Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

mam problem - po dwóch latach bezrobocia dostałem pracę i po czterech dniach dokumentację na podstawie której mmam załatwić przyłączenie zakładu do innego bliższego źródła zasilania.

Zabrałem się do wypełniania druków które ściągnąłem z Vattenfalla a tu ściana:

Jest projekt wykonany przez porfesjonalne biuro są warunki przyłaczenia jest umowa o przyłaczenie tylko ,że instalację od miejsca gdzie w zakładzie bedą liczniki do miejsca gdzie jest przyłącze zakład wykonał sam czyli bez uprawnień

Czy jest jakiś sposób załatwiania takiego problemu ale legalny bo moją intencją jest doczekanie bliskiej emerytury a nie skończenie w pierdlu.

I będę wdzięczny za namiary - jestem z Katowic

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/106319-jak-za%C5%82atwi%C4%87-przy%C5%82aczenie-samodzielnie-wykonanej-instalacji/
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza i najlepszą metodą to znaleźć kogoś, kto sprawdzi dokona pomiarów i autoryzuje instalacje. Tzn. osoba z odpowiednimi uprawnieniami spisać protokoły etc i gotowe.
Mogą w tym pomóc pracownicy Vatenfala ( lub ich rodziny ( zakaz konkurencji)) - na pewno ktoś zrobi pomiary , sprawdzi poprawność wykonania instalacji , skasuje co swoje i się podbije..
Mogą w tym pomóc pracownicy Vatenfala ( lub ich rodziny ( zakaz konkurencji)) - na pewno ktoś zrobi pomiary , sprawdzi poprawność wykonania instalacji , skasuje co swoje i się podbije..

 

Tak zwany "słup" co za parę złotych zaryzykuje w razie czego spotkanie z prokuratorem.

Mogą w tym pomóc pracownicy Vatenfala ( lub ich rodziny ( zakaz konkurencji)) - na pewno ktoś zrobi pomiary , sprawdzi poprawność wykonania instalacji , skasuje co swoje i się podbije..

 

Tak zwany "słup" co za parę złotych zaryzykuje w razie czego spotkanie z prokuratorem.

 

strachy na lachy. Czyżby konkurencja hi hi

Mogą w tym pomóc pracownicy Vatenfala ( lub ich rodziny ( zakaz konkurencji)) - na pewno ktoś zrobi pomiary , sprawdzi poprawność wykonania instalacji , skasuje co swoje i się podbije..

 

Tak zwany "słup" co za parę złotych zaryzykuje w razie czego spotkanie z prokuratorem.

 

Retro! Ty się jednak boisz tego prądu :D :D :D :D :D

Niech mnie ktoś poprawi jeśli nie mam racji.

Moim zdaniem nie jest istotne kto wykonał, lecz istotne są wyniki (protokoły) pomiarów instalacji, bo dotyczy to "instalacji wewnętrznej", czyli od przyłącza.

Jeśli pomiarów dokona osoba z uprawnieniami, a wyniki będą OK, to nie jest istotne kto wykonał.

Niech mnie ktoś poprawi jeśli nie mam racji.

Moim zdaniem nie jest istotne kto wykonał, lecz istotne są wyniki (protokoły) pomiarów instalacji, bo dotyczy to "instalacji wewnętrznej", czyli od przyłącza.

Jeśli pomiarów dokona osoba z uprawnieniami, a wyniki będą OK, to nie jest istotne kto wykonał.

 

Do własciwego wypełnienia protokołu ważne są nie tylko pomiary ale i oględziny. i tu jest problem, bo część informacji jest przewaznie zatynkowana lub inaczej zasłonięta (jak np. sprawdzić czy przewód w konstrukcji g/k jest prowadzony w peszlu, albo jaki przekrój jest pod tynkiem). I podpisujący protokół musi zaufać wykonawcy i jego słowom, że zrobił tak i tak, a podpisuje się sam. I tylko część tej informacji da się zweryfikować pomiarami. W pozostałą część trzeba uwierzyć.

