Popękane drewno na więźbę - problem?

[kolorado]

Witam serdecznie.

Niedawno (2 tygodnie temu) przywieźli mi drewno na więźbę. Wtedy wydawało się ok (chociaż pewny nie jestem). Złożyłem jak przykazali w poziomie z przekładkami. Ostatnio zauważyłem, że ono jest popękane wzdłuż - niektóre bardziej, inne mniej. No i teraz pytanie, czy coś źle zrobiłem, czy to normalne, no i w zasadzie najważniejsze dla mnie: czy to będzie się nadawać na dach (pod dachówkę)?

Jestem lekko załamany, bo jak się okaże, że muszę kupować całość jeszcze raz, to się chyba rzucę z najwyższego punktu mego niedokończonego domu (pewnie i tak tylko nogi połamię...).

Cieśle przychodzą w przyszłym tygodniu, ale wolałbym znać Wasze zdanie, bo oni pewni położą co jest - nie oni będą mieszkać, a przestoje im nie na rękę.

Help!

[adam2007]

Nie ma się czym martwić. Moje leży już na dworzu oczywiście poprzekładane ok. 4 miesięcy. Także popękało ale to normlane. Lepiej jak mi popęka na placu niż pod dachem. Generalnie to co miało popękać to już popękało. Drzewo pęka ponieważ było wilgotne i gdy wysycha to jest to naturalne. Pewnie przestraszyłbyś się jakby pękało ci na dachu...stuki, trzaski itd....

Pęknięcia są wzdłuż belek.

[Gość]

...No i teraz pytanie, czy coś źle zrobiłem ...

prawdopodobnie nie zacieniłeś drewna /zadaszenie/

przy upałach i surowym drewnie zaleca sie nawet polewac woda

i nie zamalowałeś czół glina, emulsja itp

 

... no i w zasadzie najważniejsze dla mnie: czy to będzie się nadawać na dach (pod dachówkę)? ...

będzie się nadawac

[jorg]

DREWNO PĘKA , TO NATURALNE. W domach z drewna jeszcze z 50 lat po wybudowaniu pracuje. Mieszkam na Podhalu.

[alibac]

Witam!

Mialem dokladnie to samo, zlozylem więźbe na dole, poprzekładałem podkładkami, przyszli fachowcy do dachu, zaczeli robic i dopiero na dachu zaczelo pekac.

Nadmienie ze drzewo bylo częsciowo podsuszone - nie takei prosto z lasu.

 

Ja mam świerka, a ty z jakeigo drzewa masz więźbę? Moze tak sie dzieje wlasnie ze swierkiem.

Moi robotnicy wytłuamczyli mi że to normalne ze więźba pęka i żebym się tym nie przejmował. Pęka prawe zawsze na rdzeniu drzewa i podobno to normalne. Tez mi sie to nie podoba, no ale nic nie moge juz zrobić.

Podobno zeby nie pekało to musi nie meić rdzenia. I te krokwie które nie mają rdzenia sa ok.

Pozdrawiam!

[kolorado]

Ja mam świerka, a ty z jakeigo drzewa masz więźbę? Moze tak sie dzieje wlasnie ze swierkiem.

Pewny na 100% teraz nie jestem, ale na 90% świerk.

 

No to jestem troszkę spokojniejszy - dziękuję wszystkim za informacje.