Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Staramy się ... i pudło


Amor

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a ja mam pytanie do kobietek ciężarówek. Co brać w przypadku przeziębienia będąc w 10 tygodniu?

 

Agnieszka - mnie w tamtym tygodniu zmogło - brałam: :wink:

- miód

- cyrtynę

- sok z malin

- imbir

- czosnek

Pomogło :wink: Choć kilka dni trwało - wszyscy w koło gripexami się faszerowali a ja pełna naturka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej na tak.

Ale cholera, na forum budowlanym tak glupio troche pisac, ale co tam.

Tydzień po ewentualnym zapłodnieniu miałam jakiś dziwny skurcz i od tej pory pobolewa mnie brzuch - troche jak na okres, ale jakoś tak inaczej. Poza tym cycki mi sie w staniku nie mieszcza (a nosze D wiec wiecie jak wygladam :wink: ). Poza tym śluz cały czas jakby płodny.

Wcześniej tak nie miałam, tyle że tabletki łykałam coś koło 5 lat.

Wiec nie wiem, może to, może nie to.

Ten ból brzucha najbardziej mnie zastanawia.

A i jeszcze od ponad tygodnia chodzę spać tak mniej więcej kolo 20 (ale zwalam to na przesilenie wiosenne). No i głodna chodzę non stop (ale zwalam to na moje obżarstwo).

A wy drogie zaciążone miałyście takie pobolewania brzucha tak wcześniej?

 

Ale nie robie sobie nadziei, bo nie chce sie znowu rozczarować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madd ja to też mam objawy :) smaki np. wczoraj zjadłam ciastko i zaraz po tym miałam ochote na chipsa cebulowego.

Poza tym jestem tydzien po ewentualnym zapłodnieniu i czuję ból brzucha, takie kłucie czasami.

No i czasami mnie mdli.

Ale ja to mysle, że moja psycha daje o sobie znać :)

Na biust to nie patrze, bo on mi zawsze był większy przed miesiączką i teraz za chiny nie przypomnę sobie ile przed miesiączką mi sie powiększał.

 

A wczoraj wyczytałam, że po zapłodnieniu śluz jest taki sam jak normalnie masz w cyklu. Podobno bóle brzucha mogą występować w trakcie zagnieżdżania sie jajeczka tj w 6-7 dniu od zapołodnienia. Nie wiem moze każdy ma inaczej, więc trudno się sugerować wiedzą książkową.

W każdym razie życze Ci dwóch kresek. Kiedy robisz test???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do piątku czekam z testem, jeżeli nie dostanę miesiączki.

Obiecywałam sobie, że nie będę o tym myśleć, ale się nie da.

Cholera jasna - baaardzo się zdenerwuję, jeżeli nic z tego nie wyjdzie.

Szczerze powiedziawszy to już zaczynam panikować, że może ze mną coś nie tak...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wy się staracie a nam wyskoczyła kinder niespodzianka planowaliśmy ale dopiero za rok. raz się ciieszę a raz nie na razie mam mętlik.

bo dziecko to chyba chciałam mieć ale to zawsze była jakaś bliżej nie określona przyszłość.

i jeszcze jedno mam nadzieję że z własnym to się zmieni ale jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do dzieci, średnio po 5 minutach tracę nimi zainteresowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic mnie nie bolało, nic nie strzykało, nie odbijało i nie chciało się spać, nie miałam dziwnych smaków. Nic tez nie urosło :(

 

Normalnie tydzień po spodziewanym terminie okresu stwierdziła ze "o rany boskie... chyba wpadłam!:)" A potem "eee... pewnie nie, ale zrobie sobie dla hecy test. (kiedys trzeba, nie?:))

 

Pierwszy raz w zyciu kupiłam test ciązowy i wieczorem pierwszy raz w zyciu sikałam na ten test i myslałam ze umrę ze śmiechu (co jest problemem bo jak człowiek ma głupawke i sie chichra to trudno trafić)

Byc może był to wpływ butelki wina (białego ) i dwóch kolezanek które równie upojone kibicowały mi zza drzwi łazienki (babska impreza była :)) i rozsmieszłay mnie świnki jedne.... :lol:

Po zobaczeniu 2ch wyraznych krech zgłupiałam i zaczełam sie smiać i ryczec jednocześnie (ale to z emocji i tego alkoholu a nie ze z żalu czy z rozpaczy )

[normalnie Bridget Jones dla ubogich :)]

 

 

Teraz jedyne objawy to duza senność i rozklapcianie takie wewnetrzne (ale to może byc ze na wiosne tak ) i piersi mnie pobolewaja (i chyyyyba sa ciuuuut wieksze takie , tak troszke troszke :))

Aha! I na "obiadowe" zapachy (typu zupka, coś smazonego) mam ochote puścić mega pawia :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wy się staracie a nam wyskoczyła kinder niespodzianka planowaliśmy ale dopiero za rok. raz się ciieszę a raz nie na razie mam mętlik.

bo dziecko to chyba chciałam mieć ale to zawsze była jakaś bliżej nie określona przyszłość.

i jeszcze jedno mam nadzieję że z własnym to się zmieni ale jakoś nigdy nie ciągnęło mnie do dzieci, średnio po 5 minutach tracę nimi zainteresowanie.

heheh - ja mam tak samo ! LOL

Nie lubię dzieci!!! :) nudza, mnie draznia (no ok, nie wszystkie, ale większość) , nie umiem z nimi "gadać"

o ranyy... jaką ja bede wstretna matka :wink: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zielonooka dzięki za pocieszenie bo czytając różne fora gdzie każdy zachwyca się nad fasolką myślałam że tylko ze mną coś jest nie tak.

właśnie tego się boje że nie mam za bardzo rozwiniętego instynktu macierzyńskiego i nie piszcie że to minie bo nie każdemu mija niektórzy traktują dzieci jak kolejny mebel który na dodatek zagradza drogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie nie nie :)

ja w zadnych tam klimatach "brzusiów", "palusiów" , "dzidziusiów" (rzyyyyg :))

 

A tym bardziej kupek, kolek, ząbków etc.

Zawsze powtarzałam "lubie dzieci, płci meskiej i powyżej 25 roku zycia :)" :wink:

Instynk macierzyński równy 0 (słownie : zeru) Rozczulam się nad kotkami, pieskami i ptaszkami, dzieci mi jak dobrze pójdzie - nie przeszkadzają (jak są grzeczne i fajne , bo jak rozwydrzone to mam ochotę wyć :))

Licze jednak ze cos się zmieni , te hormony zadziałaja i troche instynkt macierzyński zacznie niesmiało popiskiwać - bo inaczej to bedzie katastrofa :o :lol: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...