ane3ka1 19.08.2010 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2010 Ane3ka1, wniosek jest prosty: bierz się za odchudzanie. Jeśli masz z czego;) Kurde, nawet tu mnie wyniuchają. A jest, jest z czego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 19.08.2010 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2010 Nie myślę o strojeniu. Pewnie będe sama rodzić, zreszta.... zawsze i tak sama zostaje z problemami. Chciałabym urodzic i mieć juz to za soba. I juz nie myśleć o ciąży, o porodzie..... o wielu rzeczach innych tez. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arcobaleno 19.08.2010 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2010 maylandziu - nie pękaj! Trzymam kciuki za Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 19.08.2010 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2010 mayland - jakims strasznym pesymizmem zawialo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 20.08.2010 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2010 Mayland, trzymaj się cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domowa 23.08.2010 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Dziewczyny ale jesteście szczęściary i bardzo Wam zazdroszczę bycia w ciąży, ja właśnie siedzę i ryczę nie mam się komu wygadać . To już kolejny miesiąc starań i nic i dziś znów okres, normalnie łzy mi ciurkiem lecą bo oboje tak bardzo chcemy maluszka i nic . To takie niesprawiedliwe, ktoś chce mieć dzidziusia to nie ma a ktoś kto nie chce to ma i jeszcze nieraz nie wie jak sie nim zaopiekować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 23.08.2010 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 domowa masz rację, to niesprawiedliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 23.08.2010 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Nasz Kajtek według planowanego terminu miał się wykluć dzisiaj, ale jak widać....nie śpieszy się , może czeka ,na jesienne szczupaki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aleksandryta 23.08.2010 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Albo czeka na łowy w przeręblu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 23.08.2010 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2010 Albo czeka na łowy w przeręblu? Kurcze, niech sobie jaj nie robi, tak długo to ja nie wytrzymam, poza tym od chrzestnej matki ma dostać wędkę..............no i trzeba ją przetestować.....hihihiihihihi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 24.08.2010 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2010 Kurde, nawet tu mnie wyniuchają. A jest, jest z czego Jeżeli będę niedelikatna to wybacz. Uwierz mi że otyłe kobiety mają problemy z zajsciem w ciążę. Oczywiście to nie jest jakaś tam zasada która działa we wszystkich przypadkach, ale się potwierdza. Ja też ważyłam za dużo, przyplątały się policystyczne jajniki i dlatego miałam problem. Nie jadłam dużo, ale warjujące hormony robiły swoje. Brałam tabletki i jakoś tak sie udało. Duży wpływ ma też psychika. Coś tam się w głowie blokuje i koniec. Jedyne co mnie cieszy to to że od zajścia w ciążę do teraz czyli 33 tydzień przytyłam tylko (na razie ) 1,5 kg. Po prostu dziecko bierze ze mnie te wszystkie tłuszcze. Nawet lekarz powiedział że tak jest dobrze. Jednak obiecuję sobie, że po porodzie wezmę się za siebie. Chociażby z tego powodu, zeby znowu nie wrócił problem z hormonami. Trzymam kciuki za Ciebie. Jeżeli masz tyle silnej woli to zacznij się odchudzać. Bo jak zajdziesz w ciążę to będzie na to za późno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 24.08.2010 06:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2010 stukpuk i jak ? pojechałeś na te ryby już? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 24.08.2010 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2010 Nie myślę o strojeniu. Pewnie będe sama rodzić, zreszta.... zawsze i tak sama zostaje z problemami. Chciałabym urodzic i mieć juz to za soba. I juz nie myśleć o ciąży, o porodzie..... o wielu rzeczach innych tez. mayland uśmiechnij się proszę Chyba każda z nas myśli o problemach ale nie można ich wywoływać samemu. Ja do porodu mam jeszcze trochę a już od kilku nocy śni mi się jedno i to samo - poród Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 24.08.2010 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2010 Aga, ja przy drugim dziecku też bardzo długo nie tyłam. Jednak z zajściem w ciążę nie miałam problemu (złoty strzał). Pomimo nadwagi, której za nic nie mogłam zgubić po pierwszej ciąży. Przed zajściem w drugą ciążę ważyłam ok. 75 kg. Teraz mała ma 10 miesięcy, a ja ważę 63:) Myślę, że duże znaczenie ma psychika. My drugą "machnęliśmy" na tygodniowym wyjeździe w góry. Odpoczynek, zero stresu:) Polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 24.08.2010 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2010 stukpuk i jak ? pojechałeś na te ryby już? Jeszcze nie. A ja polecam pojechać sobie na łono natury...............woda, nenufary, wędki i czerwone robaki......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 24.08.2010 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2010 Stuku, to Ty pewnie śpisz w wędkarskich butach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 25.08.2010 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Jeszcze nie. A ja polecam pojechać sobie na łono natury...............woda, nenufary, wędki i czerwone robaki......... I kocyk ... a obok mrówki, robaki, komary i osy ... Na łono natury to ja z moim obecnym mężem chodziłam ... kiedy to było ... hm nie pamiętam - tak dawno temu ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 25.08.2010 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 stukpuk no i jak Kajtek jest już? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 25.08.2010 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 Aga, ja przy drugim dziecku też bardzo długo nie tyłam. Jednak z zajściem w ciążę nie miałam problemu (złoty strzał). Pomimo nadwagi, której za nic nie mogłam zgubić po pierwszej ciąży. Przed zajściem w drugą ciążę ważyłam ok. 75 kg. Teraz mała ma 10 miesięcy, a ja ważę 63:) Myślę, że duże znaczenie ma psychika. My drugą "machnęliśmy" na tygodniowym wyjeździe w góry. Odpoczynek, zero stresu:) Polecam. Aga podaj receptę na te 63 kg. No dobra moim marzeniem jest 60 kg (hi hi hi) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stukpuk 25.08.2010 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2010 stukpuk no i jak Kajtek jest już? Wczoraj wody gdzieś poszły/odeszły..........hihihihihiihihi i o 11 w nocy wylądowaliśmy na porodówce, ale narazie cisza,żona leżakuje w SPA w centrum Ustki! Takiej to dobrze! Od miesiąca była spakowana, ale oczywiście już dostałem listę........................co mam dziś przywieść................hehehhehehehhee Jak ja bym się tak na ryby pakował........................ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.