19501719500414 06.08.2008 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2008 jednego nie rozumiem, doświadczony instalator mówi Ci że to gówno, daje Ci bezinteresowną radę jak zadbać o swój dom ale Ty wiesz lepiej, rób chłopie co chcesz, "zaoszczędzisz" teraz kilkaset złotych po to by później mieć syf w domu i totalną demolkę, być może coś Ci zwrócą, ale czy będzie to warte tej demolki, a zresztą podejrzewam że jesteś dużym chłopcem i wiesz co robisz, Mały odpuść sobie, zawsze się znajdzie jakiś mondrala co to wie lepiej a Ty pewnie zarobisz krocie jak obcej osobie powiesz że ten materiał się nie nadaje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetabo 07.08.2008 04:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 jednego nie rozumiem, doświadczony instalator mówi Ci że to gówno, daje Ci bezinteresowną radę jak zadbać o swój dom Tak z ciekawości. Mieliście Panowie choć jedno zlecenie z tego forum? Jeśli tak to możecie włożyć między bajki historię o bezinteresowności. Napiszę tak - instalator który by powiedział na tym forum, że tanie rury Pex są OK byłby spalony w oczach wielu. Nikt się nie przyzna ile miał awarii na markowych rurach przy próbie ciśnieniowej. Hydraulika jest prawdopodobnie najprostszą z instalacji do wykonania w domu, system oparty na pex i złączki skręcane (nie spotkałam "fachowca" instalatora który by je stosował) wręcz zachęcają do tego. System w miedzi, też nie jest trudniejszy. Oczywiście instalacje zrobimy sami - a po miesięcznym przygotowaniu się do tego mam podstawy, żeby stwierdzić, że to jest banalne. I bynajmniej nie po lekturze często sprzecznych "bezinteresownych" porad doświadczonych instalatorów. Praktycznie wszystkie bloki i domy od developera mają chińszczyznę na pokładzie i nikt nie narzeka. W sklepie hydraulicznym - jedynym chyba w Świdniku - sprzedają diamond od paru lat i nie mieli jeszcze ani jednej reklamacji - więc nie wiem jaki macie interes w przepychaniu markowszczyzny - może taki, że instalator dzięki układom z hurtowniami ma dużo lepsze ceny na te produkty - nieosiągalne dla domorosłych hydraulików. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 07.08.2008 05:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Hydraulika jest prawdopodobnie najprostszą z instalacji do wykonania w domu, Uważaj, żebyś się nie przejechała W każdej branży jest mnóstwo pozornych pierdół, na których można się wyłożyć z hukiem. I dopiero wtedy, kiedy zaczynasz je zauważać, możesz powiedzieć, że nie jesteś już kompletnym la(jkon)ikiem w danej dziedzinie - bo do fachowości to jeszcze daleeeeka droga... Trochę pokory dla techniki by się przydało - bo uwierz mi, czasem nawet proste sprawy potrafią wywinąć taki numer, że dnia mało na zrozumienie, dlaczego coś, co zawsze działało, teraz nie chce. system oparty na pex i złączki skręcane (nie spotkałam "fachowca" instalatora który by je stosował) Zmowa instalatorów? System w miedzi, też nie jest trudniejszy. Twardo lutowanej, jak rozumiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 07.08.2008 05:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Może te pękające rury przy 5barach to markowe Purmo - Pert uszlachetniane - to ma maksymalne ciśnienie robocze 6bar. Jak to się ma do "shitowego" Pex Diamonda który ma w parametrach podane maksymalne ciśnienie 10bar i wymagane w Polsce atesty? Rozumiem, że podłogówka tańsza niż grzejniki to ciągle mit. Część rur kupiłem chińskich (http://www.allegro.pl/item411418588_rura_pex_al_pex_20mm_najwyzsza_jakosc.html ). Dla upewnienia się na jednym odcinku zrobiłem próbę do 50bar. Wytrzymała to ciśnienie zarówno rura jak i złączki. Następne odcinki testowałem do 10bar i też nie było problemów. Każdemu sprzedawcy zależy na sprzedaniu droższego produktu, bo oznacza to zazwyczaj wyższą prowizję. Pytanie ile z tych "markowych" produktów również pochodzi z Chin ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 07.08.2008 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Pytanie ile z tych "markowych" produktów również pochodzi z Chin ? Ale nie o tu chodzi chyba. Prawie wszystko pochodzi z Chin ale inaczej produkuje się tam np. aparaty z logiem Nikona, TV z logo Sony itp. a inaczej samochody własnej produkcji (kopiowane modele europejskie) składające się jak domki z kart i "no nemowe" rurki. Też stałem przed tym dylematem ale zainwestowałem jednak w Kisana. Płaciłem chyba za niego po 3,6. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
