Kupiłam nie tą płytę -...

[Natalia Stanko]

Kupiłam w mixmedia.pl cały sprzęt do kuchennej zabudowy - niestety kupiłam płytę ceramiczną nieodpowiednią. Po prostu przez nieuwagę, nie dopatrzyłam się. Jej koszt 1522zł

 

Żeby było jeszcze lepiej - w momencie montażu kuchni rozpakowałam ją i wyrzuciłam opakowania

 

Mixmedia - nie przyjmuje takiej reklamacji, twierdzi że brak opakowania jest podstawą do odrzucenia mojego roszczenia.

Co mam zrobić- sprzedawać samodzielnie tę płytę? Ale kto ja kupi - do tej płyty musi być specjalny piekarnik.

 

Może jakieś pomysły - mądre głowy?

[kasia27]

a cóż to za płyta i dlaczego musi być do niej specjalny piekarnik?

[Natalia Stanko]

Są płyty które pracują niezależnie od piekarnika ( taką muszę mieć)

A zakupiona przeze mnie musi współpracować z piekarnikiem.

 

To jest płyta ceramiczna Bosch NKH 635H01 z ramką

[Trociu]

Jeżeli nie ma opakowania to rzeczywiście może być problem.

 

Z kontekstu też wnioskuję, że od odebrania minęło już trochę czasu.

Jeżeli mniej niż 10 dni można próbować walczyć w związku z ustawą omawiającą zasady zakupów na odległość (dokładna ustawa była wspomniana niedawno - wiec jeżeli się łapiesz można poszukać).

 

Inaczej pozostanie chyba tylko allegro.

[Natalia Stanko]

Mąż skwitował niefortunny zakup - za mało siedziałaś przed komputerem

 

 

Wystawiłam na allegro, minęło 18 dni, nie było montażu - bo elektryk był na urlopie

[zielony_listek]

A może spróbuj skontaktować się z przedstawicielem Boscha, żeby Ci wymienili (za ewentualna dopłatą) tę płytę na taką jak potrzebujesz?

[daggulka]

A może spróbuj skontaktować się z przedstawicielem Boscha, żeby Ci wymienili (za ewentualna dopłatą) tę płytę na taką jak potrzebujesz?

 

dokładnie ....to może się udać

 

zakupiłam wyłaz Velux'a + 6 okien dachiowych na allegro w firmie mającej swą siedzibę na drugim końcu Polski ... przy montażu wyłaz okazał się być pęknięty .... skontaktowano mnie z lokalnym przedstawicielem Velux'a ...wymienili wyłaz na 2 roletki zewnętrzne (tak chciałam, bo wyłaz natychmiast musiałam nowy zakupić a załatwienie reklamacji jednak trochę potrwało)

tak, że znajdź lokalnego przedstawiciela i z nim spróbuj sprawę załatwić

[Natalia Stanko]

A gdzie tego przedstawiciela znaleźć? na stronie www?

 

Najbardziej boli to, ze przy wykończeniowce każdy złoty się liczy, a tu 1522zł w plecy

[Rezi]

wg mnie można wygrać

 

Wydaje mi się ze zapisy regulaminu tego sklepu sa sprzeczne z ustawą z 2000

zapis o zwrocie ma intencję takie, iz po zakupie dopiero oglądasz dany produkt i mozesz go ocenić na "zywo" , a jak to zrobic przez papier folie etc ?

nacisk powinien być na zwrot "w oryginalnym opakowaniu" oraz "niewskazujący na uzycie"

 

ponadto dalej w regulaminie jest zapis że otwierając opakowanie rezygnujesz z prawa zwrotu co jest sprzeczne z prawem

 

W wypadku, gdy Nabywca nie korzysta z uprawnienia zwrotu nie rozpakowanego towaru w ciągu 10 dni, jego obowiązkiem jest rozpakowanie produktu (nie niszcząc opakowania, profili styropianowych oraz nienaruszając plomby)

[Annja]

Wg mnie należy nadal pertraktować ze sklepem, w którym zakupiono towar, być może powołując się na wskazane przez Reziego argumenty.

