seawali 17.07.2008 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2008 Wiatm serdecznie, czy ganek/wiatrolap/hall ma sens - czy lepiej nie robic tych scian http://wwwconstruction.pl/sloneczna_polana_2/wizualizacja/parter_.jpg Zabieraja mi przestrzen... pozdraw, Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 18.07.2008 05:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 to zależy.... czy miłość do wolnej przestrzeni przeważa nad niemiłością do otupywania butów ze śniegu na kanapie przed telewizorem i latającymi po salonie liśćmi/zacinającym śniegiem/deszczem co kto lubi to się wybiera... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pablitoo 18.07.2008 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Bezwzględnie ma sens . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adrianek9999 18.07.2008 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Jak najbardziej polecam. My mamy psa i bardzo doceniamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 18.07.2008 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Moi teściowie w wersji początkowej swojego domku nie mieli wiatrołapu - od razu wchodziło się do korytaża prowadzącego do salonu, kuchni, garderoby, schodów na górę. Dość szybko dostawili sobie od zewnątrz oszklony wiatrołap. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 18.07.2008 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 mamy wiatrolap i bysmy z niego nie zrezygnowali siedzisz w salonie, otwarty tars, wieje na dworze lekki wiaterek, jest super nagle ktos przychodzi, zona otwiera mu drzwi, od razu robi sie przeciag, lata firanka, dokumenty ktore przegladam i podpisuje fruwaja po salonie .... oj nie wiatrolap musi byc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
justa 18.07.2008 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Moi rodzice bez wiatrołapu wytrzymali jedną zimę. Został dobudowany latem i są bardzo zadowoleni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 18.07.2008 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Ja mimo, że w planie mam wiatrołap już kombinuję, aby wejście z czasem też dodatkowo zamknąć, aby mieć podwójne zamknięcie od wiatru i zimna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ohh 18.07.2008 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 oj, robić, robić te ściany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emma2008 18.07.2008 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Wiatrołap zwłaszcza zimą jest niezbędny, latem można tych dodatkowych drzwi nie zamykać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 18.07.2008 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 No to ja zaprezentuję podejście kontrariańskie Wiatrołap nie jest konieczny, niektórzy twierdzą nawet że to przeżytek... Podsumujmy jakie są zalety wiatrołapu: - miejsce do otrzepania butów - miejsce do ładnego ukrycia np. szafy wnękowej na kurtki etc. i przede wszystkim: - jak sama nazwa wskazuje: łapanie wiatru, czyli nie wpuszczanie zimnego powietrza do środka. Pierwsze dwa punkty są ważne, ale czasem przestrzeń wokół wejścia układa się tak, że jest wygodne miejsce na szafę, szafkę na buty, wieszak czy co tam kto chce nawet bez wiatrołapu. W Twoim seawali układzie na tą szafę/whatever i tak nie za bardzo jest miejsce i jak się wydaje, zaplanowana jest ona dopiero w hallu. Tak więc funkcja wiatrołapu jako miejsca na otrzepanie butów i zdjęcie kurtki i tak odpada. Żeby zrobić szafę (niewielką) w wiatrołapie, musiałbyś np. przesunąć drzwi do hallu w stronę kuchni i zrobić wąziutką szafę na ścianie garażu albo w drugą stronę i wtedy szafa jest szersza, ale za drzwiami do hallu Tak czy inaczej ciasno - ładniej i wygodniej byłoby jednak BEZ wiatrołapu Co do drugiej funkcji - wiatr, wydaje mi się że do najbliższego okna jest na tyle długa i pełna zakrętów droga, że wiatr nie będzie wpadał, hulał i robił przeciągów. Ja w moim projekcie nie mam wiatrołapu, a mam jeszcze szersze "przejście" dla wiatru. W Twoim przypadku tym bardziej wiatru bym się nie obawiała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DorciaIQ 18.07.2008 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Albo kompromis: przesuwane drzwi szklane: wtedy możesz się odciąć od ewentualnego zimna, ale też nie masz wrażenia zabranej przestrzeni Ja bym tak pewnie zrobiła, tylko w moim układzie to się tak nie da... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emma2008 18.07.2008 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 No to ja zaprezentuję podejście kontrariańskie Wiatrołap nie jest konieczny, niektórzy twierdzą nawet że to przeżytek... Podsumujmy jakie są zalety wiatrołapu: - miejsce do otrzepania butów - miejsce do ładnego ukrycia np. szafy wnękowej na kurtki etc. i przede wszystkim: - jak sama nazwa wskazuje: łapanie wiatru, czyli nie wpuszczanie zimnego powietrza do środka. Pierwsze dwa punkty są ważne, ale czasem przestrzeń wokół wejścia układa się tak, że jest wygodne miejsce na szafę, szafkę na buty, wieszak czy co tam kto chce nawet bez wiatrołapu. W Twoim seawali układzie na tą szafę/whatever i tak nie za bardzo jest miejsce i jak się wydaje, zaplanowana jest ona dopiero w hallu. Tak więc funkcja wiatrołapu jako miejsca na otrzepanie butów i zdjęcie kurtki i tak odpada. Żeby zrobić szafę (niewielką) w