Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

UWAGA OSZUŚCI -INWESTOR LABORANT


Gość upierdliwy inwestor

Recommended Posts

Gość upierdliwy inwestor

:evil: Czy w tym kraju nie można nikomu ufać .

Buduję nowa siedzibe firmy -to troche kosztuje staram sie nie przepłacać ale też zależy mi na jakości .

Wylałem fundamenty -pobrałem próbki betonu sprawdza za 28 dni czy faktycznie było B-20

Ale teraz do rzeczy :

kupiłem styropian od duzego producenta ( na razie nazwy nie podam )

ma atest ,certyfikat zgodności ITB . i inne atesty a przy okazji na opakowaniu prawdziwy styropian -cena taka sobie niestety po podwyżce FS 15 znak kontroli jakości itd.

 

Przed położeniem postanowiłem sprawdzić gęstość tj. przeważyłem paczki ( na legalizowanej wadze do 24kg z dokładnością 1g firmy Radwag ) i co ?

Gęstość wyszła od 13do 14 kg/m.sześcienny

 

Czyli producent chciał mnie zrobić w konia co 7 paczka za darmo zyskowność firmy rośnie zwłaszcza ,ze przed chwilą podniósł cenę,

 

Kilka telefonów do firmy udają głupiego - ma ze mną się skontaktować handlowiec.

 

Kierownik budowy powiedział do izolacji fundamentów ma być FS 15

jezli było by mniej to tynk na styropianie mógłby popękać

 

Co robić ?

Napewno wymienić towar .

A opóźnienie w budowie ? Są znaczki kontroli na paczkach czy to nie pachnie oszustwem .

Ilu z nas ma materiały za które wydało pieniądze

np beton b-20 a dostało b-15

czy styropian Fs -15 a bywa ledwo fs -13,1

 

co robić ?

(dotyczy to teraz parti ok. 7 m.sześc. na całej budowie bedzie tego ponad 100m.sześc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:p Trafiła kosa na kamień

 

 

 

Na budowach gdzie od kilkunastu lat prosze inwestorow o sprawdzanie jakosci materialow nikt tym sie nie zajmuje inwestorzy prywatni buduja z materialow tanich i uwazaja ze nie moga zadac certyfikatow natomiast firmy najczesciej zatrudniaja fachowcow nieudolnych/ radcy prawni itp./ Gdyby tak kierownik budowy przy sprawdzaniu materialu zarzadal certyfikatu i za wadliwy towar go nie przyjal.A gdyby dzial inwestycji w umowie na dostawe towaru zawarli w jednym paragrafie zmianke ze za opoznienia w dostawach ponosi kare dostawca i to w wysokosci XXX procent. Jesli te i podobne rozwiazania byly by przedstawione przez kierownika budowy na poczatku inwestycji to tez nie mialbys tych problemow. Z betonem podobnie zaplata po stwierdzeniu jakosci betonu mam taka budowe w Rzeszowie o dziwo minelo juz 2 miesiace i dostawca nie dostarcza certyfikatu ani nie wysyla faktury jednak przedtem otrzymal od nas pismo ze badania przeprowadzamy rownolegle w innym laboratorium w Jaroslawiu. Dziwne rzeczy jednak na budowach sie zdarzaja. Latwe jest tego tlumaczenie - ceny w budownictwie schodza tak nisko ze sa nie oplacalne i dlatego dostawcy nas oszukuja a oszukuja bo musza aby choc troche zarobic. Ale my inwestorzy nie dajmy sie i wymagajmy od swoich kierownikow budowy po zwolnienie dyscyplinarne wlacznie aby stosowali sztuke budowania tak jak ona powinna wygladac od przygotowania inwestycji az po wykonanie a nie po partacku jak przy budowie chlewika na wsi.Stosujmy zasade za zla prace oraz za zle materialy nie placmy ale zapiszmy to w umowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oglądaliście angielski program o budowlańcach i co oni mogą takim "upierdliwym" inwestorom zrobić?

Żeby prowadzic jawne wojny z wykonawcą trzeba móc patrzeć na ręce CAŁEJ jego ekipie przez CAŁY czas.

Nie jest to oczywiście pochwała oszustw ani groźba (sam jestem inwestorem). Miejmy jednak świadomość różnych implikacji.

Nikt np. bez zastanowienia się nie zwróci chyba późną porą uwagi bandzie żuli na ulicy, mimo że ich zachowanie też nie jest zgodne z prawem / normami społecznymi. Tak to niestety jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość upierdliwy inwestor

:o dzis przyjechała sama pani handlowiec od producenta

Wczesniej umawiała się że przyjedzie razem z pania z laboratorium.

