Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Koniczynka Kasi i Marcina - komentarze


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 656
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ech a nasza Ola szalała do 23 i pewnie gdyby nie została zmuszona do spania to jeszcze by poszalała :) Muszę w końcu nauczyc ja chodzenia spać o stałej porze :)

 

To my dziękujemy za odwiedziny i zapraszamy częściej :) Tylko nastepnym razem musimy się lepiej zorganizować, żebyscie nie musieli tak szybko uciekać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :)

Co do drzwi to mam teraz mieszane uczucia, bo czasem sie rozregulowuja i są problemy z domykaniem ich. Winna jest tu niestety wysokość skrzydła - nie chciałam doswietla górnego i skrzydło wyszło za wysokie - gdyby było standardowej wysokosci nie byloby problemu. co do przemarzania to faktycznie w te najwieksze blisko trzydziestostopniowe mrozy kilka razy pojawił się szron na zamkach, ale to samo mieli sasiedzi na debowych drzwiach. Drzwi są szczelne i nie było problemu z wychładzaniem się wiatrołapu - nawet w te największe mrozy mielismy zakręcony grzejnik i tylko podłogowka chodziła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podczytuje Wasze dylematy drzwiowe i my tak jak Kasia zdecydowaliśmy się na pcv, drewniane po wycenie wogóle nie wchodziły w grę więc nie było się nad czym zastanawiać. jak się będą sprawować w zimie to się dopiero okaze ale mam nadzieje ze teraz sa takie technologie produkcji ze nie bardzo co moze tym drzwiom zaszkodzić. a jak coś będzie nie tak to łatwiej przeboleję niż gdybym miała za 7 tys.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Sylwia :)

Kurcze chyba wyłazi mi bokiem mój upór - nie chciałam iśc na zwolnienie i chyba przesadziłam z pracą siedzącą - mam teraz straszne problemy z nogami. Zbyt długo pracowałam w pozycji siedzącej i załatwiłam sobie żyły :( Początkowo tylko drętwiały mi nogi, teraz coraz częściej mam problemy z chodzeniem - a w piątek zaczęły mnie piec żyły i dopiero się zorientowałam, że to żylaki mi się zaczynają robić. W środę idę do lekarza, bo zgłupiec z bólu można. Od wczoraj staram się jak najwięcej leżeć, ale jakos mi nie idzie. Wczoraj poleżałam trochę, ale dzisiaj juz nie było czasu i dopiero teraz siadłam z nogami wyżej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...