Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak pogodzić różne gusta dotyczące urządzania wnętrz?


Recommended Posts

wykazuje się na innym polu :lol:

Urządzanie wnętrz uważa za babskie zajęcie :wink:

Właśnie, najgorzy jest jak sie facetowi wydaje, ze się rozumi na wykończeniu wnętrz :-? :lol:

 

Mi się nie wydaje.......... :D ja mam talent.........A kobiety to niby skąd mają wiedzieć? :o Z tym trzeba się urodzić :roll: :wink:

No własnie, jeszcze te tłumaczenia :roll: :lol: :lol: :wink:

Stuk, dejże spokój :lol: :wink:

ta stukowa to się musi z nim miec :roll: :wink:

Kobitki mnie zamęczą :D :-? :D Co to za zmowa?

Solidarność tych........no.......... :D :lol: :wink: :roll:

Jak chłop to zaraz ciamajda-!!

I kolory to tylko podstawowe są! A nie jakieś pstelki-duberelki! :lol:

Brązowy to brązowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 58
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No cóż, u nas nie ma sporów na ten temat, bo moja większa połowa perfidnie stwierdziła, że co wybiorę, to będzie mu się podobało :o

 

Perfidia polega na tym, że za ewentualne niewypały będę mogła obsobaczyć tylko siebie :oops:

W innym przypadku miałby współudział, a tak ma czyste ręce :lol:

 

Sprytnie się urządził :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, u nas nie ma sporów na ten temat, bo moja większa połowa perfidnie stwierdziła, że co wybiorę, to będzie mu się podobało :o

 

Perfidia polega na tym, że za ewentualne niewypały będę mogła obsobaczyć tylko siebie :oops:

W innym przypadku miałby współudział, a tak ma czyste ręce :lol:

 

Sprytnie się urządził :D

 

No widzisz! Chłopak pomyślał! I jest na wygranej pozycji!

Po co ma potem się biedny nasłuchać............ :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My sie umowilismy, ze moj jest dom, a meza ogrod. Maz nie wtracal mi sie do urzadzania wnetrz, przewaznie jak jechal odebrac zamowione drzwi, armature, kafle to nie wiedzial co wiezie az do momentu rozpakowania i montazu. Oczywiscie wczesniej pokazywalam mu rozne propozycje w necie pytalam czy mu sie podoba, na szczescie mamy podobny gust. Z ogrodem ja sie mu nie wtracam ale jak jedzie po roslinki to pyta mnie jaka chce kolorystyke.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wykazuje się na innym polu :lol:

Urządzanie wnętrz uważa za babskie zajęcie :wink:

Właśnie, najgorzy jest jak sie facetowi wydaje, ze się rozumi na wykończeniu wnętrz :-? :lol:

 

Mi się nie wydaje.......... :D ja mam talent.........A kobiety to niby skąd mają wiedzieć? :o Z tym trzeba się urodzić :roll: :wink:

No własnie, jeszcze te tłumaczenia :roll: :lol: :lol: :wink:

Stuk, dejże spokój :lol: :wink:

ta stukowa to się musi z nim miec :roll: :wink:

To ja medal powinienem dostać,że już tyle lat z nią wytrzymałem 8) 8) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam męża na rekonans nie zabieram - jak juz wyłażę, wypatrzę co trzeba, uloże sobie to wszystko w glowie - to wybieram taki moment - kiedy pochłoniety jest czymś innym, ale nie na tyle żeby nie słuchać mnie zupełnie - bo przytakuje i przekonująco udaje zainteresowanego...wtedy omawiam z nim co i jak mam wyglądać - szczerze jak na spowiedzi... 8)

to juz połowa sukcesu bo w razie co mam dowód że niczego nie ukrywałam

 

ale... potem jedziemy na zakupy :roll:

 

kiedy jednak do męża dociera że moje wybory nie do konca pokrywają się z jego i zaczyna mu coś zgrzytać i poddaje w wątpliowość mój gust :x - przeprowadzamy krótką acz kulturalną i rozstrzygającą rozmowę - no bo jak to - uzgadnaiłam z nim wszystko RAZEM - a on teraz fochy jakieś... :-?

jeśli dalej nie odpuszcza - tu robię sie potulna jak...owieczka...: no może faktycznie mam kiepski gust....w takim razie oddaję paleczkę jemu - czekam na propozycje i nowy plan - może efaktycznie przesadziłam.... :roll:

 

(na to mój mąż oczywiście nie ma sił, czasu i predyspozycji... :lol: bo ogarnięcie całej koncepcji to nie to samo co wybór obicia 1 sofy...wiedziałam to od samego początku doskonale, a to przeciaganie to bylo tylko uniknięciem przepychanki i bzdurnych, nic nie wnoszacych dyskusji nad wyższością szarego beżu nad beżową szarością... :roll:

 

dom urządzam ja - choć oczywiście czasem pozwalam na eksperymanty mojego męża...kilka nieudanych które widzi sie w domu codziennie potwierdzają tylko regułę że: dom urządzam ja... 8) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joan chyba wezmę przykład z Ciebie:) bo jak narazie to też jęczę, dręczę, marudzę i najczęściej postawię na swoim, ale ile to nerwów i gadania, a tak pokażę mężowi kilka propozycji które upatrzę i które mi się podobają i tylko te:) a do innych sklepów z różnych powodów nie będę szła, bo to drugi koniec miasta, bo pewnie nie ma nic ladniejszego, bo tu na pewno coś wybierzemy:) a jak powiem żeby sam wybierał i decydował to też podejrzewam że odda mi pałeczkę:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nowym domu mieszkamy od roku.Prawie wszystko urządzone oprócz salonu.

Jest w nim 40 cal tv- postawiony na styropianie- mąż chce stolik ja zawiesić tv na scianie, meble wypoczynkowe- to ogrodowe cudo - ja chcę biały skórzany wypoczynek , męzowi jasny kolor zupełnie sie nie podoba. Lampy i kinkietów

w okóle nie mamy. Tak więc jeździmy, oglądamy i.... nic nie kupujemy ,no bo to co podoba się jednemu -drugiemunie pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas też dom urządzam ja.Mąż miał tylko jedno życzenie-i dopiął swego-parkiet albo inne drewno na podłodze na parterze.Reszta w mojej gestii.I tak sama kombinuję ,wymyślam,jeżdżę ,oglądam ,poszukuję.Potem wspólne zakupy-nawet nie pytam czy się podoba,tylko kupuję.Kiedyś stwierdził,że mam dobry gust i zostawia to na mojej głowie.A mnie to pasuje :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobitki PAMIIĘTAJCIE !!!!!!! Ostatnie zdanie zawsze należy do mężczyzny :D

 

...i brzmi ........ :lol:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

MASZ RACJĘ -KOCHANIE !!!!!! :D

 

 

I jeżeli EW-KA zdaje Ci się, że to prawda to masz rację...........................

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

.............zdaje Ci się :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stuk, idże w cholere :lol:

Biedna stukowa, serio :roll:

Solidarność babska czy jakie licho? :D :D :lol: :lol:

Ale mam sposób żeby się obraziła i mam w miarę spokój,heheheee, tekst "po terakotę i farby pojadę z mamą!!!!!!" działa cuda na stukową.

 

No i oczywiście dostaję odpowiednio intonowaną wiązankę......................................

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

niekoniecznie z kwiatków :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stuk, idże w cholere :lol:

Biedna stukowa, serio :roll:

Solidarność babska czy jakie licho? :D :D :lol: :lol:

Ale mam sposób żeby się obraziła i mam w miarę spokój,heheheee, tekst "po terakotę i farby pojadę z mamą!!!!!!" działa cuda na stukową.

sadysta :p :p :p :p :lol:

 

No i oczywiście dostaję odpowiednio intonowaną wiązankę......................................

niekoniecznie z kwiatków :lol:

prawidłowo :lol: 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stuk, idże w cholere :lol:

Biedna stukowa, serio :roll:

Solidarność babska czy jakie licho? :D :D :lol: :lol:

Ale mam sposób żeby się obraziła i mam w miarę spokój,heheheee, tekst "po terakotę i farby pojadę z mamą!!!!!!" działa cuda na stukową.

sadysta :p :p :p :p :lol:

 

No i oczywiście dostaję odpowiednio intonowaną wiązankę......................................

niekoniecznie z kwiatków :lol:

prawidłowo :lol: 8)

 

Albo wytacza standardową broń kobiecą :lol: :lol: :lol: wszelkiego rodzaju szlabany, na:

-gotowanie

-pranie

-sex :lol: :lol: :lol:

A od czego:

-bary

-pralnie na mieście

-koledzy :oops: :wink: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sex z kolegami :o A feeeeeeeeeeeeeeeee :lol: :lol: :lol:

 

Ale i tak ją załatwię. 8) 8) 8) Wyślę ją do mamy na urlop, żeby sobie moje kochanie odpoczeło....... 8) :lol: 8) Po prostu sam będę jeździł na zakupy.

Bo nie chce się zgodzić na terarium z wężem.......... zamontuje się i nie będzie odwrotu, jakoś się przyzwyczaji! .bes sexu dłużej wytrzymam niż bez węża :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój mąż nie odważyłby sie chyba zrobić zakupów i postawić mnie przed faktem dokonanym, dużo więcej nerwów by go kosztowała moja reakcja niż ciągłe licytowania kto ma lepszy pomysł na urządzenie wnętrza;)

Gdzie Ci prawdziwi mężczyźni? Bać się coś kupić lub coś urządzić bez pisemnej zgody żonki?????????? :o :lol: Co za czasy?????

Jak można doprowadzić do takeij chorej sytuacji? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...