wiatrołapie, musiałbyś np. przesunąć drzwi do hallu w stronę kuchni i zrobić wąziutką szafę na ścianie garażu albo w drugą stronę i wtedy szafa jest szersza, ale za drzwiami do hallu Tak czy inaczej ciasno - ładniej i wygodniej byłoby jednak BEZ wiatrołapu Co do drugiej funkcji - wiatr, wydaje mi się że do najbliższego okna jest na tyle długa i pełna zakrętów droga, że wiatr nie będzie wpadał, hulał i robił przeciągów. Ja w moim projekcie nie mam wiatrołapu, a mam jeszcze szersze "przejście" dla wiatru. W Twoim przypadku tym bardziej wiatru bym się nie obawiała Zajrzałam do projektu Twojego domu, jest naprawdę piękny. Nawiązuje stylem do domów amerykańskich, gdzie rzeczywiście nie ma wiatrołapów. Tylko u nas klimat jest niestety trochę inny. Zimą przy ujemnych temperaturach, po otworzeniu drzwi zewnętrznych wychładza się cały dom. No, ale pewnie nie każdemu to będzie przeszkadzało. Ja jestem ciepłolubna i dlatego buduje dom z wiatrołapem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 18.07.2008 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Jak najbardziej polecam. My mamy psa i bardzo doceniamy ciekawe jak się czuje doceniany pies Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 18.07.2008 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Ja mam bez wiatrołapu, mały hol i od razu salon, pomiędzy holem i salonem nie ma drzwi i nie będzie, choć takowe w projekcie były - bo nie ma potrzeby. Wiatr mi nie hula po domu, nie robi przeciągów, w holu wystarczy miejsca na otrzepanie kurtki i zdjęcie zabłoconych butów, nie jest domek wychładzany a mówi to osoba ciepłolubna. Dodam, że wejście jest od zachodniej strony a wiatr wieje najczęściej z tej... Tyle że u nas jest to chyba raczej kwestia wyboru odpowiednich drzwi - otwierają się na zewnątrz, więc jak wieje wiatr to dociska je zamiast napierać i wciskać się wszelkimi szparami. Może więc wystarczy przemyśleć sposób otwierania drzwi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 18.07.2008 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Ma sens! Gdyby nie miało, to ludzie by wiatrołapów nie robii. Niektórzy nawet po jakimś czasie zamieszkiwania dobudowują wiatrołap, którego nie było w projekcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarzannaPG 18.07.2008 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 No to może najpierw sprawdzić czy jest taki konieczny a potem ewentualnie dobudować - też wyjście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
seawali 18.07.2008 23:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Dzieki za tyle! odpowiedzi. To se mysle dalej Teraz to mam juz powody... )) pozdraw, Adam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mymyk_KSK 20.07.2008 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 No to ja zaprezentuję podejście kontrariańskie Wiatrołap nie jest konieczny, niektórzy twierdzą nawet że to przeżytek... Podsumujmy jakie są zalety wiatrołapu: - miejsce do otrzepania butów - miejsce do ładnego ukrycia np. szafy wnękowej na kurtki etc. i przede wszystkim: - jak sama nazwa wskazuje: łapanie wiatru, czyli nie wpuszczanie zimnego powietrza do środka. Pierwsze dwa punkty są ważne, ale czasem przestrzeń wokół wejścia układa się tak, że jest wygodne miejsce na szafę, szafkę na buty, wieszak czy co tam kto chce nawet bez wiatrołapu. W Twoim seawali układzie na tą szafę/whatever i tak nie za bardzo jest miejsce i jak się wydaje, zaplanowana jest ona dopiero w hallu. Tak więc funkcja wiatrołapu jako miejsca na otrzepanie butów i zdjęcie kurtki i tak odpada. Żeby zrobić szafę (niewielką) w wiatrołapie, musiałbyś np. przesunąć drzwi do hallu w stronę kuchni i zrobić wąziutką szafę na ścianie garażu albo w drugą stronę i wtedy szafa jest szersza, ale za drzwiami do hallu Tak czy inaczej ciasno - ładniej i wygodniej byłoby jednak BEZ wiatrołapu Co do drugiej funkcji - wiatr, wydaje mi się że do najbliższego okna jest na tyle długa i pełna zakrętów droga, że wiatr nie będzie wpadał, hulał i robił przeciągów. Ja w moim projekcie nie mam wiatrołapu, a mam jeszcze szersze "przejście" dla wiatru. W Twoim przypadku tym bardziej wiatru bym się nie obawiała Zajrzałam do projektu Twojego domu, jest naprawdę piękny. Nawiązuje stylem do domów amerykańskich, gdzie rzeczywiście nie ma wiatrołapów. Tylko u nas klimat jest niestety trochę inny. Zimą przy ujemnych temperaturach, po otworzeniu drzwi zewnętrznych wychładza się cały dom. No, ale pewnie nie każdemu to będzie przeszkadzało. Ja jestem ciepłolubna i dlatego buduje dom z wiatrołapem. Akurat arch. Ryszard Szewczyk nie tyle "nawiązuje stylem" do domów amerykańskich, ile bez jakiegokolwiek poszanowania praw autorskich ewidentnie kopiuje architektów amerykańskich, m. in. Donalda Gardnera... ale to tak na marginesie... Natomiast co do klimatu - to zalezy o którym miejscu USA mówimy floryda ma inny, ale taka północna dakota na przykład...? Osobiscie jestem za wiatrołapem. To tak żeby nawiązać do tematu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekp71 20.07.2008 18:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2008 wiele na braku tych scian sie nie zyska, a straci sporo .... przciagi zasysajace kurz i zapachy z wiatrolapu do domku oraz wejscie na kibelek .... tego chyba bysmy nie chcieli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.