OGRODZENIE - DOMY ZBUDOWANO NA RÓŻNICY GRUNTU OK 1M

[As1]

Witam,

 

czy ktoś jest w stanie mi doradzić, czy mogę zmusić sąsiada do zapłaty za ogrodzenie miedzy naszymi działkami. Mój wspaniały sąsiad postawił dom 1m wyżej niż mój, taka różnica poziomów powoduje spływ jego wód opadowych na mój ogród (mam wielkie kałuże). W związku z tym musimy budować murek oporowy. No i ważna informacja - mój dom stoi już 2 lata, ich od 3 miesięcy.

Bardzo proszę o jakąś podstawę prawną - jeśli jest.

[hes]

... taka różnica poziomów powoduje spływ jego wód opadowych na mój ogród (mam wielkie kałuże)....

 

Jego wód opadowych... Dobre... A wcześniej stamtąd nie leciało ?

Co mają powiedzieć inni, którzy nie mają sąsiada, a woda spływa ?

Bez przesady, to Twój problem, chyba że naprawdę jest na to

jakiś paragraf.

[mikolayi]

"Art. 29. 1. Właściciel gruntu, o ile przepisy ustawy nie stanowią inaczej, nie może:

1) zmieniać stanu wody na gruncie, a zwłaszcza kierunku odpływu znajdującej się na jego gruncie wody opadowej ani kierunku odpływu ze źródeł - ze szkodą dla gruntów sąsiednich,

2) odprowadzać wód oraz ścieków na grunty sąsiednie.

2. Na właścicielu gruntu ciąży obowiązek usunięcia przeszkód oraz zmian w odpływie wody, powstałych na jego gruncie wskutek przypadku lub działania osób trzecich, ze szkodą dla gruntów sąsiednich.

3. Jeżeli spowodowane przez właściciela gruntu zmiany stanu wody na gruncie szkodliwie wpływają na grunty sąsiednie, wójt, burmistrz lub prezydent miasta może, w drodze decyzji, nakazać właścicielowi gruntu przywrócenie stanu poprzedniego lub wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom."

tyle prawo wodne - jeśli podniósł grunt na swojej działce o 1 m to nie walcz o zapłatę za płotek, tylko za murek oporowy

[kaura]

"Art. 29. 1. Właściciel gruntu, o ile przepisy ustawy nie stanowią inaczej, nie może:

1) zmieniać stanu wody na gruncie, a zwłaszcza kierunku odpływu znajdującej się na jego gruncie wody opadowej ani kierunku odpływu ze źródeł - ze szkodą dla gruntów sąsiednich,

2) odprowadzać wód oraz ścieków na grunty sąsiednie.

2. Na właścicielu gruntu ciąży obowiązek usunięcia przeszkód oraz zmian w odpływie wody, powstałych na jego gruncie wskutek przypadku lub działania osób trzecich, ze szkodą dla gruntów sąsiednich.

3. Jeżeli spowodowane przez właściciela gruntu zmiany stanu wody na gruncie szkodliwie wpływają na grunty sąsiednie, wójt, burmistrz lub prezydent miasta może, w drodze decyzji, nakazać właścicielowi gruntu przywrócenie stanu poprzedniego lub wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom."

tyle prawo wodne - jeśli podniósł grunt na swojej działce o 1 m to nie walcz o zapłatę za płotek, tylko za murek oporowy

 

Dokładnie tak!

My mamy taką samą sytuację, tylko z mniejszą róznicą poziomów.

Problemem jest minimalny wymagany odstęp między domami a ogrodzeniem.

Ogrodzenie i mur wstępnie omówiliśmy, sąsiad musi dać drenaż po swojej stronie. Mam nadzieję, ze się dogadamy, w ostateczności będziemy rzucać paragrafami.

[As1]

Dzięki bardzo za pomoc.

Postaram się z facetem dogadać, jeśli nie - będę cytować

[mynia_pynia]

Tylko te przepisy mają zastosowanie jeśli ktoś zmienia ukształtowanie terenu. Jeśli jest naturalna różnica terenu, to ten kto ma działkę niżej widział wcześniej jak układają się masy ziemi i nie można wymóc przepisami na sąsiedzie zniwelowania terenu, bądź zmusić do poprowadzenia drenaży - tylko samemu można zadbać o to na własnej działce.

[mynia_pynia]

A samo postawienie domu, nawet o 2 metry wyżej niż sąsiad nie powoduje zmiany warunków wodnych - no chyba że podniesię się teren o 2m.