Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Staramy się ... i pudło


Amor

Recommended Posts

Ostatnio bylismy w zoo i stałam w kolejce do toalety z Julcią (3 latka) a obok była zamykana na klucz toaleta dla niepełnosprawnych. Pani pilnująca zawołała mnie z tej kolejki, mówiąc, ze jak z małym dzieckiem to mogę skorzystać z tej drugiej wolnej...już otwierała gdy zobaczyła, ze do tej zwykłej kolejki zbliza się babka w ciązy i mówi do mnie - ''o to jeszcze tą Panią w ciązy przepuścimy dobrze?"

- ".. oczywiscie" ..a w myślach - przeciez ja też jestem w ciąży ! I na dodatek z małym dzieckiem.. :roll: :wink:

 

Arco, mialam podobna sytuacje przy Jasiu, tylko na 2 dni przed porodem - trudno bylo przeoczyc brzuch. Wracalam z KTG autobusem, w ktorym bylo tylko jedno miejsce wolne. Razem ze mna wsiadla kobieta okolo 50-tki. Popatrzyla na mnie i powiedziala - Ty to mozesz sobie jeszcze postac. No i stalam przez pol miasta. Do dzis sie smieje, ze Jasia tak wytrzeslo, ze sie urodzil w terminie. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

mamusie już obecne - niech się może wypowiedzą, czy prawda

a mamusie zaciążone - niech się boją :-? :roll:

 

 

Bycie rodzicem odmienia życie. Ale rodzicielstwo zmienia się też

wraz z kolejnymi pociechami. Oto kilka przykładów (od strony matki)

 

odzież ciążowa

1 dziecko: Zaczynasz nosić jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.

2 dziecko: Jak najdłużej nosisz normalne ubrania.

3 dziecko: Odzież ciążowa to twoje normalne ubrania

 

przygotowania do porodu

1 dziecko: Nabożnie ćwiczysz oddech w każdej wolnej chwili.

2 dziecko: Nie ćwiczysz oddechu, bo wiesz, że i tak nic nie pomoże.

3 dziecko: O środki przeciwbólowe prosisz w ósmym miesiącu

 

ubranka dziecięce

1 dziecko: Pierzesz wszystkie, segregujesz kolorami i kładziesz w

osobnym miejscu

2 dziecko: Sprawdzasz, czy ubranka są czyste i odrzucasz te z

najciemniejszymi plamami.

3 dziecko: Chłopcy mogą przecież chodzić w różowym, nie [] ?

 

płacz

1 dziecko: Dziecko bierzesz na ręce przy najmniejszym kwileniu.

2 dziecko: Podnosisz dziecko, kiedy jego płacz może już obudzić to

starsze.

3 dziecko: Uczysz trzylatka jak nakręcać mechaniczną kołyskę

 

smoczek

1 dziecko: Jeśli smoczek upadnie na podłogę, odkładasz go do

momentu, aż można go będzie wygotować.

2 dziecko: Jeśli upadnie, myjesz go soczkiem z butelki.

3 dziecko: Jeśli wypadnie z buzi, ocierasz o koszulę i wciskasz z

powrotem.

 

pieluchy

1 dziecko: Zmieniasz co godzinę, czy potrzeba, czy nie.

2 dziecko: Zmieniasz co 2-3 godziny w miarę potrzeby.

3 dziecko: Zmieniasz, kiedy rodzina uskarża się na smród, lub

pielucha z zawartośćią dynda już w kolanach.

 

rozrywki

1 dziecko: Zabierasz dziecko na gimnastykę, pływalnię, czytanie

bajek.

2 dziecko: Zabierasz dziecko na gimnastykę.

3 dziecko: Zabierasz dziecko do supermarketu i do pralni.

 

opiekunka do dziecka

1 dziecko: Po wyjściu dzwonisz do domu co najmniej pięć razy.

2 dziecko: Przed wyjściem przypominasz sobie, że masz zostawić

numer, pod którym można cię złapać

3 dziecko: Kategorycznie zabraniasz dzwonić - chyba, że zobaczy krew.

 

połknięcie monety

1 dziecko: Biegiem do szpitala i żądasz prześwietlenia!

2 dziecko: Czekasz cierpliwie, aż moneta przejdzie.

