Iwek 30.09.2010 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2010 doczytałam do końca!!!to zacznę od gratulacji wszystkim, którym się udało po cięzkich acz zapewne przyjemnych staraniach;) Zdaje się, że Madd to niedługo przywita nowego członka w rodzinie:) Gratuluje Mayland i Małemy i innym, co rodzicami zostali.Ja we wrześniu zrobiłam podjeście number one, ale nie trafione, że tak powiem, mimo że na urlopie w romantycznym miejscu:)Więc teraz bedzie podjeście 2! w sobotę początek przeprowadzki, to może na nowy dom akurat sie uda! W ciązy juz raz byłam 2 lata temu, co było szokiem bo takie "nie w czasie", tydzień spokoju--> oswajania się z ta sytuacją, a po tygodniu znów płacz. Bilans: ciąż 1, poródów 0. Póki co strsu nie mam, ale do klubu starających się zgłaszam swoją osobę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 03.10.2010 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2010 Mały no jak tam u Ciebie? U Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 05.10.2010 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2010 A ja się jeszcze KULAM. Lada dzień lada chwila. A co u was? Madd, Mały, Nastka odezwijcie się ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 06.10.2010 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2010 U mnie ok, zaczynamy 22 tydzień. Już wiadomo, że dziewczynka będzie. Myślimy nad imieniem. Wahamy się pomiędzy Matyldą i Esterą . Aga - Żona Facia - trzymam kciuki, żeby było ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 06.10.2010 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2010 Nastka dziękuję bardzo U nas będzie Hania Estera takie niespotykane imię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madd 06.10.2010 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2010 Aga - Żona Facia - melduje poslusznie, ze nadal glownie sikam i spie. No i zgaga mnie meczy i jakies skurcze od czasu do czasu. A widzieliscie kiedys taki film Egzorcysta? Tam byl taka opetana dziewczynka... Wlasnie tak sie czasami zachowuje....Zwalam na hormony rzecz jasna. Juz mnie to meczy, chcialabym urodzic. Chocby dzis. termin cesarki mam wyznaczony na 28 pazdziernika, mam sie stawic w szpitalu o 7 rano!!!!! Iwek - witamy, witamy. Tylko bez nerwow! U mnie to bedzie raczej czlonkini, a nie czlonek Tak mowi pani doktor. Ale co mi z brzucha wyciagna to sie zobaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 06.10.2010 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2010 Dziś byliśmy na ktg - 2 godz. oczekiwania. Przy okazji badanko i ...nic. Tylko info, że szyjka całkiem króciutka, więc może to tuż tuż (41 tydzień...) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 09.10.2010 15:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2010 Hejka witam Was wszystkich. Sorki że dopiero teraz ale jeszcze się w domu nie ogarnęłam. Nasza Hania przyszła na świat 07.10.2010 r. (czwartek) o godzinie 2.52. Ważyła 3340 i ma 56 cm wzrostu. W środę po 22.30 odeszły mi wody, po 23-ej byliśmy w szpitalu. Tam papierkologia i o północy byłam już na sali porodowej. A tam poszło dosyć szybko dzięki położnej i różnym innym medycznym wynalazkom (patrz leki).W szpitalu byłam do piątku do 15.00. Pierwsza noc w domu za nami. Hania zrobiła sie troszkę żółta ale pani doktor która przyszła do starszego syna (który jest porządnie przeziębiony) i zbadała też małą.Cieszę się że już mamy córkę na świecie. Mój mąż mówi "Moja Księżniczka". A u mnie odzywają sie hormony. Raz płaczę, za chwilę się cieszę za chwilę martwię.