Obróbka komina, gont oraz wiele z tym problemów

[fachmachdach]

Witam, wielu miałem fachowców, od dachu, od tarasów, od wykończeń oraz ociepleń, niestety należę chyba do ludzi którym nie było dane trafić na chociaż mierną ekipę, dlatego postanowiłem wszystko robić samemu, koniec wyrzucania pieniędzy na obcych po których i tak wszystko trzeba robić od nowa.

 

 

Do rzeczy, od wielu lat cieknie mi przy kominie, deski zgniły a sufit spadł na głowę więc mam kilka pytań i bardzo proszę o pomoc

 

1. Potrzebuje jakiś poradnik wykonania obróbki blacharskiej najlepiej ze zdjęciami, lub jaką kupić literaturę

 

2. Jak wykonać taką obróbkę na już położony gont, może jakoś powycinać go ?

 

3. Czy pęknięcia gontu na zdjęciach poniżej mogą powodować przecieki ?

 

http://img152.imageshack.us/img152/4632/f6641ez3.jpg

 

http://img261.imageshack.us/img261/2905/f7345vk0.jpg

 

4. Jak widać na zdjęciach miejsc gdzie gont został przecięty nie da się uszczelnić, wystepują zawsze pęknięcia, czy jest jakiś sposób na załatanie tego problemu ?

 

http://img209.imageshack.us/img209/7307/f57gf5.jpg

 

http://img504.imageshack.us/img504/8241/f2289ua9.jpg

 

 

5. Następne zdjęcia przedstawiają wychodzące gwoździe, czy istnieje jakaś rada na to ? , wyciągać i zaklejać tylko czy coś w te miejsce wbijać ?

 

 

http://img261.imageshack.us/img261/9066/f4533xk7.jpg

 

http://img178.imageshack.us/img178/5886/f5949zm8.jpg

[Andrzej Wilhelmi]

To co Ty masz tam porobione jest niżej krytyki. Zastosowany kominek jest do papy termozgrzewalnej a powinien być systemowy (droższy) choć i ten można było zainstalować poprawnie. Gonty masz czymś posmarowane (nie widać posypki mineralnej). Nie pękają gonty tylko ta masa, którą są zasmarowane. W moim odczuciu pokrycie zostało zniszczone. Pozdrawiam.

[fachmachdach]

Wywietrzniki zostały zamontowane dopiero po założeniu gontu, firma nie wykonała wentylacji, mam zamiar zdjąć te grzybki i zrobić wentylacje w murze na szczycie.

 

Jeśli chodzi o punkt 3 czyli owe pęknięcia gontu, mam nadzieje że to są pęknięcia tylko zewnętrznej warstwy i że to nie przepuszcza wody.

Jak pisałem mam wiele problemów, łącznie z współlokatorami którzy dokonali malowania gontu IZOPLAST-em stąd nie widać posypki, ja się prawie załamuje tym stanem dachu ale chcę jednak spróbować go wyleczyć, nie stać mnie na nowy dach.

 

Pękanie masy dotyczy punktu nr. 4 , takich miejsc mam więcej i po zdjęciu grzybków także trzeba będzie to skutecznie uszczelnić aby ta masa nie pękała, własnie przez te pęknięcia mam przecieki.