3 dziecko: Potrącasz z kieszonkowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkie przyszłe mamy u mnie w czwartek minie 12 tydzień termin koniec listopada.to dobra wiadomość zła jest taka że dopiero zalaliśmy ławy i zamiast cieszyć się ciążą będę biegać po składach budowlanych. tak naprawdę fajnie by było odłożyć to chociaż na pół roku ale się nie da.wiecie są dni że się cieszę a późnie przychodzą chwile zwątpienia ja nawet ze swoim chłopakiem nie mieszkam bo oszczędzaliśmy na budowę żeby nie płacić astronomicznych sum za wynajem.wiem że będzie dobrze tylko czasem mi szkoda tego że nie będziemy mieć tego czasu żeby się sobą nacieszyć bo jednak dziecko dużo zmienia i już nigdy nie będziemy sami.żeby było śmieszniej to jesteśmy jedyną parą wśród znajomych bez ślubu i mieszkania ze sobą a pierwszą która będzie miała dziecko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anetina wiesz chodzi o to że nie mieszkamy razem tylko każde ze swoimi rodzicami :( u mnie nie ma warunków na kolejną dorosłą osobę a jeszcze dziecko. u niego jest lepiej ale moja przyszła teściowa nie pracuje siedzi w domu i na samą myśl że miałabym z nią spędzić macierzyński dostaję dreszczy. nie mogę z nią wytrzymać 2 godzin a co mówić o dwóch dniach dział mi centralnie na układ nerwowy. to będzie dla mnie całkiem nowa sytuacja-dziecko a jak pomyslę ze miałaby ją cały czas za plecami to się żyć odechciewa. a budowy i tak już się bardziejnie przeskoczy bo jednak mury też muszą swoje odstać no i jak to mówią jak chcesz szybko to na pewno nie będzie tanio.

wiem że marudzę ale chciałam się trochę nacieszyć swoim facetem bo jak do tej pory najdłużej przebywaliśmy ze sobą tydzień i to na wakacjach a jak wiecie wakacje to nie zycie.

a sprawa mieszkania spędza mi sen z powiek pewnie się skończy tym ze ja będe z dzieckiem u siebie a on u siebie i zamieszkamy razem jak szkrab będzie miał pół roku- i to jest wariant optymistyczny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem, ze są różne teściowe

ale ... może jednak da radę zamieszkać u niej razem

 

 

ja ci powiem jedno - później facetowi będzie ciężko raptem zamieszkać z wami dwojga (już z dzieckiem), gdy caly czas był sam, a ty się będziesz zajmować dzieckiem

 

wiem to z doświadczenia kilku osób :(

 

 

ja tu właściwie widzę tylko jedno rozwiązanie :(

może warto zaryzykować?

 

ale ja nigdy z teściową nie mieszkałam, więc nie wiem, jak to jest :D jedynie z opowiadań :)

 

mam nadzieję, że dacie radę znaleźć rozwiązanie najlepsze dla waszej dwójki :) a wkrótce trójki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No....robi się :lol: :lol: :lol:

Ale u lekarza lepsze jaja były, bo ostatnio zakręcona jestem.

Pierwsze badanie, 3 pęcherzyki, wszystko ok. Pyta o wiek.

Ja:

- 31 lat.

Lekarz

- To troche pozno na pierwsze dziecko.

Wiec wypalilam

- Bo wczesniej nie mial mi kto zrobic!!!!

lekarz czerwony.

 

2 badania.

- No pieknie, 2 pecherzyki pekly, zostal jeden, ktory peknie lada chwila. Kiedy bylo wspolzycie?

- Czwartek, sobota, poniedzialek.

- No wiec prosze jeszcze wspolzyc we wtorek.

- A co potem - pytam majac na mysli jakies kolejne USG.

- A potem to juz sobie robcie kiedy chcecie i jak chcecie - mowi lekarz myslac, ze pytam o dalsze wspolzycie.

- Ale mi o USG chodzilo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No....robi się :lol: :lol: :lol:

Ale u lekarza lepsze jaja były, bo ostatnio zakręcona jestem.

Pierwsze badanie, 3 pęcherzyki, wszystko ok. Pyta o wiek.

Ja:

- 31 lat.

Lekarz

- To troche pozno na pierwsze dziecko.

Wiec wypalilam

- Bo wczesniej nie mial mi kto zrobic!!!!

lekarz czerwony.

 

2 badania.

- No pieknie, 2 pecherzyki pekly, zostal jeden, ktory peknie lada chwila. Kiedy bylo wspolzycie?

- Czwartek, sobota, poniedzialek.

- No wiec prosze jeszcze wspolzyc we wtorek.

- A co potem - pytam majac na mysli jakies kolejne USG.

- A potem to juz sobie robcie kiedy chcecie i jak chcecie - mowi lekarz myslac, ze pytam o dalsze wspolzycie.

- Ale mi o USG chodzilo...

 

jesteś genialna :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No. Się narobiłam przez ostatnie dni trochę, więc teraz odpoczywam :lol: :lol: :lol:

I czekam. Ale już przynajmniej wiem, że ze mną wszystko ok, więc jestem spokojna. Jak nie w tym miesiącu - to w następnym. A co (bo się fajnie robi :D )

 

Azalka - nie mogłam relacjonować na bieżąco, bo mi litery na laptopie za bardzo się ruszały :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...