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 09.10.2010 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2010 Mały może u Was też już całą rodzina w komplecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 09.10.2010 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2010 (edytowane) Hej. Gratulacje Aga. U mnie dalej nic - czop poszedł...i nic. Po dwugodzinnym spacerze 3 skurcze i nic. Jutro idziemy na rajd NW(żonka jest instruktorem) o 10 (choć może ja pojadę na zamknięcie sezonu rowerowego - trza pokusić los nie? ) . Tak czy inaczej już skierowanie na 12-go na wywołanie mamy, choć dobrze byłoby tego uniknąć. Aaaa! Dziś się dowiedziałem, że nasza forumowiczka znad samej Zatoki ( choć nie udzielająca się) urodziła córeczkę - jutro ma być w domciu. Edytowane 9 Października 2010 przez Mały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martynka1 10.10.2010 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2010 Aga gratulacje !!! super, że masz już poród za sobą. Zazdroszczę .... A ja termin cesarki mam wyznaczony na 25 pazdziernika, co 3 dni do szpitala na KTG jeżdzę. Jeszcze raz dużo zdrówka dla Hani i dla Ciebie. A jak synek przyjął siostrzyczkę w domu ? moja córka ma 6 lat i jest w wieku Twojego synka chyba ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 10.10.2010 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2010 No i po rajdzie...i nic.A taka fajna data 10.10.2010... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 11.10.2010 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 Mały i martynka dziękuję bardzo. Aga gratulacje !!! super, że masz już poród za sobą. Zazdroszczę .... A ja termin cesarki mam wyznaczony na 25 pazdziernika, co 3 dni do szpitala na KTG jeżdzę. Jeszcze raz dużo zdrówka dla Hani i dla Ciebie. A jak synek przyjął siostrzyczkę w domu ? moja córka ma 6 lat i jest w wieku Twojego synka chyba ? Tak mój syn ma 6 lat i wprost nie mógł się doczekać siosry. Widać że jest szczęśliwy. Naprawdę. Taki dumny. Jedyne co nas w tym wszystkim unieszczęśliwiło to to, ze jest chory. I akurat właśnie w tym momencie zabraniamy mu się zbliżać do małej. I to jest przykre bo widzę, że by prawie wszedł na nią z tej radości, zagłaskał. I w sumie to jesteśmy całą rodziną w domu. Tylko dzisiaj dzień załatwiania spraw urzędowych i mąż lata i załatwia. martynka a u Ciebie będzie syn czy córka. Jak nie doczytałam wcześniej to sorki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 11.10.2010 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 Aga u nas byli wszyscy chorzy tylko ja i Karol zdrowi. Potem ja złapałam przeziebienie ale Karola wszyskto ominęło. Karmię piersią wiec moze to wystarcza mu i zabezpiecza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martynka1 11.10.2010 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 U mnie ma być synek ... Tak mówi pani doktor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga - Żona Facia 11.10.2010 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Października 2010 U mnie ma być synek ... Tak mówi pani doktor No to fajnie Jestem ciekawa z kolei jak u ciebie zareaguje córka na brata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 12.10.2010 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 Aguś, spóźnione gratulacje!!!Mały, co u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 12.10.2010 23:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2010 Ufff... 12.10.2010 pojechaliśmy rano do szpitala. KTG, badanie i werdykt "zostać na oddziale do piątku!" Na co moja łajw stwierdziła "NIGDY W ŻYCIU - WE WŁASNYM ŁÓŻKU WYŚPIĘ SIĘ LEPIEJ!). I pojechaliśmy do domciu. Będąc ok 100km od domu, ok. godz14 telefon "lepiej przyjedź..." - no to dzida do domu (jeden "video" minąłem zdecydowanie za szybko, ale chyba się nie skapnął, bo akurat pisał gościa ) - i już wiem ile moja fura wyciąga . W domciu std - spoko, dziś nigdzie nie jedziemy, ale... No właśnie to "ale" chyba zaważyło(i wcale o angolskie piwo nie chodzi) - więc ok 18 ponowna wizyta w szpitalu... Właśnie wróciłem - Krzyś ma 4.150g i jest długi na 60 cm. A urodził się o 23.30. W tym miejscu szczere podziękowania dla Pań Położnych z wejherowskiego szpitala - za opiekę, podejście do pacjenta i humor. Pozdrawiam i walę w kimonko - tego mi ostatnio było jakoś brak, nie wiedzieć czemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwek 13.10.2010 05:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2010 Gratulacje!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martynka1 13.10.2010 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2010 Mały, gratulacje !!! Ale macie dużego dzidziusia 4150 .... pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.