pi0tr 26.07.2008 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 witam cieśle docinali krokwie i jak sie okazało później przycieli je o jakies 70 cm. za krótko Nie wiedzialem o tym. Dziś pojechałem zobaczyć jak prace sie posuwaja i zauważylem ze przycieli je za bardzo i dosztukowali. W zasadzie wszystkie w górnej części ok 70 cm. W poniedziałek będzie kierbud i wyrazi swoją opinię. Osobiście bym kazał zabierać te krokwie i wymienic na całe. Z decyzją ostateczną poczekam do poniedziałku po wizycie kierbuda i ewentualnie uzyskaniu porad z forum. http://img141.imageshack.us/img141/3325/dsc00141xt0.th.jpg http://img392.imageshack.us/img392/6189/dsc00140mh0.th.jpg Prosze o opinię i argumenty osoby posiadające wiedzę na ten temat. Czy zostawić czy wymiana. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/105718-za-bardzo-przycieli-krokwie-pilna-sprawa/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 26.07.2008 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 Nie jestem fachowcem o obliczeń naprężenia i obciążeń materiału. Niemniej wiem, że:wytrzymałość konstrukcji = wytrzymałość jej najsłabszego elementu. Cieśle popełnili błąd, który winni naprawić na swój własny koszt. Być może padnie propozycja by tak "podwiesić" krokwie, by ich składany element znajdował się po zewnętrznej stronie murłaty. Na Twoim miejscu bym odmówił tej propozycji.Z cała pewnością nie gódź się na to by „sztukowana” krokiew spoczywała na kalenicy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/105718-za-bardzo-przycieli-krokwie-pilna-sprawa/#findComment-2589027 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aru 26.07.2008 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 jeżeli w miejscu łączenia nabiją jętki (grubości krokwii)- powinno być ok Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/105718-za-bardzo-przycieli-krokwie-pilna-sprawa/#findComment-2589044 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
remx 26.07.2008 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 Srodek punktu łączenia powinien być podparty - tj leżeć na murłacie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/105718-za-bardzo-przycieli-krokwie-pilna-sprawa/#findComment-2589591 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pi0tr 26.07.2008 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 tak sobie myslę o tym i dochodzę do przekonania żeby wymienili te krokwie. Oczywiście na swój koszt. Jest ich w sumie 20 szt. tj 2 m3 drewna. które mogą pociać np. na jętki (a zresztą co mnie to obchodzi) Ja nie chce później myśleć czy jest ok czy też nie. Nie interesuje mnie że "powinno" być ok. ma być ok. Niech każdy odpowiada za to co robi. Po to wybrałem firmę która wykonuje dach w całości abym nie miał takich niespodzianek i nie będę w tej kwestii szedł na kompromisy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/105718-za-bardzo-przycieli-krokwie-pilna-sprawa/#findComment-2589615 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pi0tr 26.07.2008 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2008 Być może padnie propozycja by tak "podwiesić" krokwie, by ich składany element znajdował się po zewnętrznej stronie murłaty. Na Twoim miejscu bym odmówił tej propozycji. Z cała pewnością nie gódź się na to by „sztukowana” krokiew spoczywała na kalenicy. Zaznaczam że są to WSZYSTKIE krokwie (20 szt) z obu stron sztukowane ok 70 cm od góry. Wszystkie z wyjątkiem środkowej części pokrycia które łączą się z krokwią koszową. pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/105718-za-bardzo-przycieli-krokwie-pilna-sprawa/#findComment-2589634 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aru 27.07.2008 05:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2008 zaznaczam, że wystarczy dać jętki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/105718-za-bardzo-przycieli-krokwie-pilna-sprawa/#findComment-2589834 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pi0tr 27.07.2008 09:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2008 zaznaczam, że wystarczy dać jętki być może. Ale czy w swoim domu tak byś zrobił czy żądał wymiany krokwii. Pozostaje w tym przypadku jeszcze sprawa stryszku na górze. Co prawda jest to powierzchnia nieużytkowa ale jednak może służyć za składzik. Czy dodatkowa jętka na wysokości szyi w odstępach co 90 cm. jest do zaakceptowania.?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/105718-za-bardzo-przycieli-krokwie-pilna-sprawa/#findComment-2589983 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
labas1 27.07.2008 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2008 Takie złącze krokwi jest nie do przyjęcia , widać że ludzie wykonujący Twój dach mają małe pojęcie o ciesielce. Odpowiednie złącze i wzmocnienie i można krokwie zostawić, ale skoro cieśle nie potrafią to niech wymieniają na całe krokwie. W takiej postaci jak teraz jest nie do zaakceptowania . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/105718-za-bardzo-przycieli-krokwie-pilna-sprawa/#findComment-2590271 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.