Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

wrzesień/październik będzie u mnie tynkowanie - stąd temat.

 

Elewacja 220m2

tynk mineralny - 2mm baranek - z worka ok 10 m2, worek to ok 40 pln koszt razem daje 880, do tego dochodzi farba (tutaj nie mam pojęcia ile, ale liczę że przynajmniej 800 pln) i robocizna za malowanie (dość wysoko, sam nie będę) - 7/m2

 

Razem: 800+800+1540 = 3140

 

Tynk silikonowy:

2mm baranek - zużycie 10m2 z wiaderka 25kg, wiaderko to 175 pln (średnio). NIe trzeba malować, bo jest w kolorze.

 

Razem:3850

 

czyli teoretycznie 650 różnicy - opłaca się? Czy silikonowy wart jest tej różnicy w cenie, czy decydować się na mineralny?

 

sad ripper

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/106302-ponnownie-mineralny-vs-silikonowy-tynk-pseudooszcz%C4%99dno%C5%9B%C4%87/
Udostępnij na innych stronach

mineralny możesz kupić również barwiony w masie, co do malowania mineralnego producenci oczywiscie zalecają, żeby pomalować, wybór należy do inwestora, poza tym pomalować można od razu, albo np. tę ścianę, na której wystąpiły jakieś przebarwienia. Ja położyłem mineralny bez malowania, bo po prostu nie mam kasy na drozszy, ale gdybym miał, wydałbym nieco więcej na silikon albo silikat

masz na myśli że za dużo? czy za mało? Cena jest średnią z allegro.

 

sad ripper

 

 

ps. czy jeśli jest tynk mineralny malowany po roku od położenia, to trzeba go najpierw gruntować?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...