Przyznała sie że tego dnia mieli awarię i z tym styropianem im nie wyszło.

 

Dobrze ale dlaczego nie wycofali go z obrotu?

 

Dlaczego na paczkach znalazły się znaczki kontroli jakości? _

 

Dlaczego ja i wielu innych którzy tego kupili tego dnia ten produkt ma siedzieć na minie. (tynk popęka bedziemy winę zwalać na wykonawcę ,na tynk a przecież oni nie są temu winni !!)

 

Przecież ten produkt nie spełnia PN nie jest zgodny z udzieloną aprobatą dlaczego zapłaciłem za niego jak za towar pełnowartościowy?

 

Dlaczego producent sie bezpodstawnie wzbogacił ( co siódma paczka styropianu to czysty zysk)

 

Dlaczego producent na swojej stronie internetowej pisze ,że posiada swój własny sytem jakości który gwarantuje super jakość i parametry dużo lepsze niż wymagane .

 

Gazela biznesu tylko dlaczego za moją kasę !!!Mam nadzieję ,że na te pytania wkrótce mi odpowiedzą obiecali w ciągu kilku dni

 

A propos w wtorkowej Gazecie Wyborczej pisali że wezmą się za nieczciwychhandlowców i producentów materiałów budowlanych.

 

Forumowicze sprawdzajcie swoje materiały , nie dajcie się robić w konia!

 

zważcie swój styropian i podajcie

 

np. mój FS 15 ważył tylko 13,1 kg ( w PN nie mniej niż 15 Kg ) w związku z tym ma dużo mniejszą wytrzymałość na ściskanie.

 

Pozdrawiam

 

upierdliwy inwestor :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:Dlaczego na paczkach znalazły się znaczki kontroli jakości? _

 

:

 

 

Ja ciebie nie rozumiem :

- gdybys nie zaczal awantury nikt by sie o tym nie dowiedzial??

- sprzedaz trwala by az do wyczerpania wadliwego towaru

- z moich obserwacji wieloletniej stwierdzam ze niczego nowego nie odkryles

 

Podsumowanie:

 

aby uniknac takich niespodzianek wystarczy zatrudniac na swoich budowach kierownikow budow ale nie tylko do wypelnienia dziennika budowy i zebrania dokumentow na odbior koncowy.

Kierownik budowy ma obowiazek prowadzic budowe zgodnie ze sztuka budowlana a to oznacza ze to o czym wspominasz to jego obowiazek tak to jego obowiazek nie przyjecia towaru wadliwego , dyskusje z dostawcami , rozmowy z wykonawcami i wiele wiele innych zadan do ktorych jest przygotowany zawodowo. Od 11 lipca tego roku obowiazuje nowe prawo budowlane fachowcy posiadajacy uprawnienia do wykonywania samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie zostali zweryfikowani pod wzgledem fachowosci i rzetelnosci uslug choc odbylo sie to tylko na zasadzie oplaty skladki jednak regulaminy PIIB nakladaja na nich ten obowiazek. Ci co sie z tym nie zgadzaja maja prawo wystapic z izby i zarazem nie sprawowac tych funkcji. Grono kierownikow budow , inspektorow nadzoru zawezilo sie znacznie ich status zawodowy troche wzrosl ale i odpowiedzialnosc przed narodem / inwestorem / rowniez .Jesli ktos nie spelnia lub nie wywiazuje sie z tych prostych zadan jakie na niego nalozono wystarczy tylko powiadomic o tym powiatowego inspektora nadzoru budowlanego lub izbe inzynierow a oni juz po wniklimym zbadaniu kompetencji klienta postanowia co dalej" do zabrania uprawnien wlacznie". Zadania jakie nalozono na PINB po takim zgloszeniu nie zajmuja sie tylko niedbalym kierownikiem ale tez zbadaja czy wspomniany material budowlany spelnia swoje normy i tez do zamkniecia wytworni wlacznie . Wiec inwestorzy nie bojmy sie swoich praw.Jesli producent wymiga sie od odpowiedzialnosci za wadliwy towar nalezy brakami obciazyc kierownika budowy za niedopelnienie obowiazkow. Zgodnie z nowym prawem budowlanym inwestor jest odpowiedzialny za budowe i on finansujac budowe powinien zareagowac na niedbalstwo wykonywania wszystkich samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie do końca tak.

