Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości
[[Template core/front/global/userBar is throwing an error. This theme may be out of date. Run the support tool in the AdminCP to restore the default theme.]]

JÓZEFÓWKA - Dom Ciepły ....Nasz


Recommended Posts

Witam Wszystkich Odwiedzających Józefówkę !

:lol:

 

Pora zaczynać Dziennik Budowy !

 

Choć żaden sprzęt ciężki jeszcze nie skalał naszej pięknej zielonej działeczki to budowa rozpoczęła się w naszych głowach, gdzieś w połowie roku 2006, kiedy to trafiliśmy w piękne okolice mazowieckiego Nieporętu.

Pewnego weekendowego popołudnia po prostu zaświtała nam myśl , że musimy zbudować dom, NASZ DOM !

Pola , lasy i ciszaaaaaaaa.....

W naszym przypadku nie było to żadne racjonalne działanie tylko impuls: KUPUJEMY DZIAŁKĘ !

Rozpoczęliśmy poszukiwania a co za tym idzie niemalże codzienne wyprawy w upatrzoną okolicę.

Z kim my nie rozmawialismy, kogo my nie poznaliśmy , pukaliśmy do wielu drzwi, wykonaliśmy wiele wiele telefonów, aż nasz kawałek świata czekał na pewnej pięknej ulicy, wśród pobudowanych już domów i sympatycznych sąsiadów.

Tak a miał to być kawałek pola wśród lasów....

a tu, droga jest, media w drodze, las trzy kroki i ciszaaaa nie licząc piania sąsiedzkiego koguta- spełnienie marzeń !

A wszystko 19 km od naszego obecnego miejsca zamieszkania.

Szkoda tylko , że ten impuls zakupowy nie dopadł nas pół roku wcześniej, to mielibyśmy parę tysięcy w kieszeni

:x

 

W miarę czasu i możliwości postaram się zawsze coś skrobnąć, żeby na stare lata siedząc na tarasie móc powspominać dzieje naszej przygody budowlanej.

 

Teraz o ile dzieci nie wrócą jeszcze ze spaceru z tatusiem, popróbuję coś powklejać i dołączyć potrzebne linki

 

Pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 143
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Iwona  Paweł

    144

hmmm jak widac powyżej musze poćwiczyć wklejanie zdjęć, zmniejszanie, zwiększanie itp, ale obiecuję popracować nad tym...

 

tymczasem link do naszego domku:

 

http://www.lipinscy.pl/project.xml?id=71505&keys=2&int_1gteq=200&offset=5&w=yes&backcmd=Collection&mirror=1

 

żeby było na czym oko zawiesić...dla tych co spać nie mogą

 

Ja mówię dobranoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Budować czy nie budować, budować czy nie budować........

na takich przemyśleniach upływają nam ostatnie tygodnie

rozterki duchowe :roll: :roll: :roll:

 

ale za to dziś posadziłam kolejny Rdest Auberta co by ładnie siateczkę porastał i bluszcz -Hedera (odnoga "skradziona" z nadmorskiego ogródka) i pigwę, ciekawe czy wszystko się przyjmie

 

hmmm musimy w końcu podjąć jakąś decyzję, bo... zaraz śnieg spadnie i nici z budowania :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwilę obecną wychodzi nam jednak, że ....nie budować :( czekać do wiosny :cry: , ale znając nasze niezdecydowanie wszystko może się zmienić grrrr nie cierpię tego :evil:

 

ech chciałam wkleić zdjęcia naszej drewnianej chatki , ale coś mi się pokopało i odpuszczam na dziś

 

Dobranoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak obiecałam tak z samego rana w sobotę zasiadłam do porządkowania zdjęć...może nie najlepszej jakości, ponieważ robione z telefonu ,ale zawsze to coś :p

 

 

 

<a href=http://images36.fotosik.pl/1/42c261cb995e15bd.jpg' alt='42c261cb995e15bd.jpg'>

 

 

 

To nasz tymczasowy domeczek, który na działce stanął w marcu 2008 i przez cały sezon letni spełnia świetnie swoją funkcję .

Nawet przetrwaliśmy w nim całkiem sporą burzę !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za domkiem widać ogród naszych sąsiadów z przeciwka bardzo ładny zresztą, a za ogrodem :lol: OBSZAR CHRONIONEGO KRAJOBRAZU LASÓW LEGIONOWSKICH :D

to widok z wczesnego marca, ale wiosną i latem za domkiem rozpościera się zwarta ściana zieleni ku naszej uciesze :lol:

 

na zdjęciu nie widać jeszcze naszego uroczego ogrodzenia, ktore powstawało etapami czyli siatka boczna ( jakiś staroć ) w listopadzie roku 2007 a przód ( nowiutki ) wiosną 2008

ogrodzony własny kawałek świata to już COŚ... wcześniej właziły nam na działkę dziki i pozostałe zwierza i kopały koło moich iglaków... teraz tylko krety buszują

 

z czasem po siatce mają wspinać się "bluszczyki" i inne zielone a co z tego wyjdzie zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Budowania jak u nas nie było widać ....tak wciąż nie widać... :-?

Ale za to od strony ogrodniczej dzieje się sporo !

W czwartek tj 28 sierpnia ( tak dla pamięci ) obsadziliśmy pół działki roślinkami różnymi przeróżnymi.

Podjechaliśmy do ogrodniczego po cztery Smaragdy, których nam brakowało na jedej stronie i ....wyszlismy ze sklepu z czternastoma krzaczkami :lol: :lol: :lol:

Mąż kopał i kopał i końca nie było widać , ale efekty fajne fajne, a jeszcze ciekawiej pewnie będzie za kilka lat jak wszystko podrośnie i wprowadzi troszkę intymności !

Cieszy ten nasz kawałek świata oj cieszy :D

 

Co jeszcze ciekawego zrobiliśmy:

- złożyliśmy wniosek o przyłącze gazowe

- kupilismy w końcu kapturki na słupki ogrodzeniowe

 

 

hm z tym gazem to ciężka sprawa będzie, ponieważ do najbliższej nitki gazu mamy jakieś pół kilometra i pewnie nasz wniosek oleją delikatnie mówiąc

ale planujemy zrobić "ruszenie " wśród sąsiadów i może ktoś jeszcze zechce się podłączać i wtedy w grupie siła :wink:

 

A kapturki zostaną przymocowane po malowaniu słupków co ma nastąpić przed zimą i w momencie, kiedy mąż znajdzie samotny czas na pomalowanie owych tzn kiedy my czyli ja i dzieci nie będziemy się plątać po działce bo wtedy robota niestety idzie w odstawkę :wink:

chętnie też bym sobie te słupki pomalowała , ale dzieciaki nie bardzo mają z kim zostawać, więc zawsze któreś z nas musi sprawować wartę :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

I wczoraj opanowały nas mega wątpliwości pod tytułem czy powinniśmy wyprowadzać się na naszą wieś, bo : teraz do przedszkola 4 minuty drogi ( wczoraj w deszcz po synka biegłam 2 minuty ), szkoła 5 minut , sklep(y) 1 minuta

a po przeprowadzce 20 km

 

hm oczywiście dziś już widzę wszystkie zalety posiadania własnego wygodnego domu, aczkolwiek mój spokój został zburzony :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...