Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Podział Działki


darek_rajca

Recommended Posts

Witam. Mam pewien problem, a właściwie kilka pytań i chciałbym prosić o pomoc.

 

10 lat temu moja babcia zapisała mnie i mojemu bratu działkę, nie pamiętam jakiej wielkości, w każdym razie działka ta w ok. 1/4 jest działką budowlaną a reszta to działka rolnicza. Gdy zapisano mi tą działkę byłem nieletni.

 

Działka budowlana to mniej więcej kwadrat, a obok niego prostokąt działki rolniczej. Na działce budowlanej stoi dom. Mój brat zajął ten dom i włożył dużo pieniędzy w jego remont. Chciałbym wystąpić o podział całej działki.

 

Rzecz w tym że mój brat, zajmując dom zajął koło 2/3 działki budowlanej (działka rolnicza jest nietknięta.

 

Przednia (frontowa) ściana domu stoi na środku, natomiast tylna już ponad połową.

 

Chciałbym żeby działka, rolnicza i budowlana zostały podzielone.

 

Od was chciałbym się dowiedzieć: Jak myślicie jaki będzie wynik tego podziału. Działka powinna być podzielona na pół, zarówno budowlana jak i rolnicza. Natomiast mój brat zają większą część działki budowlanej. A jedynym sposobem na równy podział jest też podział domu.

 

Jaki będzie wynik podziału. Co zostanie dla mnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym żeby działka, rolnicza i budowlana zostały podzielone.

 

Od was chciałbym się dowiedzieć: Jak myślicie jaki będzie wynik tego podziału. Działka powinna być podzielona na pół, zarówno budowlana jak i rolnicza. Natomiast mój brat zają większą część działki budowlanej. A jedynym sposobem na równy podział jest też podział domu.

 

Jaki będzie wynik podziału. Co zostanie dla mnie?

Ale z tego co piszesz wynika, że jest o jedna działka. A tylko przeznaczenie gruntów w jej ramach jest trochę inne. Nie wiem czy jej podzielenie na pół (na pół budowlaną i na pół rolniczą) jest wogóle możliwe, bo nie znamy lokalizacji poszczególnych jej części.

 

Możesz pewnie podzielić samą działkę na pół bez zachowania propocji 50/50 w stosunku do przeznaczenia. Ale to może wyjść Ci na plus. Brat za działkę budowlaną płaci większy podatek aniżeli Ty będziesz płacił za swoją część rolniczą z małym wydzieleniem części budowlanej pod postawionym domem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Działka całość to niecały hektar, większość rolnicza - jest to jedna działka, z podzielonymi gruntami na rolniczy i budowlany. Bardzo ciekawi mnie sposób w jaki gmina podzieli działkę. Rolnicza część to bodaj III klasa ziemii.

 

Myślałem że gmina podzieli część rolną 50/50 i część budowlaną 50/50.

 

Ale z tego co piszesz tak nie będzie. Podział powinien tak nastąpić żeby wartość obu przyszłych działek była taka sama, wyliczając koszty remontu mojego brata.

 

Więc przechodząc do meritum chodzi o to czy w ramach tego że on zajął większą działki budowlanej (która jest więcej warta za m2 niż rolna), to ja dostane więcej rolnej niż on? czy dostaniemy rolnej po równo a w ramach nierówności budowlanej brat będzie musiał mnie spłacić? POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, Twoje wyjaśnienia nic nie wnoszą. Jesteśmy w tym samym miejscu, w jakim byliśmy po pierwszym poście (a może nawet jeszcze bardziej oddaliliśmy się od sedna).

Najważniejsze uwagi:

1. To nie gmina dzieli działkę - to Wy ją dzielicie.

2. Nic nie wiesz o ustaleniach planistycznych, a więc, czy będzie tam można zbudować cokolwiek. Jest to więc chyba dzielenie po to, żeby podzielić (tzn. wyjść ze współwłasności), bez żadnego przyszłościowego planu, co z tym zrobić.

