Karollinka 21.07.2008 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Drodzy forumowicze, jak to jest u Was kiedy macie zupełnie odmienne poglądy niż druga połówka dotyczące urządzania wnętrz? w naszym przypadku jest tak, że ja wolę tradycyjne meble, pastelowe kolory, wszystko stonowane, natomiast mąż jest bardziej odważny i próbuje mnie przekonywać do nowocześniejszych wnętrz, bardziej zdecydowanych kolorów i za każdym razem idąc na zakupy ja obstaję przy swoim a on przy swoim, ciekawa jestem jak to wygląda u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacekp71 21.07.2008 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 jesli chodzi o urzadzanie wnetrz i takie rozbieznosci, moze pomoc wlaczenie dobrego projektanta, ktory doradzi wystroj / wyposazenie i rozmiesci je w bdynku / mieszkaniu .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 21.07.2008 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Tylko ja mam prawo sie wypowiadac :) Druga polówka jest pod tym wzgledem totalnie stłamszona i nie ma nic do gadania. Nawet sie biedna - nie buntuje (a tak serio to chyba jest przeszczesliwa bo nie znosi dokonywac takich wyborow ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 21.07.2008 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Temat jak dla mnie bardzo na czasie Co ja się muszę natłumaczyć, że po mojemu będzie ładniej, lepiej i w ogóle No ale co w końcu pedagogiczne zdolności w 90% wygrywają i obchodzi się bez scysji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 21.07.2008 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Tak jak Kaśka - metoda zdartej płyty. Ponieważ Twój facet może nie wierzyć, że masz dobry gust, dobrze podeprzeć się argumentami i zdjęciami z prasy fachowej. Oprócz tego logika i praktyczne myślenie - mój mąż również jest zwolennikiem ascetycznych, nowoczesnych wnętrz, co ja się mu naudowadniałam, że jeśli na zdjęciu widzi przedpokój, w którym jest jeden wieszak z jednym paltem i dwie pary butów, to jest ściema, zupełnie odklejona od rzeczywistości rodziny z trojgiem dzieci Mnie się z ogrodem udało, mój mąż - zwolennik iglaków i trawnika (bleeee...) długo nie mógł uwierzyć, ze kolorowe kwiaty, kwitnące krzewy i w ogóle klimat wiejskiego ogródka też może być trendy przekonało go forum ogrodnicze Muratora, bo oczywiście na wejsciu miałzakodowane, że jego żona po prostu nie ma gustu i odpust chce zrobić w obejściu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 21.07.2008 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 U mnie to totalna wojna będzie jak przyjdzie do wykończeniówki!!!!!!! Nawet jak sobie tylko wyobrażamy to w niczym się nie zgadzamy!!! Ja chce biały to żona czarny. Ja terakotę , żonka panele.Ja chcę wszystko na stary styl, żonka nowocześnie, ja korek żona panele. Elewacja pomarańczowa, nie bo ja chcę czerwoną, dach niebieski to dla żony tragedia! I tak we wszystkim!! Meble, kolory, totalnie różne gusta mamy! W jednym się tylko zgazamy:biały sufit w kuchni i tyle zgodności. Teraz jak jest sprzeczność gustów to kończy się, obrażaniem jedenj ze stron (tradycyjnie) Narazie jesteśmy na ustalaniu podziału pomieszczeń do urządzenia!!! Tak żeby jeden drugiemu nie wytykał! Ale przy podziale też nie ma zgodności Tak więc "trzymajcie za mnie kciuki" może mnie żonka nie wykończy przy wykończeniówce!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.07.2008 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Mój mi pozostawił wolna rękę. Trudno, bedzie musiało mu się podobac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 21.07.2008 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 U nas na zasadzie''kropla drąży kamień'',tak długo przekonuję,jęczę , stękam ,prosze,grożę,marudzę i argumentuję że wygrywa-i słusznie-moja koncepcja. Stukpuk,u Was ma szansę wygrać ten kto pierwszy urządzi jakieś pomieszczenie-reszta ,żeby nie mieszać może się dostosuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 21.07.2008 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Mój mi pozostawił wolna rękę. Trudno, bedzie musiało mu się podobac Mięczak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 21.07.2008 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 U nas na zasadzie''kropla drąży kamień'',tak długo przekonuję,jęczę , stękam ,prosze,grożę,marudzę i argumentuję że wygrywa-i słusznie-moja koncepcja. Stukpuk,u Was ma szansę wygrać ten kto pierwszy urządzi jakieś pomieszczenie-reszta ,żeby nie mieszać może się dostosuje U nas nie ma szans na pokojowe rozwiązania. Jeden i drugi uparty jak osioł. I będzie w domu "artystyczny nieład"! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.07.2008 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Mój mi pozostawił wolna rękę. Trudno, bedzie musiało mu się podobac Mięczak Powiem mu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 21.07.2008 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Mój mi pozostawił wolna rękę. Trudno, bedzie musiało mu się podobac Mięczak Powiem mu A gzdzie ostatni bastion męskości? Gdzie partyzantka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.07.2008 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Mój mi pozostawił wolna rękę. Trudno, bedzie musiało mu się podobac Mięczak Powiem mu A gzdzie ostatni bastion męskości? Gdzie partyzantka? wykazuje się na innym polu Urządzanie wnętrz uważa za babskie zajęcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 21.07.2008 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Mój mi pozostawił wolna rękę. Trudno, bedzie musiało mu się podobac Mięczak Powiem mu A gzdzie ostatni bastion męskości? Gdzie partyzantka? wykazuje się na innym polu Urządzanie wnętrz uważa za babskie zajęcie Dobrze wychowany małż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 21.07.2008 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 U nas na zasadzie''kropla drąży kamień'',tak długo przekonuję,jęczę , stękam ,prosze,grożę,marudzę i argumentuję że wygrywa-i słusznie-moja koncepcja. Stukpuk,u Was ma szansę wygrać ten kto pierwszy urządzi jakieś pomieszczenie-reszta ,żeby nie mieszać może się dostosuje U nas nie ma szans na pokojowe rozwiązania. Jeden i drugi uparty jak osioł. I będzie w domu "artystyczny nieład"! To będzie interesująca symbioza stylów wyznaczająca nowatorskie trendy i może Was jeszcze w Muratorze pokażą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 21.07.2008 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Drodzy forumowicze, jak to jest u Was kiedy macie zupełnie odmienne poglądy niż druga połówka dotyczące urządzania wnętrz? w naszym przypadku jest tak, że ja wolę tradycyjne meble, pastelowe kolory, wszystko stonowane, natomiast mąż jest bardziej odważny i próbuje mnie przekonywać do nowocześniejszych wnętrz, bardziej zdecydowanych kolorów i za każdym razem idąc na zakupy ja obstaję przy swoim a on przy swoim, ciekawa jestem jak to wygląda u Was? Krajem piekła, krajem nieba. W alkowie też wolicie co innego i każdy obstaje przy swoim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 21.07.2008 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 wykazuje się na innym polu Urządzanie wnętrz uważa za babskie zajęcie Właśnie, najgorzy jest jak sie facetowi wydaje, ze się rozumi na wykończeniu wnętrz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 21.07.2008 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 wykazuje się na innym polu Urządzanie wnętrz uważa za babskie zajęcie Właśnie, najgorzy jest jak sie facetowi wydaje, ze się rozumi na wykończeniu wnętrz Mi się nie wydaje.......... ja mam talent.........A kobiety to niby skąd mają wiedzieć? Z tym trzeba się urodzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 21.07.2008 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 wykazuje się na innym polu Urządzanie wnętrz uważa za babskie zajęcie Właśnie, najgorzy jest jak sie facetowi wydaje, ze się rozumi na wykończeniu wnętrz Mi się nie wydaje.......... ja mam talent.........A kobiety to niby skąd mają wiedzieć? Z tym trzeba się urodzić No własnie, jeszcze te tłumaczenia Stuk, dejże spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 21.07.2008 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 wykazuje się na innym polu Urządzanie wnętrz uważa za babskie zajęcie Właśnie, najgorzy jest jak sie facetowi wydaje, ze się rozumi na wykończeniu wnętrz Mi się nie wydaje.......... ja mam talent.........A kobiety to niby skąd mają wiedzieć? Z tym trzeba się urodzić No własnie, jeszcze te tłumaczenia Stuk, dejże spokój ta stukowa to się musi z nim miec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.