Nie sądze ażeby w tym wypadku można było coś wskórać u producenta. W przypadku Daggulki sytuacja była nieco inna - tam towar był wadliwy ( pęknięty ) więc to była klasyczna procedura reklamacyjna, dlatego skontaktowano ją z producentem. Tutaj można powiedzieć że się klientowi poprostu odwidziało

A tak na marginesie, mój mąż zabiłby mnie za coś takiego na etapie wykończeniówki

[zielonooka]

O ile się orientuje przepisy chroniące konsumenta są takie że nie trzeba mieć oryginalnego opakowania żeby wymienić produkt.

Inna rzecz , że jeśli sprzęt nie jest wadliwy to dobra wola sklepu ze go wymienią lub oddadzą pieniądze. Ale je

jeśli ogólnie sklep deklaruje się że do iluś tam dni można z zakupów zrezygnować , to nie powinien odmawiać ze względu na brak "opakowania".

życzę powodzenia bo wiem jak taka "wpadka" może zepsuć humor

 

 

]

[Natalia Stanko]

Piiiip.......światełko nadziei

 

Rezi Zieloonooka co to za przepisy - że towar nie musi mieć oryginalnego opakowania? Bo właśnie kładą nacisk - ze musi mieć oryginalne , bo na nim jest numer modelu itd ( ja mówiłam że zakupię inną płytę Boscha - i w jej opakowaniu odeślę starą - NIEEEE odpowiedzieli)

 

Rezi - nacisk powinien być na zwrot "w oryginalnym opakowaniu" oraz "niewskazujący na użycie" nie wiem czy dobrze zrozumiałam- sklep właśnie kładzie na to nacisk. A ja nie mam tego cholernego opakowania....

[Trociu]

Ok - może jest nadzieja w tym braku konieczności posiadania oryginalnego opakowania, ale ustawa o zakupach na odległość już nie pomoże bo minęło 18 dni - a ustawowo mamy tylko 10.

[Rezi]

Piiiip.......światełko nadziei

 

Rezi Zieloonooka co to za przepisy - że towar nie musi mieć oryginalnego opakowania? Bo właśnie kładą nacisk - ze musi mieć oryginalne , bo na nim jest numer modelu itd ( ja mówiłam że zakupię inną płytę Boscha - i w jej opakowaniu odeślę starą - NIEEEE odpowiedzieli)

 

Rezi - nacisk powinien być na zwrot "w oryginalnym opakowaniu" oraz "niewskazujący na użycie" nie wiem czy dobrze zrozumiałam- sklep właśnie kładzie na to nacisk. A ja nie mam tego cholernego opakowania....

 

oryginalne opakowanie - może być otwarte

niewskazujący na uzycie dot sprzętu

[Marek30022]

Może trochę nie na temat ale ku przestrodze. Ja kupowałem sprzęt AGD a żona projektowała z przedstawicielem firmy kuchnię. Wstępnie uzgodniliśmy jaki sprzę trzeba kupić, miała być mikrofala 50 cm i taką kupiłem. Niestety szafka została zrobiona szerokości 60 cm. Wydawało się, że to drobiask, trzeba dokupić płytę "maskującą", taki kawałek blachy w kształcie prostokąta z wyciętym otworem. Jaki koszt ponad - 700 zł, przy cenie całej mikrofali ok 2000 zł.

[Trociu]

Może trochę nie na temat ale ku przestrodze. Ja kupowałem sprzęt AGD a żona projektowała z przedstawicielem firmy kuchnię. Wstępnie uzgodniliśmy jaki sprzę trzeba kupić, miała być mikrofala 50 cm i taką kupiłem. Niestety szafka została zrobiona szerokości 60 cm. Wydawało się, że to drobiask, trzeba dokupić płytę "maskującą", taki kawałek blachy w kształcie prostokąta z wyciętym otworem. Jaki koszt ponad - 700 zł, przy cenie całej mikrofali ok 2000 zł.

To jak to było projektowane?? Miało być 50 to dlaczego zrobili 60?

[zielony_listek]

Prawdopodobnie chodzi o tekst ustawy "o ochronie niektorych praw konsumenta..." z 2 marca 2000, tu jest link do niej (w tekście, mniej więcej pośrodku strony):

 

http://www.uokik.gov.pl/pl/ochrona_konsumentow/faq/#pytanie6

 

Co do zwrotu towaru sprawnego, to zależy tylko i wyłącznie od dobrej woli sklepu za wyjątkiem sytuacji, kiedy umowa została zawarta poza lokalem przedsiębiorstwa. A chyba pod to podchodzi sprzedaz internetowa.