3. Sprawę sprowadzasz do rozliczenia "po równo i w metrach", co ma tu znaczenie drugorzędne, gdyż zależy to tylko i wyłącznie od umowy między Wami (także w zakresie ewentualnych spłat).

4. Możliwy jest podział nawet na 3 działki (najmniejsza - minimum 3 tys m kw.)

5. Najprawdopodobniej mylisz przeznaczenie terenu (które określa się w MPZP lub WZ) z rodzajami użytków (z wypisu z rejestru gruntów - R i B - nieprawdaż?).

6. Niezależnie od tego, kto remontował dom, z punktu widzenia prawa jesteście jego współwłaścicielami w takich udziałach, w jakich współwłaścicielami uczyniła Was wasza babcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://greatgiginthesky.ovh.org/plan.JPG

 

Może ten obrazek Wam pomoże.

 

Mój brat podzielił tak działkę w swoim zamyśle gdy ja miałem 7 lat. Wyremontował dom, ogrodził swoją część podłączył wodę i prąd.

 

Jak widzicie został mi mniejszy kawałek.

 

Mój brat wolałby żeby działka nie była notarialnie podzielona, ale z racji na to że nie mogę się z nim dogadać, uważa że należy mu się więcej - bez uzasadnienia. Chcę to podzielić notarialnie. Chcę tylko wiedzieć czy mam szansę na to żeby podział był równy w sensie wartości. Sam fakt że na jego części stoi dom, to ju z dość spora przewaga, bo gdy dostaliśmy tę działkę dom był wart koło 50 tys złotych. Na części którą chce mi zostawić brat jest tylko drewniana szopa bez dachu. POZDRAWIAM[/code]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, jak czytam, interesuje Cię wyłącznie temat "jak podzielić".

Jak podzielić? To zależy od Ciebie i brata. Jeśli nie dojdziecie do porozumienia, któryś z Was może wystąpić do sądu cywilnego o zniesienie współwłasności.

I to sąd orzeknie o szczegółach - także np. o wzajemnych dopłatach "w pieniądzu", jeśli rozliczenie "w naturze", czyli "w metrach" lub "w wartości rynkowej" nie będzie równe.

Moim zdaniem obaj (ale szczególnie Ty, bo atutem brata jest to, że od lat "gospodaruje" na całej nieruchomości) powinniście być zainteresowani ugodą. Sąd wcale nie musi dzielić - może zasądzić od jednego z Was spłatę drugiego. I to wcale niekoniecznie za kwotę, którą spłacany uważa za "godziwą" (czytaj: rynkową).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz, że chcesz "podzielić notarialnie". Notariusz, podobnie jak wymieniana przez Ciebie we wcześniejszym poście gmina, nie dzieli! On spisuje wolę stawających do aktu. A więc musi być zgoda między współwłaścicielami na zniesienie współwłasności i muszą oni być zgodni co do sposobu jej zniesienia. W przeciwnym przypadku pozostaje tylko sąd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fajnego masz brata jak widzę. Dostała Ci się mniejsza połowa i to bez budynku.

 

Z postu wynika, że w momencie otrzymania spadku miałeś 7 lat, więc mogłeś do końca wiedzieć co się dzieje dookoła Ciebie. Teraz masz z 17-18 i już jesteś bardziej świadomy.

 

Ja bym walczył o swoje. Spadek był na was dwoje i wam obojgu należy się po połowie. Trochę źle, że już ta "jego" część jest ogrodzona i zagospodarowana. Bo po proporcjach widzę, że gdyby podzielić równo na pół, to budynek leżałby po prawej stronie.

 

Może to podzielić nie w pionie a w poziomie + wydzielić małą działkę na drogę dojazdową.

Problemem może być to , że działka rolna ma III klasę. I musiałbyś sprawdzić, czy będziesz mógł się tam wybudować.

 

Ale walcz o swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...