co myslicie o takich cenach - jakby co to szukam glazurnika

[Piotrek T]

Tak jest jeśli ktoś oszczędza na wykonawcy a ceny są takie ile ktoś jest w stanie zapłacić za usługę . Jeden bierze 30 złm2 inny 100 skoro znajduje klienta to czemu nie

Inna sprawa to inwestowanie w sprzęt jedni jadą na topexach a inni płcą po kilka tysięcy za przecinarkę jeden dobija starego golfa i lata z wystającą drabiną a inny ma dobrego dostawczaka ale wtedy musi utrzymywać 2 samochody bo rodziny na wakacje nie zawiezie. Chcieliśmy wolny rynek to mamy

[Kasia242]

z całym szacunkiem dla Ciebie ale skoro kupujesz baterie za 700 zl a żałujesz dla kogoś kto ci tą łazienkę robi to coś tu nie tak jest.

To jest właśnie rozumowanie tzw. "fachowców".

Co ma piernik do wiatraka?

Cena towaru ma się w 99% nijak do trudności montażu a często jest odwrotnie.

No ale "fachowcy" próbują wyciągnąć z inwestora jak najwięcej, więc mają przelicznik, który mówi - ile za towar tyle za robotę.

 

Tak prubują ale nie wszyscy,wcale nie ma takiego przeliczniku ile zaa towar tyle za robote niejednokrotnie robota przekracza cene materiałów .

Al;e czemu nie ględzicie w sklepach ze ta wanna z babelkami kosztuje 8000?

przeciez to ten sam akryl,pompa i kilka rurek plastikowych,takie jest własnie myślenie pseudoinwestorów,którzy jadą na kkarku ludzi fizycznie pracujących,

a ja twierdze ze jak cie nie stac to nie kupuj a jak cie stac za baterie za 700 zl i masz w domu 3 łazienki i robi sie raban na forum ze płytkarz chce 5 czy 4 tys....

nie masz szacunku

Ja z akimi inwestorami rozmawiam szybko i zwięzle ,,do widzenia,,, co dziwne w całej mojej karierze jeszcze nigdy nie natrafiłem na brak zyczliwości u ludzi skromnych ,biednych wrecz którzy na remont uciułali kase przez rok zbierali,jeszcze nigdy zadnych problemów co do ceny itd

tylko nowobogacyy z 3 łazienkami stwarzają zawsze problemy ,nawet na forum...żenada

Ja np trzymam sie pewnego profilu własnej działalnosci,po prostu uprzedzam klienta ze robie powoli,dokładnie ale trwa to dłuzej i jest drożej,jesli trafie na klienta który chce szzybko najczesciej nie dogadujemy sie bo nie moge przy danym czasie zachowac wysokiej jakosci roboty,a wiadomo ze jak ktos mówi ze mozee byc srednio bo toi tylko komórka pod schodami to i tak przy rozliczeniu będzie kwękał ze są niedoróbki,marudził ,zjeżdzał z ceny itd.

A wiadomo że tzw. ,,Pan Mietek,, zrobi to samo za 20n zl/m i nie będzie sie przejmował niuansami,Dlatego klient zawsze bedzie miał wybór,i dobrze bo to wolny rynek.

[anula302]

Powiem tak - każdy ma prawo do swoich opinii - ja poprostu nie lubię cwaniactwa - a większośc robotników z jakimi miałam doczynienie do takich nalezy.

Po przyciśnieciu mojego glazurnika do muru - wycenił dokładnie co ma do zrobienia i ceny juz nie były jakos zawrotne - a zupełnie zmienił sie (na lepsze) jak sie dowiedział ze chcemy wziasc drugiego człowieka do terakoty - bo niestety czas nas goni.

[hybris]

rozumiem, że wkleiłaś tu ofertę po to, żeby odezwał się wykonawca z b.atrakcyjną propozycją.

 

słuchaj, jeżeli się uprzesz, to na pewno znajdziesz wykonawców, którzy tobie geberit zamontują i obrobią za 50 zł., pod warunkiem, że zapłacisz wszystko zaliczką: awansem.

 

zapłacisz i za jakiś tydzien pojawi się wpis:" oszukali mnie!!!! skandal!!!! nie polecam!!!!!" - zgadnij, kto będzie autorem tego wpisu na forum muratora w dziale: "solidny i mniej solidny wykonawca"? - zgaduj do 3 x sztuka

[dagson]

Tak prubują ale nie wszyscy,wcale nie ma takiego przeliczniku ile zaa towar tyle za robote niejednokrotnie robota przekracza cene materiałów .

Al;e czemu nie ględzicie w sklepach ze ta wanna z babelkami kosztuje 8000?

przeciez to ten sam akryl,pompa i kilka rurek plastikowych,takie jest własnie myślenie pseudoinwestorów,którzy jadą na kkarku ludzi fizycznie pracujących,

a ja twierdze ze jak cie nie stac to nie kupuj a jak cie stac za baterie za 700 zl i masz w domu 3 łazienki i robi sie raban na forum ze płytkarz chce 5 czy 4 tys....

nie masz szacunku

Ja z akimi inwestorami rozmawiam szybko i zwięzle ,,do widzenia,,, co dziwne w całej mojej karierze jeszcze nigdy nie natrafiłem na brak zyczliwości u ludzi skromnych ,biednych wrecz którzy na remont uciułali kase przez rok zbierali,jeszcze nigdy zadnych problemów co do ceny itd

tylko nowobogacyy z 3 łazienkami stwarzają zawsze problemy ,nawet na forum...żenada

Ja np trzymam sie pewnego profilu własnej działalnosci,po prostu uprzedzam klienta ze robie powoli,dokładnie ale trwa to dłuzej i jest drożej,jesli trafie na klienta który chce szzybko najczesciej nie dogadujemy sie bo nie moge przy danym czasie zachowac wysokiej jakosci roboty,a wiadomo ze jak ktos mówi ze mozee byc srednio bo toi tylko komórka pod schodami to i tak przy rozliczeniu będzie kwękał ze są niedoróbki,marudził ,zjeżdzał z ceny itd.

A wiadomo że tzw. ,,Pan Mietek,, zrobi to samo za 20n zl/m i nie będzie sie przejmował niuansami,Dlatego klient zawsze bedzie miał wybór,i dobrze bo to wolny rynek.

___________________________________________________________

 

Pod tym tekstem. Popisuję się dwoma rękami !!!!

Pozdrawiam

[mart 3210]

a ja jeszcze palcami nóg!