OSTRZeGAM:ZBYCH JART

[ewelina75]

Firma Zbych-JART ostrzegam :nie solidni nie rzetelni,nie słowni{jesli ci panowie to przeczytają to pewnie sami będą wiedzieć o co mi chodzi}a przede wszystkim najwiekszym ich problemem jest nieodbieranie telefonów!!!!!Jeśli nadal bedą pracowac żółwim tempem to nie wróżę im dalszej pracy.OGÓLNIE:NIE POLECAM!!!!!

[hybris]

droga ewelinko,

 

tyle emocji, że aż tylko one znalazały się w twoim wpisie. ktoś złośliwy mógłby pomyśleć, że powoduje tobą zły nastrój po nieprzespanej nocy, tudzież dziwne napięcie. napisz dlaczego oni są tacy: "nie uczciwi, nie solidni" itp.

wówczas, gdy zamiast emocji pojawi się jakiś argument mertoryczny, twój wpis odniesie zakładany przez ciebie skutek: owa "nie uczciwa, nie solidna" firma zbankrutuje, a jej właściciel trafi na 25 lat za kratki.

[ewelina75]

Napisałam bardzo ogolnie,bo jak zobaczyłam ich ofertę w interecie to sie lekko zszokowałam z ich oferty:czy to że fachowiec nie przychodzi do pracy na nastepny dzień nie racząc nawet zadzwonić,że nie bedzie go dzis w pracy,że robotę którą powinna być zrobiona góra w 3 tygodnie panowie robią 3 miesiąc i od środy tj:30.07.2008 nie dają znaku życia -nie jest mocnym argumentem do podważania ich oferty.Jeszcze raz mogę napisać:Ostrzegam!!!!!!Jeśli chcecie zaoszczędzić trochę nerwów i pieniędzy szukajcie innego fachowca.

[TMK]

Napisałaś ogólnie, ale jak zaznaczył hybris zbyt wiele emocji i chaosu w tym. Ja w tej chwili jestem w identycznej sytuacji patrz wątek, jednak po dłuższych przemyśleniach wykopałem ekipę. Kierbud do samej pracy nie miał dużych zastrzeżeń, jednak elementy o których napisałaś doprowadzały do szewskiej pasji. Znikanie i nieodbieranie telefonów przez klika-kilkanaście dni, przyjeżdżali kiedy chcieli, najczęściej 2-3 razy na tydzień. np o 8:00 byli, śniadanko, rozkładanie betoniary 40-90min, praca do 14:00, strzałeczka... itd.

Nie mam charakteru szczególnie wybuchowego, ale brak kontaktu, brak możliwości planowania zakupów (choćby okna), instalacje itp były... sama wiesz.

Próbowałem z nimi z 2 razy porozmawiać o tym, po przytakiwali, na drugi dzień znikli nie odbierali telefonu, później znów pojawili się itd. Założę się, że i tak nie dotarło do nich czego wymagam i oczekuję. Szukaj następców, ale przygotuj się na minimum 2 razy dłuższe budowanie niż było założone - prawdopodobnie tak jak u mnie, mają drugą (i trzecią?) budowę i skaczą między nimi. Koniunktura powoli kończy się i może za jakiś czas będzie lepiej, ale teraz jeszcze jest dużo takich i zawsze gdzieś znajdą pracę...

[hybris]

ewelinko, ale przyznasz, że trochę to dziwnie wygląda. okazuje się, że znalazłaś sobie fachowca, który któregoś razu nie pojawił się na budowie, że robotę, którą robi się w 3 tygodnie, on robi od miesięcy (dlaczego nie zrobisz tej roboty sama, albo nie zleciałaś firmie, która zrobiłaby to w 3 tygodnie? a może dlatego, że robotę ową można zrobić w 3 dni? - bo taki pewnie wpiis może się pojawić, po tym, jak po konsultacji ktoś ci powie, że to tyle trwa) a ty od razu rejestrujesz "nick" na forum muratora i piszesz wielkie ostrzeżenie.

