przyłącza

[arturromarr]

Witam

Mam pytanie czy mogę sam podprowadzić w ziemi instalację wody i prądu do granicy działki?

Chodzi o to, że nie ma jeszcze ani jednego ani drugiego przyłącza a chciałem sobie zakopać rurę od wody i kabel elektryczny, bo muszę na nich usypać z gruzu podjazd do garażu i nie chcę go rozkopywać jak elektrownia czy wodociągi ośmielą się mnie podłączyć. Czy jak będą gotowe rury i przewody w granicy działki podciągnięte do domu to nie będzie potem problemów z uprawnionym instalatorami jak będą mi wykonywać przyłącza?

Jeśli ma ktoś jakąś wiedzę w tym temacie to proszę o odpowiedź.

[pawelurb]

przecież powinieneś mieć warunki przyłączenia do sieci , oraz na ich podstawie min. zrobiony projekt zagospodarowania terenu , tam powinny być trasy przyłączy , i przynajmniej u mnie tak było, że to co w projekcie zagospodarowania działki, musiało sie zgadzać później z inwentaryzacją powykonawczą, bo inaczej byłyby problemy z odbiorami przyłączy. A jak nie masz wrysowanych przyłączy , to zorientuj się gdzie jesrt wodociąg , zapytaj w lokalnych wodociągach gdzie będziesz przyłączany , to samo w energetyce, skoro planują coś zrobić, to pewnie mają jakiś projekt umieszczenia złączy .

[marcin714]

W zasadzie możesz ale pod pewnymi warunkami. Zapewne w warunkach przyłączenia masz zapisany obowiązek uzgodnienia miejsca połączenia twojej instalacji z siecią dostawcy. Więc jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś to musisz na mapie zaznaczyć proponowaną przez ciebie lokalizację złącza czy studni i dać to do uzgodnienia. Jeśli tego nie dochowasz to możesz się liczyć z tym ,że nikogo nie będzie interesowało gdzie ty zakopałeś ten kabel a złącze zostanie ustawione w dogodnym miejscu dla dostawcy innym niż ty zakładałeś.

 

Jeśli procedura przyłączania została już rozpoczęta to musisz dotrzeć do rzyjętego przez dostawców, projektantów lub wykonawców planów prżyłaczenia się i uzgodnienia wszystkiego.

 

Oddzielną sprawą jest zrobienie tego zgodnie z projektem zagospodarowania działki ale coś mi się wydaje ,że nie masz wogóle ujętych tych instalacji w projekcie a więc nie masz dla nich pozwolenia na budowę. Zakładam to gdyż gdyby formalności były dopełnione to wszystko dawnio już miałbyś uzgodnione z dostawcami na etapie przygotowywania projektu budowlanego.

 

PS. Wyszło masło maślane gdyż pisaliśmy razem z poprzednikiem i mój post jest zgodny w całości z poprzedzającym go.

[arturromarr]

Ja mam projekt przyłączy (idą właśnie pod podjazdem).

Pytam tylko czy mogę sam je sobie położyć i czy przy podłączaniu do sieci nikt się nie będzie czepiał, że nie wiadomo co tam jest zakopane.

[pawelurb]

u mnie przed zakopaniem wodociągu i kanalizacji , przyjechała ekipa z komunalki , i zrobili protokół odbioru , po tym pozwolili zasypywać , bez tego nie wydaliby mi na końcu protokołu odbioru przyłączy i nie zawarli umowy. No ale wszędzie może być inaczej , zapytaj u siebie.

[marcin714]

To nie są przyłącza tylko instalacje i nie tylko ,że masz prawo sam je wykonać to nawet obowiązek. Nikt za ciebie instalacji nie wybuduje. Przyłącze jeśli występuje zaczyna się od złącza czy studni w sierunku sieci.

 

Więc jeśli masz projekt to powinien być on uzgodniony kiedyś z dostawcami tak jak już pisałem i robisz swoje bez stresu.

 

Jeśli nikt tego nie uzgadniał to robisz to na własne ryzyko bo np ZE nie ma obowiązku dostarczania energii do miejsca przez ciebie wskazanego a jedynie do granicy nieruchomości. A więc w miejsce najdogodniejsze dla dostawcy. Z tego powodu nie raz widziałem jak PP sztukował sobie kabel aby przyłączyć się do złącza które stanęło nie tam gdzie mu się wydawało ,że stanie.

[edde]

Ja mam projekt przyłączy (idą właśnie pod podjazdem).

Pytam tylko czy mogę sam je sobie położyć i czy przy podłączaniu do sieci nikt się nie będzie czepiał, że nie wiadomo co tam jest zakopane.

 

ale nie sądzisz że Ty pytasz w nieodpowiednim miejscu?

bo skąd forumowicze wiedzą jakie są lokalne uwarunkowania itp? no chyba że trafisz na takiego co pracuje w Twoich wodociągach czy RE... powdzenia w trafianiu...

ja na Twoim miejscu zacząłbym od pytania w odpowiednich firmach (swoją droga tak też zrobiłem i mam za sobą wszelkie ziemne przyłacza)

[Bazhyl]

Z prundem nie powinno być problemów - zakopujesz pod warunkiem, że licznik jest w ogrodzeniu, a skoro przyłącze kablowe, to zapewne tak jest. Jeśli chodzi o wodę - musi być odbiór przed zakopaniem, abyś sobie jakiegoś trójnika nie zakopał.

[arturromarr]

Z prundem nie powinno być problemów - zakopujesz pod warunkiem, że licznik jest w ogrodzeniu, a skoro przyłącze kablowe, to zapewne tak jest. Jeśli chodzi o wodę - musi być odbiór przed zakopaniem, abyś sobie jakiegoś trójnika nie zakopał.

 

Dzięki za odpowiedz. Tego się właśnie obawiałem, że muszą zobaczyć otwarty wykop. Czyli jestem uziemiony z tym podjazdem? Wodę to może pociągną za rok a może za dwa lata. Czy wtedy trzeba będzie się przewiercać przez fundament i posadzki, czy może mogę sobie chociaż ten fragment rur zamontować?

[kaura]

Możesz, a nawet powinieneś, żeby potem nie rozwalać chudziaka.