magangs 07.08.2008 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Czy są jakieś przeciwwskazania by wstawić przed zimą drewniane okna wiedząc, że dom będzie zamieszkany i ogrzewany dopiero gdzieś po roku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.08.2008 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 chyba tylko obawy przed kradzieżą ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tom17 07.08.2008 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Ja tak miałem i nic sie nie stało. Problem może pojawić się jak nie dosuszysz np tynków czy wylewek i w domu bedzie panować b. wysoka wilgotność przez dłuższy czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magangs 07.08.2008 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 Tynki i wylewki mi w tym roku nie grożą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
popi 07.08.2008 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2008 to i tak popelniasz wielki błąd. ja jak bralem okna urzedowskiego, to warunkiem uzyskanie pelnej gwarancji bylo to ze tynki beda przed oknami, w innym przypadku chyba tylko 3 lata na okna, a tak 5 albo 10 nie pamietam dokladnie.......... po zamontowaniu okien tez przed zima (wrzesien/pazdziernik) specjalnie zalozylem sprzet grzewczy zeby nie zawilgotnialy i utrzymywalem w domu temp. ok 18 stopni.... mimo ze nikt nie mieszkal. jak masz instalacje elektryczna to juz proponuje zalozenie systemu alarmowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 13.11.2008 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Jesli kalendarz prac nie przewiduje niczego do roboty na zimę to nie ma racjonalnego uzasadnienia by wstawiac okna. Tylko po to by były rok starsze? Z drewnem jest tak, że przy większej wilgotności - a taka jest w nieogrzewanym domu będzie ono mniej lub bardziej spęczniałe. Przy dzisiejszych rozwiazaniach i minimalnych luzach każde 2-3 mm spuchnięcia będzie sie odzywać i powodować utrudnienia w uzytkowaniu. Właśnie.. uzytkowaniu. Tylko skoro tam ma się nic nie robić, to tego nikt nie będzie używał. Chyba że ciekawski włascieciel bedzie systematycznie sprawdzał jak bardzo zle zrobil wstawiajac te okna. A na powaznie - jak juz sa wstawione, to niech będą. Tylko trzeba mieć na uwadze, ze dopoki nie będzie stałej, w miare normalnej wilgotnosci to kazde drewno będzie sie rozszerzało i trzeba sie z tą niedogodnością pogodzić, przyniejmniej do lata. Drewniane okna ostetecznie można wyregulować dopiero po pierwszym pelnym sezonie grzewczym - czyli ogrzewana zima + lato. W innych przypakach nie muszą być to regulacje skuteczne w dłuższej perspektywie, a komu uśmiecha się płacić przy każdej wizycie fachowca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.