[ewelina75]

Na etapie mojej budowy ,spotkałam sie tylko z jednym solidnym fachowcem:jest to człowiek który robił nam ogród.Mogę wręcz powiedziec :to on nas motywował do pracy{pomysłow}Naprawdę człowiek godny polecenia.No cóż nuszą być tacy i tacy .tylko dziwię sie że ludzią nie zależy na pracy!!!!

[hybris]

ewelino, to napisz o tym ogrodniku. zwróć uwagę, że dział, w którym publikujesz swoje pierwsze w życiu posty na forum muratora, nosi tytuł: "Wykonawca doskonały... i mniej". poleć tego ogrodnika, bo z tego co piszesz warto on jest polecenia i być może oszczędzisz komuś w przyszłości rozczarowań, które tobie nie zostały oszczędzone.

[TMK]

hybris - tak z ciekawości, Ty czasem nie pochodzisz z "przeciwnego obozu", tj. wykonawców? Tak mnie naszło po zerknięciu w jakich wątkach wypowiadasz się...

Ewelina chaotycznie opisała, jednak takich firm jest wiele i chciałbym aby ktoś rok temu dał cynk na moją byłą ekipę, że robią podobne numery. Miałem kilka zbliżonych ofert i wybór byłby inny.

[hybris]

ciekawość, to pierwszy stopień do piekła

 

żaden ze mnie wykonawca, żaden ze mnie inwestor. biorąc pod uwagę taką dychotomię, to oświadczam: jestem po niczyjej stronie!

[TMK]

ciekawość, to pierwszy stopień do piekła

 

ja tam lubię ciepełko...

 

ale ciekawość także tutaj przyniosła mi wymierne efekty. Z tydzień temu napisałem że szukam dachowców i na PW ktoś napisał mi krótko "dekarstwo" i nr telefonu. Po wrzuceniu numeru w wyszukiwarkę znalazłem ciekawostkę i odpisałem im:

 

 

i cisza nadal lubię ciepełko

Edytowane 7 Września 2020 przez Redakcja

[hybris]

lubisz ciepło, to pewnie nie przestraszy ciebie temperatura w piecu Hoffmanna ani w piecu okresowym czy też Raku.

 

cciekawy jesteś, wierzysz w gugle, to pewnie zaspokoisz swoją ciekawość.

 

nie mogę ci explicite napisać, co robię, bo byłaby to reklama a ta zabroniona jest forum muratora. czy dasz wiarę, że nigdy złamałem prawa? nie wspominając o tym, że nie dostałem mandatu za złe parkowanie?

[ewelina75]

OGRODNIK godny polecenia p.Tomasz 608 178 127

[TMK]

lubisz ciepło, to pewnie nie przestraszy ciebie temperatura w piecu Hoffmanna ani w piecu okresowym czy też Raku.

 

eee bez przesady skrajności, to nie lubię

 

cciekawy jesteś, wierzysz w gugle, to pewnie zaspokoisz swoją ciekawość.

 

Internet/google pomagają w wyszukiwaniu wiedzy, jednak z jej jakością jest różnie... Wypozycjonować w googlach można wszystko, jak nie tak dawno temu była zabawa z "kretyn" i kliknięciu w "szczęśliwy traf".

 

nie mogę ci explicite napisać, co robię, bo byłaby to reklama a ta zabroniona jest forum muratora.

 

Na PW możesz napisać cokolwiek chcesz, bez przesady.

 

czy dasz wiarę, że nigdy złamałem prawa? nie wspominając o tym, że nie dostałem mandatu za złe parkowanie?

 

Wypadkowa charakteru, miejsca zamieszkania i szczęścia

[hybris]

nie odczuwam potrzeby eksterioryzacji via PW

[izat]

OGRODNIK godny polecenia p.Tomasz 608 178 127

a skąd??

[ewelina75]

p.Tomasz obsługuje Warszawe i okolice.Jego teza:lepiej posadzic mniej,niz później gdy wszystko sie rosnośnie wyrywać-przeciez w każdej chwili mozna cos dosadzić-a powiem wam że wydatek na same rosliny jest spory.