Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Pomóżcie !!!

W 1999 wpłaciłem wkład budowlany na mieszkanie w spółdzielni, mieszkanie zaczęła budować ale stanęła. Potem spółdzielnia miała kłopoty (zmiana zarządu, braki w kasie) teraz zaczyna powoli dalej, ale każe sobie płacić za każdą wykonaną czynność od nowa, tak jakbym do tej pory nic nie wpłacił (a wpłaciłem 70 %). Jak się z tego wyplątać (tzn wycofać i odzyskać jakieś pieniądze) ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1054-problemik-ze-sp%C3%B3ldzielni%C4%85/
Udostępnij na innych stronach

Może to być najdroższe mieszkanie w Polsce. Jeżeli uważasz że coś kręcą, a tak wynika z tego odstąp od umowy i zainwestuj w inną spółdzielnie po uprzednim wnikliwym prześwietleniu jej lub pomyśl o małym domu (można go postawić za mniej niż 100000 z wkładem pracy własnej -info szukaj na forum). Z reguły duże spółdzielnie są bezpieczniejsze ponieważ nie znikną nagle, a i mają nieruchomości które można w razie czego zająć. Jeżeli będziesz miał problemy ze ściągnięciem pieniędzy załatw sobie dobrego adwokata i uzbrój sie w cierlpiwość sprawa może trwać 1-2 lata, koszty adwokata i postepowania sądowego zwróci Ci spółdzielnia, niestety to ostateczność, ale przy tak dużej kwocie warto poczekać nawet 2 lata.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1054-problemik-ze-sp%C3%B3ldzielni%C4%85/#findComment-12316
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedż, jesteś na razie jedyną osobą, która konkretnie mi odpowiedziała.

 

Uczyniłem tak jak radzisz - zacząłem budować mały domek.

Chcę teraz odzyskać pieniądze ze spółdzielni, ale zdaje się, że jedyny sposób to dobry adwokat. Jest tylko jeden problem - spółdzielnia nie ma żadnych pieniędzy - sprawa w sądzie może się skończyć przydzieleniem tego co już mam, czyli stanu surowego. Notabene, mam już na to przydział i księgę wieczystą !!! (ale nie mam w czym zamieszkać...)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1054-problemik-ze-sp%C3%B3ldzielni%C4%85/#findComment-12454
Udostępnij na innych stronach

Dowiedz się czy spółdzielnia nie ma czegoś co może zając komornik mam na myśli np. działkę. Jeśli znajdziesz jakąś nieruchomość (działkę) sprawdz w księgach wieczystych czy nie ciążą już na niej jakieś zobowiązanie, sprawdz również w rejestrze bo jeżeli zobowiązania są "świeże" mogli ich jeszcze nie wpisać do ksiąg. Jeśli adwokat złoży pozew niech wystąpi o zabezpieczenie owej działki na poczet ewentualnego rozliczenia. Ale dobry adwokat sam powinien Ci to zaproponować.

życzę powodzenia Paweł

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/1054-problemik-ze-sp%C3%B3ldzielni%C4%85/#findComment-12486
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...