seba_x 07.08.2008 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Dla upewnienia się na jednym odcinku zrobiłem próbę do 50bar. Wytrzymała to ciśnienie zarówno rura jak i złączki. 50bar ? czy 5bar? 50 to cholernie dużo jak na kawałek plastiku ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 07.08.2008 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Dla upewnienia się na jednym odcinku zrobiłem próbę do 50bar. Wytrzymała to ciśnienie zarówno rura jak i złączki. 50bar ? czy 5bar? 50 to cholernie dużo jak na kawałek plastiku ! 50barów, albo jak wolisz 5MPa. Wg producenta rurki są atestowane do 1MPa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
seba_x 07.08.2008 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Dla upewnienia się na jednym odcinku zrobiłem próbę do 50bar. Wytrzymała to ciśnienie zarówno rura jak i złączki. 50bar ? czy 5bar? 50 to cholernie dużo jak na kawałek plastiku ! 50barów, albo jak wolisz 5MPa. Wg producenta rurki są atestowane do 1MPa no ok , coś mi się jednostki pomieszały , ale jak to jest piszesz że kupiłeś chińskie a w linku który podałeś gość pisze że to nie chińszczyzna ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek_wlkp 07.08.2008 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 50barów, albo jak wolisz 5MPa. Wg producenta rurki są atestowane do 1MPa Re: Henok Jak w warunkach domowych uzyskałeś 50 bar ? Niedługo stanę przed dylematem wyboru mat. do instalacji i też chętnie przetestowałbym kilka materiałów, niestety nie mam możliwości uzyskania tak wysokich ciśnień. Pozdtawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 07.08.2008 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 I co to Tobie da ? Puścisz 50bar w rurki i nawet jeśli wytrzymają to masz świadomość, że taka próba mogła je poważnie osłabić i przyczynić się do problemów w przyszłości. Zrobisz testy na kawałku rurki to znowu nie masz pewności, czy to co jest zamontowane ma podobną wytrzymałość Błędne koło ... Ja ostatecznie mam instalację na Wavinie, zrobiono dwie próby szczelności i to jest dla mnie wystarczające ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 07.08.2008 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Jak w warunkach domowych uzyskałeś 50 bar ? Pompką do prób ciśnieniowych podobną do tej : http://www.allegro.pl/item410926405_pompa_kontrolna_testowa_prob_cisn_napelniania.html Tamta miała nieco wyższy zakres ciśnień . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 07.08.2008 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 I co to Tobie da ? Puścisz 50bar w rurki i nawet jeśli wytrzymają to masz świadomość, że taka próba mogła je poważnie osłabić i przyczynić się do problemów w przyszłości. Zrobisz testy na kawałku rurki to znowu nie masz pewności, czy to co jest zamontowane ma podobną wytrzymałość Błędne koło ... Ja ostatecznie mam instalację na Wavinie, zrobiono dwie próby szczelności i to jest dla mnie wystarczające ... Dlatego na zmontowanej instalacji robiłem próby na ciśnienie 1,5 x ciśnienie robocze. W każdym razie niższym niż 1MPa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek_wlkp 07.08.2008 18:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Jak w warunkach domowych uzyskałeś 50 bar ? Pompką do prób ciśnieniowych podobną do tej : http://www.allegro.pl/item410926405_pompa_kontrolna_testowa_prob_cisn_napelniania.html Tamta miała nieco wyższy zakres ciśnień . Dzięki za info i namiar. Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek_wlkp 07.08.2008 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 I co to Tobie da ? Puścisz 50bar w rurki i nawet jeśli wytrzymają to masz świadomość, że taka próba mogła je poważnie osłabić i przyczynić się do problemów w przyszłości. Zrobisz testy na kawałku rurki to znowu nie masz pewności, czy to co jest zamontowane ma podobną wytrzymałość Błędne koło ... Ja ostatecznie mam instalację na Wavinie, zrobiono dwie próby szczelności i to jest dla mnie wystarczające ... Dzięki testom będę mógł się "namacalnie" przekonać z czym mam do czynienia i jaki będę miał zapas bezpieczeństwa. Przekonam się jaki producent ma badziewie a jaki dobry materiał. Wiedzy nigdy nie za wiele, szczególnie zdobytej samodzielnie. Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetabo 07.08.2008 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 I co to Tobie da ? Ano to, że między bajki można wsadzić porady fachowców, że chińskie rurki pękają przy 1bar Gdybym robiła tylko kuchnię i łazienki i kupowała jeden zwój pewnie stanęło by na Wavinie no bo mówią, że chińszczyzna to shit... Ale jak kupuje więcej to przeanalizowałam temat i stwierdzam, że wsio rawno. Liczy się dokładność przy instalowaniu. Jak wszędzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetabo 07.08.2008 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Uważaj, żebyś się nie przejechała W każdej branży jest mnóstwo pozornych pierdół, na których można się wyłożyć z hukiem. I dopiero wtedy, kiedy zaczynasz je zauważać, możesz powiedzieć, że nie jesteś już kompletnym la(jkon)ikiem w danej dziedzinie - bo do fachowości to jeszcze daleeeeka droga... Trochę pokory dla techniki by się przydało - bo uwierz mi, czasem nawet proste sprawy potrafią wywinąć taki numer, że dnia mało na zrozumienie, dlaczego coś, co zawsze działało, teraz nie chce. Współczuje pesymizmu. Gdybyś porozmawiał chwilę z instalatorami wodnymi którzy nas nawiedzili, zrozumiałbyś skąd takie podejście do sprawy. Po prostu nie wierzę, że ludzie z tak nikłą wiedzą - znający tylko praktyczne podejście do sprawy zrobią to lepiej niż my którzy mamy podstawową motywację - robimy to dla siebie. Podbudowa teoretyczna jest łatwo osiągalna - my mamy czas żeby pracować nad własnym domem, ci którzy go nie mają zrobią dobrze wynajmując fachowców - ale nie piszcie mi, że to jedyna droga i jedyna droga to markowe rurki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 07.08.2008 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 nie wiem z jakimi instalatorami rozmawiałaś, nie wiem czy to w ogóle byli instalatorzy, wiem jedno, mimo tej Twojej motywacji, życzę Ci dużo szczęścia w wykonywaniu instalacji, co do bezinteresowności, sądzę że co najmniej kilka osób mogło by to potwierdzić, ale mniejsza o to, z Twoich postów wynika że oceniasz ludzi po sobie, z resztą tak z reguły jest, ocenia się ludzi na swoim własnym przykładzie, być może, Ty nie była byś bezinteresowna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetabo 07.08.2008 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 nie wiem z jakimi instalatorami rozmawiałaś, nie wiem czy to w ogóle byli instalatorzy, wiem jedno, mimo tej Twojej motywacji, życzę Ci dużo szczęścia w wykonywaniu instalacji, ... być może, Ty nie była byś bezinteresowna Byli. Jeden miał ubranie z napisem instalator na plecach. Niestety, ale tacy fachowcy są dostępni. Jeden robi podłogówke w salonie na powrocie z góry, a drugi to szkoda słów - nie miał zielonego pojęcia dlaczego zastosowałby rozwiązania które proponuje. Nie byłam bezinteresowna. Moim interesem jest to, że ktoś nie jest robiony w balona. Skoro budujemy dom sami to cenie porady robiących to samo i dlatego zaglądam na "Wymianę doświadczeń", w mniejszym poważaniu mam żerujących na nas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 07.08.2008 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 nie wiem z jakimi instalatorami rozmawiałaś, nie wiem czy to w ogóle byli instalatorzy, wiem jedno, mimo tej Twojej motywacji, życzę Ci dużo szczęścia w wykonywaniu instalacji, ... być może, Ty nie była byś bezinteresowna Byli. Jeden miał ubranie z napisem instalator na plecach. Niestety, ale tacy fachowcy są dostępni. Jeden robi podłogówke w salonie na powrocie z góry, a drugi to szkoda słów - nie miał zielonego pojęcia dlaczego zastosowałby rozwiązania które proponuje. Nie byłam bezinteresowna. Moim interesem jest to, że ktoś nie jest robiony w balona. Skoro budujemy dom sami to cenie porady robiących to samo i dlatego zaglądam na "Wymianę doświadczeń", w mniejszym poważaniu mam żerujących na nas. sądzę że masz luki w wychowaniu, i to by było na tyle, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetabo 07.08.2008 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 sądzę że masz luki w wychowaniu, i to by było na tyle, Szczere wyrazy współczucia z powodu Twojego mniemania co do własnego jestestwa. Przekonuje mnie to do mojego założenia w teorii żerowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.