowy naszego domku. Właściciele działki obok nas nie mieli tyle szczęścia - kupili dziłakę w lutym i udało im się znaleźć ekipę na jesien, ale tylko do stanu zerowego, resztę będa budowali dopiero na wiosnę. Podobno z ekipami jest ciężej w pobliżu dużych miast, w mniejszych jest łatwiej. Ja na Waszym miejscu juz bym się rozglądała, ale najlepiej popytajcie znajomych, bo lepiej miec ekipę sprawdzoną niz pierwsza lepszą, która albo będzie partaczyć, albo pić i nie robić, albo weźmie zaliczkę i zniknie.

Robiliście już adaptację projektu? Postarajcie się gdzieś zobaczyć dom na żywo, bo ja po adaptacji z wieloma zmianami wracam do orginału.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/105093-koniczynka-kasi-i-marcina-komentarze/#findComment-2618674
Udostępnij na innych stronach

Kasiu a w jakich okolicach Łukowa budujecie ?

Znalazłam Cię na grupie lubelskiej ,jesteś już drugą osobą z moich rodzinnych stron która buduje się i która ujawniła się na forum Muratora.

Moja mam ciągle mieszka w Łukowie a ja mieszkam i pobudowałam się w Lublinie :D.

Pozdrawiam i będę śledzić poczynania .

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/105093-koniczynka-kasi-i-marcina-komentarze/#findComment-2619650
Udostępnij na innych stronach

Kasiu a czy mogłabyś podać jakiś uproszczony kosztorys, ile wydałaś na fundamenty i jak to wszystko cenowo wygląda, czy kosztorys archonu zgadza się z rzeczywistością? budujecie systemem gospodarczym czy wszystkie roboty zlecacie? pozdrawiam i życzę wytrwałości;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/105093-koniczynka-kasi-i-marcina-komentarze/#findComment-2620214
Udostępnij na innych stronach

Karollinko my budujemy systemem gospodarczym - wiele prac wykonujemy sami. Materiały staramy się załatwiać po znajomosci w zaprzyjaźnionych hurtowniach i składach budowlanych. Kosztorysu z Archonu nie posiadam. Na fundamenty (ławy, podmurówka z bloczków, zasypanie piaskiem i wylewka posadzki chudziakiem) kosztowały około 20 tys. Zaraz policzę dokładnie co ile kosztowało, bo szczerze mówiąc to nie liczyłam samych fundamentów tylko wszystkie wydatki związane z budową (w tym garaż blaszak, koszty notariusza, koszty przyłaczy itp).
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/105093-koniczynka-kasi-i-marcina-komentarze/#findComment-2620621
Udostępnij na innych stronach

Fundamenty - koszt materiałów

cement (1,7t) - 700 zł

papa izolacyjna (4 rolki) - 172 zł

izoplast - 246 zł

bloczki betonowe (860 szt. po 3,49) - 3001 zł

bloczki betonowe (120 szt. po 3,70) - 444 zł

stal na zbrojenie ław - 2200 zł

beton - 8800,5 zł

piasek - 1610 zł

paliwo do agregatu i zagęszczarki - 170 zł

koparka - 150 zł

w sumie: 17493,5 zł

 

zostało jeszcze zbrojenie i beton na posadzkę - nie mam jeszcze faktur, ale nie powinno to kosztować więcej niż 4000 zł

 

Zostało nam sporo stali, trochę bloczków fundamentowych i papa.

 

U nas poszło sporo więcej betonu niż w projekcie, bo musieliśmy zrobić głębiej ławy fundamentowe (była gruba warstwa czarnej ziemi) oraz daliśmy wiecej warstw bloczków - sąsiednia działka jest na górce i nie chcemy zostać w dołku. Do tego w projekcie ława jest szeroka na samym dole, a potem się zwęża - my zrobiliśmy szeroką na całej wysokości. Kopaliśmy fundamenty na głębokość 120 cm.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/105093-koniczynka-kasi-i-marcina-komentarze/#findComment-2620831
Udostępnij na innych stronach

Kasiu a w jakich okolicach Łukowa budujecie ?

Znalazłam Cię na grupie lubelskiej ,jesteś już drugą osobą z moich rodzinnych stron która buduje się i która ujawniła się na forum Muratora.

Moja mam ciągle mieszka w Łukowie a ja mieszkam i pobudowałam się w Lublinie :D.

Pozdrawiam i będę śledzić poczynania .

 

Budujemy się w Ryżkach :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/105093-koniczynka-kasi-i-marcina-komentarze/#findComment-2620838
Udostępnij na innych stronach

Znam takich co mówią, że własnie elewacja ich urzekła. Ja jestem jeszcze większą wariatką, bo projekt wybrałam po pierwsze po elewacji, a po drugie po wizualizacji salonu. O ja głupia i naiwna, ale cóż stało się.

Co do elewacji to w końcu delikatnie ją zmienimy po pierwsze ze wzgledu na praktyczność - nie chcę białych okien, i białej podbitki - toz to ciągle brudne będzie, a po drugie na koszty - dół budynku (cholera jak to się nazywa), wejście do domu i kominy wg projektu są z piaskowca - skąd na to kasę wziąść. Właściwie zmieni się delikatnie kolorystyka - będzie brązowy (chyba) dach, okna w okleinie dębowej lub ciemny orzech, ten dół co to nie pamiętam jak się nazywa i cała reszta będzie klinkierem obłożona.

No chyba, ze budżetówka podwyżki jakieś super odczuwalne dostanie to wtedy na ten piaskowiec odłożę (no na imitację chociaż).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/105093-koniczynka-kasi-i-marcina-komentarze/#findComment-2632609
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...