I w związku z tym, są tacy co wierzą i tacy co nie wierzą.

A poza tym, jak znam życie, to przeważnie są poprawki do wykonania, a pomiarowiec ich nie lubi. A elektryk - wykonawca wział kasę i go nie ma. Więc dlatego niektórzy nie chcą po kimś mierzyć, bo muszą najpierw usunąć usterki.

Stasiu, ale w tym przypadku chodzi najprawdopodobniej o jeden "kabel" łączący przyłącze z tablicą - taki wniosek wysnułem z opisu. Zakładając, ze jest on (kabel) "w jednym ciągu", to oględziny końcówek i pomiary powinny wystarczyć - bez "podkładania się".
Stasiu, ale w tym przypadku chodzi najprawdopodobniej o jeden "kabel" łączący przyłącze z tablicą - taki wniosek wysnułem z opisu. Zakładając, ze jest on (kabel) "w jednym ciągu", to oględziny końcówek i pomiary powinny wystarczyć - bez "podkładania się".

 

Pewnie tak. Tylko teraz trzeba znaleźć takiego, który to wszystko zrobi.

Może ktoś jasno napisać pomiary czego mają być zrobione aby dostać odbiór budynku ?

Instalacji od skrzynki przed domem do tablicy czy całej instalacji wewnętrznej ?

Właśnie rozmawiałem z elektrykiem, który twierdzi, że potrzebny jest tylko "papier" z pieczątką odnośnie poprawności wykonania instalacji ale o pomiarach instalacji wewnątrz domu nie chce nawet słyszeć :roll:

 

Tylko prosze nie pisać "zmień elektryka", bo już wszystko jest zrobione :wink:

Widocznie to jeden z tych co jeśli oni robią to zawsze jest dobrze i pomiary nie są konieczne.

 

 

 

 

A tu odpowiedź na twoje pytanie której udzielił kol. Stanisław w innym wątku

Norma zawiera wymagany zakres prób odbiorczych. Norma wymaga aby każda instalacja przed przekazaniem do eksploatacji była poddana oględzinom i próbom celem sprawdzenia, czy zostały spełnione jej wymagania.

 

Oględziny mają potwierdzić, że zainstalowane urządzenia:

- spełniają wymagania bezpieczeństwa podane w odpowiednich normach;

- zostały prawidłowo dobrane i zainstalowane zgodnie z wymaganiami normy

- nie mają uszkodzeń pogarszających bezpieczeństwo;

- mają właściwy sposób ochrony przed porażeniem prądem elektrycznym;

- właściwie dobrano przekroje i oznaczono przewody neutralne, ochronne, i fazowe;

- właściwie dobrano i oznaczono zabezpieczenia i aparaturę;

- są wyposażone w schematy i tablice ostrzegawcze i informacyjne;

- zapewniony jest dostęp do urządzeń dla wygodnej obsługi, konserwacji i napraw.

 

Próby, które w zależności od potrzeb są następujące:

- próba ciągłości przewodów ochronnych, w tym głównych i dodatkowych połączeń wyrównawczych;

- pomiar rezystancji izolacji instalacji elektrycznej;

- sprawdzenie samoczynnego wyłączenia zasilania – skuteczność ochrony przeciwporażeniowej;

- pomiar rezystancji uziemienia uziomu;

- sprawdzenie parametrów urządzeń róznicowo - prądowych

- próba działania;

- pomiar spadku napięcia.

_________________

Stanisław

Właśnie rozmawiałem z elektrykiem, który twierdzi, że potrzebny jest tylko "papier" z pieczątką odnośnie poprawności wykonania instalacji ale o pomiarach instalacji wewnątrz domu nie chce nawet słyszeć :roll:

 

Bo nie ma czym zmierzyć po prostu i tto wszystko. No, najwyżej jeszcze nie wie co mierzyć i jak.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...