Co do terminu to trzeba się wczytac w ustawę: niby 10 dni, ale jesli klient nie byl poinformowany pisemnie o możliwości odstapienia to termin się nalicza od momentu poinformowania (ale max 3 miesiace).

 

Ale jesli chodzi o moje rozumienie tekstu, to brak opakowania dyskwalifikuje taki zwrot: "To, co strony świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu". Wyrzucenie opakowania nie było konieczne

 

Jeszcze tu jest troche o zkupach przez internet:

http://www.federacja-konsumentow.org.pl/story.php?story=31

[emild]

Ok - może jest nadzieja w tym braku konieczności posiadania oryginalnego opakowania, ale ustawa o zakupach na odległość już nie pomoże bo minęło 18 dni - a ustawowo mamy tylko 10.

chyba, że sprzedawca nie poinformował kupującego o przysługującm mu prawie do odstąpienia od umowy w terminie do 10 dni, wtedy kupujący może zwrócić terminie do 3miesięcy.

czy dostałaś tę informację na piśmie, bądź czy w regulaminie tego sklepu jest taka informacja?

Odnośnie pudełka (wg mnie) - ustawa "O ochronie niektórych praw ...oraz o odp. za szkodę wyrz. przez produkt nieb." (czyli ta na podstawie, której można zwrócić towar w term. 10 dni bez podania przyczyny)- nie reguluje tej kwestii. Jest natomiast zapis, że :"to co strony świadczyły, ulega zwrotowi z stanie niezmienionym, chyba, że zmiana była konieczna w granicach zwykłego zarządu". Czyli można otworzyć pudełko, można sprawdzić czy działa (ale nie można używać). Moim zdaniem w tym przypadku decyduje regulamin sklepu.

Co innego, że (od jakiegoś czasu) producent/sprzedawca nie może żądać od klienta oryginalnego pudełka w przypadku, gdy klient ten towar reklamuje. Ale to nie ma związku z oddaniem bez podania przyczyny.

 

Zadzwoń do UOKiK bądź do Federacji Konsumentów i się upewnij!

zielony_listek heh w tym samym momencie

[Marek30022]

Może trochę nie na temat ale ku przestrodze. Ja kupowałem sprzęt AGD a żona projektowała z przedstawicielem firmy kuchnię. Wstępnie uzgodniliśmy jaki sprzę trzeba kupić, miała być mikrofala 50 cm i taką kupiłem. Niestety szafka została zrobiona szerokości 60 cm. Wydawało się, że to drobiask, trzeba dokupić płytę "maskującą", taki kawałek blachy w kształcie prostokąta z wyciętym otworem. Jaki koszt ponad - 700 zł, przy cenie całej mikrofali ok 2000 zł.

To jak to było projektowane?? Miało być 50 to dlaczego zrobili 60?

 

No właśnie, sam chciałbym wiedzieć jak to było projektowane.

[Natalia Stanko]

Odpowiedź mixmedia.pl:

Witam,

 

Szanowna Pani

 

Artykuł 5 punkt 9 mówi, że w przypadku gdy Pani nie korzysta z uprawnienia

zwrotu towaru do 10 dni rozpakowuje Pani sprzęt w celu sprawdzenia czy nie

nosi on śladów uszkodzeń mechanicznych, gdy takie istnieją należy sporządzić

protokół szkodowy który powinien zostać podpisany przez kuriera.

 

Artykuł 5 punkt 10 mówi, że jeżeli sprzęt ma uszkodzenia mechaniczne i

protokół został spisany i podpisany przez kuriera, to Mixmedia ponosi całe

koszty reklamacji. W przypadku uszkodzeń mechanicznych stwierdzonych w

późniejszym terminie Mixmedia nie ponosi odpowiedzialności.

 

Jak wcześniej Pani wspomniała nie posiada Pani opakowania urządzenia,

opakowanie jednak jest integralną częścią urządzenia.

 

W dalszym ciągu podtrzymuję swą decyzję odrzucenia reklamacji.