Karpatka 05.04.2009 20:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2009 Witam Uprzejmie proszę o dopisanie mnie do listy starających się i kolejny zawód przeżywających... Postanowiliśmy, że - zgodnie z umową przedmałzeńską - bociana po raz trzeci zaprosimy. I kurna chata ten pierzasty z Afryki ma do nas pod górkę!!! Moje laski mobbing już uskuteczniają, a dziś mamy piątą porażkę (o ironio: zaliczyłam właśnie trzy dni opóźnienia @ i kilka dni mdłości. Psycha lubi jednak płatać cholerne figle... ). Żeby nie było: każda próba z testem w łapie, na folik mam już kartę stałego klienta i... stopniowo depresję. No dobra. Dziś mam doła jak krater wulkanu. Pocieszam się jedynie, że do kolejnej próby powalczę jeszcze z łopatą w ogrodzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ola i Krzysiek 06.04.2009 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 Karpatka, głowa do góry. Bedzie dobrze! Bierz łopate i do ogrodu leć. Ja też tak robie, grzebanie w ziemi odstresowuje Zaraz przyjdą do mnie te dni więc nabieram siły i luzu jednoczesnie Musi sie udać w koncu juz raz sie udało Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 06.04.2009 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 Ja też szaleję w ogrodzie, kopię, sadzę itp itd, zebym tylko mojego jajeczka nie przemęczyła Dziś stwierdziłam, że dobrze, ze ja w ciązy jeszcze nie jestem. Tyle mam ciężkiej roboty w ogrodzie, a ja nie mogłabym nic zrobić i to jest najlepsze podejście ja tak teraz podchodz fajnie byłoby, jaknby już, ale wtedy nie mogłabym nic robić na budowie więc ... jeszcze nie pora powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 06.04.2009 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2009 Bierz łopate i do ogrodu leć. Ja też tak robie, grzebanie w ziemi odstresowuje Zaraz przyjdą do mnie te dni więc nabieram siły i luzu jednoczesnie Toż się odstresowuję! Tylko boję się, że działkę mam za małą na to skuteczne odstresowanie. Mały Żonek patrzy z politowaniem i w czoło się znacząco drapie... Znaczy się komary już się pojawiły. Dziś drogą kupna nabyłam pergolę, jutro wkopuję róże. Sie mnie trochę poprawiło. I widziałam bociana! Jednego. Jednak cholery znajdują jakoś drogę znad tego Bosforu... Nic, tylko trzeba czekać na kolejkę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 07.04.2009 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2009 a ja byłam wczoraj w B-szczy na badaniach genetycznych. Przezierność 2,5 czyli nieprawidłowa. Zrobili mi badania krwi, za dwa tygodnie będzie wynik. Tekst ginekologa: no wie pani, w tym wieku to istnieją mozliwośći powikłania W tym wieku K#@$%^&*%^ mam dopiero 32 lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 07.04.2009 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2009 a ja byłam wczoraj w B-szczy na badaniach genetycznych. Przezierność 2,5 czyli nieprawidłowa. Zrobili mi badania krwi, za dwa tygodnie będzie wynik. Tekst ginekologa: no wie pani, w tym wieku to istnieją mozliwośći powikłania W tym wieku K#@$%^&*%^ mam dopiero 32 lata czyli o co chodzi z ta przeziernością? w tym wieku a mnie się marzy w tym wieku też ciąża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 07.04.2009 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2009 to jest tak zwana przezierność karkowa. Jeśli jest podwyższona może wskazywać na choroby genetyczne płodu. Wtedy dają skierowanie na badanie biochemiczne krwi. Jeśli badanie krwi wyjdzie złe to kierują na amnipunkcję, ale to już jest zabieg inwazyjny i może prowadzić do poronienia. Jeśli badania potwierdzą możliwość zespołu Downa lub Edwardsa mamy prawo podjąć decyzję o usunięciu ciąży. Chyba osiwieję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 07.04.2009 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2009 ojej życzę, by wszystko było dobrze mocno za to trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 07.04.2009 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2009 Agnieszka, nie denerwuj się tak. Wiem, że łatwo się mówi, jeszcze dobrze pamiętam swój stres sprzed roku a rodziłam grubo po 32 roku życia i nikt mi nie mówił że jestem za stara czy że w tym wieku większe ryzyko... Wręcz przeciwnie lekarz, który robił mi badanie genetyczne mówił że teraz nie ma reguły jeśli chodzi o te schorzenia, dzieci z wadami rodzą się zarówno młodym dziewczynom jak i dojrzałym kobietom. A sama podwyższona przezierność o niczym nie świadczy i że sam widział dzieci które miały podwyższoną przezierność a rodziły się zdrowe. Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgosia0023 07.04.2009 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2009 ...sama podwyższona przezierność o niczym nie świadczy i że sam widział dzieci które miały podwyższoną przezierność a rodziły się zdrowe. Trzymam kciuki dokładnie przyzierność jeszcze niczego nie przesądza.Też widziałam zrowe dzieci pomimo złego wyniku.Życzę dobrych wyników bio,i głowa do góry(chociaż zdaję sobie sprawę ze tak łatwo powiedzieć) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TINEK 07.04.2009 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2009 E... dziewczyny, to wy młode jesteście, moja lepsza połowa ma 38 lat i jest w 27 tc pozdrawiam TINEK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasia27 08.04.2009 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2009 No dokładnie! Moja kuzynka w tym roku skończy 38 lat i urodziła właśnie zdrowego chłopca. To jej pierwsze dziecko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
azalka 08.04.2009 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2009 Laski Kochane! (i Laskowie) Ja w tym roku koncze 40tke (Boshhhh....) Bardzo bym chciala malego ludzika (ludziczke)... Zdrowego... Moj ginekolog stwierdzil "Alez Pani jest PIEKNA w srodku!" Ale jajkow malo... A probowac nawet nie mam z kim do jesieni. Wiecie, jaki to jest dol? (( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kiwuśka 08.04.2009 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2009 Agnieszka, jestes mlodsza niz ja.. Litości!!! przecież za taki tekst to ginowi się w zęby należy Na usg genetyczne nie poszłam, własnie dlatego, zeby sobie nerwów oszczędzić. Po świętach idę na połówkowe - z duszą na ramieniu, ale z nadzieją, że będzie ok. Aga, mam znajomą, której przezierność 2 razy wychodziła zbyt wysoka, 2 razy amniopunkcję przeszła i na szczęście ma dwoje zdrowych dzieciaków. U Ciebie też będzie ok, zobaczysz!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 09.04.2009 05:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 Kiwuska, też w to wierzę Dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jojka 09.04.2009 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2009 a ja byłam wczoraj w B-szczy na badaniach genetycznych. Przezierność 2,5 czyli nieprawidłowa. Zrobili mi badania krwi, za dwa tygodnie będzie wynik. Tekst ginekologa: no wie pani, w tym wieku to istnieją mozliwośći powikłania W tym wieku K#@$%^&*%^ mam dopiero 32 lata 2,5 to wcale nie jest nieprawidłowa! powyżej 3 uznaje się, że coś jest nie tak. Nie zamartwiaj się na zapas, bo nawet wysoki wynik o niczym nie świadczy- dzieci z duzo wyższą przeziernością rodzą się zdrowe:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 10.04.2009 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2009 A ja troche odpuszczam w tym miesiacu Tak mnie jakos naszlo. ani objawow jajeczkowania ani nic Wiec ide cieszyc sie wiosna (latem wlasciwie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniaImariusz 13.04.2009 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2009 Niestety, ale dołączamy do Was - starających się. Jesteśmy małżeństwem od 3,5 roku, cieszymy się sobą, ale brakuje jeszcze kogoś ... Trzymamy za wszystkich kciuki. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie i nadzieja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anetina 13.04.2009 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2009 Niestety, ale dołączamy do Was - starających się. Jesteśmy małżeństwem od 3,5 roku, cieszymy się sobą, ale brakuje jeszcze kogoś ... Trzymamy za wszystkich kciuki. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie i nadzieja. dlaczego niestety? powodzenia my lada miesiąc też dołączymy do starających się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aniaImariusz 14.04.2009 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2009 dlaczego niestety? bo z biegiem czasu człowiek już nie wie co robić, przeszłam już kilka etapów rozgoryczenia, a i wiem, że mężowi ciężko teraz bierzemy oddech ... i od nowa życzę powodzenia i nie za długiego starania się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.