 

Składam się do rozpoczęcia budowy i ciekawi mnie jak kontrolować wszystko co dostaję.

 

Jak większość budujących, będę musiał się liczyć z każdą złotówką, co oznacza większość prac wykonywanych "gospodarczo".

 

Zakupa materiałów, negocjacje cen, większość prac.

 

Zatrudnienie kierownika budowy nie uwolni nas od nieuczciwych producentów.

Tych należy piętnować od ręki.

 

Nie jestem nawet domorosłym web masterem, ale chyba przydałaby się oprócz naszego forum strona, gdzie można by zamieszczać opinie o producentach, rodzajach materiałów, cenach za towar i usługi, co pozwoliłoby szacować koszty (czy nas nie rżną) oraz komu nie ufać.

 

Coś takiego na pewno by wyleczyło nieuczciwych, bo zwiększyłoby świadomość nasz malutkich, którzy z budową spotykają się raz, dwa razy w życiu.

 

I byłoby dobrze, gdyby taką stronę prowadził ktoś, kto jest wolny od nacisków reklamodawców itp.

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wielu nieuczciwych manipalacji producentów przyczyniają się niestety sami inwestorzy. Wielu z nich, przy wyborze materiałów bierze pod uwagę głównie cenę, prawdziwe parametry wyrobu pomijając. Często jest tak, że dobry producent musi łamać zasady swojej sztuki, aby "dorównać jakością" innym tańszym producentom. Bywa, że nie ma innego wyjścia.

 

Miarą jakości produktu musi być jego cena. Niezwykle rzadko bywa, że coś dobrego jest tanie.

 

 

Były producent. (Nie potrafiłem łamać zasad produkcji aby móc sprzedawać taniej.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miarą jakości produktu musi być jego cena. Niezwykle rzadko bywa, że coś dobrego jest tanie.

 

Częściowo masz rację.

 

Z drugiej strony, nie zawsze cena jest miarą jakości.

Na tym żerują (może zły przykład), sprzedawcy butów.

 

Na tym obszarze jest teraz taki regres, że większość producentów kiepsko przędzi i sprzedaje buty tanio, byle sprzedać.

 

A w sklepie postaw dwie pary butów, tego samego producenta.

 

Na jednym daj marżę 10 PLN, na drugim 100.

 

Te tańsze będą stały.

 

Miarą jakości jest jakość, nie cena.

Po prostu jak się znajduje tani towar, należy pomyśleć, dlaczego jest tani, i czy ten powód (mniejsza gęstość styropianu np. nam odpowiada)

 

A my laicy, po prosyu bierzemy np. pod uwagę grubość styropianu i faktycznie potem się dziwimy co się dzieje.

 

A kryminałem jest okłamywać, a w zasadzie oszukiwać, że kupujesz towar dobry z atestem, a dać si jakiś szajs, jak było na starcie wątku.

 

Jak ktoś chce, niech produkuje badziew, byle potem nie wciskał, że to mercedes

 

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość upierdliwy inwestor

dziś cisza: miła pani handlowiec od producenta oszusta sie nie odezwała .Jeżeli nie zrobi tego jutro do 15 -ej to duzymi literami podam nazwę producenta :evil:

w odpowiedzi dotyczacej kierownika budowy .

Ja sam kupuję towar , kierownik budowy probuje mi pomóc ,korzystam z jego wiedzy kontaktów ale to moja kasa i czasami kupuję towar sam.

I tak było w tym przypadku . Po sprawdzeniu próbki powiedział ,że towar się nie nadaje -ale nie jest prawnikiem i z producentem muszę użerać się sam.

 

Jak juz wspomniałem w Gazecie Wyborczej ( wtorek 30,09,2003 str 13)

jest artykuł " Dotrzeć do żródła zła" cyt. Dobiora się do skóry nieuczciwym producentom,importerem i sprzedawcom wyrobów budowlanych ?

Inspektorzy budowlani Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego mają mieć policyjne uprawnienia .

 

 

Pytanie jak to będzie w życiu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest niedziela i do wczoraj nikt od producenta się nie odezwał

ani miła pani handlowiec czyli mnie olali.

 

W zwiazku z tym kochany inwestorze pamiętaj :

 

Jezeli na paczce swojego styropianu przczytasz jedno z haseł reklamowych producenta oszusta

 

PRAWDZIWY STYROPIAN

 

to może być prawdziwy SZAJS

 

Jutro podam miasta gdzie znajdują się siedziby producenta. :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...